Paluch: kot z FIV + zly stan, FIP ['] w klatce dzieki dyr

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 06, 2009 19:57 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

ale wieści :1luvu:
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie gru 06, 2009 20:08 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

gaota pisze:ale wieści :1luvu:


super, ze kolejni szczesciarze opuscili schronisko :D :D :D

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie gru 06, 2009 20:54 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Z recydywistów do Heni koleżanki wyszedł biały z czarnymi plamkami - jest na fotach z zeszłego tygodnia. Widziałam też, że wyszły dwa bure maluchy (ok 5 miesięcy), czarne coś z białym, bury nr 300cośtam i dzieczynka z chorym (uszkodzonym) oczkiem z ostatniego boksu (też jest na fotach).


A teraz zapraszam na bazarki :kotek:
Taki zegarek musi mieć każda szanująca się kociara :mrgreen:
viewtopic.php?f=20&t=104540

Takie getry też :wink:
viewtopic.php?f=20&t=104543
Ostatnio edytowano Nie gru 06, 2009 21:28 przez alareipan, łącznie edytowano 1 raz

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 06, 2009 21:19 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

up

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie gru 06, 2009 21:44 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Henia pisze:Wiem że został wyciągnięty dorosły kot z boksu chorych z przewlekłym kocim katarem ,był tam bardzo długo.Ma domek u mojej koleżanki :) przy okazji zabrała jeszcze dwa psy :1luvu:


wspaniałe wiadomości Heniu. A dziewczynę to normalnie tylko wyściskać :1luvu:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Nie gru 06, 2009 22:25 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Super wieści

miniboni17

 
Posty: 542
Od: Pon cze 22, 2009 20:41
Lokalizacja: Radzymin

Post » Nie gru 06, 2009 22:55 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Część II relacji Burego Kociaka w nowym domu

Kociak jest przemiłym, rozmruczanym stworzeniem,
ma doskonały apetyt, bardzo chętnie bawi się,
uprawia zapasy i wyścigi ze szczeniakiem,
jest ciekawski i ostrożny jednocześnie
boi się gwałtownie wyciąganej do niego ręki,
ale gdy jest na to przygotowany, natychmiast przychodzi na mizianie :1luvu:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

apanaczi

 
Posty: 47
Od: Wto lis 24, 2009 1:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 07, 2009 0:48 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

apanaczi pisze:Część II relacji Burego Kociaka w nowym domu

Kociak jest przemiłym, rozmruczanym stworzeniem,
ma doskonały apetyt, bardzo chętnie bawi się,
uprawia zapasy i wyścigi ze szczeniakiem,
jest ciekawski i ostrożny jednocześnie
boi się gwałtownie wyciąganej do niego ręki,
ale gdy jest na to przygotowany, natychmiast przychodzi na mizianie :1luvu:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



Jaki piękny buras :1luvu:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pon gru 07, 2009 8:35 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Alareipan ,ten podobno jest biały tyle się wczoraj dowiedziałam na szybko.
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Pon gru 07, 2009 11:16 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

hopka :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon gru 07, 2009 11:58 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Czarnuszka ma sie dobrze, grzyb sie nie powieksza, uszy sa lyse, ale nie ma jakis zmian skornych, katar tez sie zmniejszyl:
Obrazek
Obrazek

A tu biala
Obrazek

Pozdrawiam - Ula

ulad

 
Posty: 37
Od: Czw lis 12, 2009 20:19

Post » Pon gru 07, 2009 12:01 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Cierpie na brak dobrego aparatu :(

Pozdrawiam - ula

ulad

 
Posty: 37
Od: Czw lis 12, 2009 20:19

Post » Pon gru 07, 2009 12:08 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

rozumiem, ze u bialej ogon doczepiony od innego kota :D dobrze widze, ze ogonek jest bury?? :P

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon gru 07, 2009 13:21 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

ulad - dzieki za info i fotki :D Koty boskie :D
Tak na szybko - w sumie mamy na dzien dzisiejszy następujace tymczasy:
1.Mizianka - na razie u szept,
2. Elenka Traktorek - u szept, ale TZ podobno zakochany w kotce do szaleństwa, wiec moze byc bardzo roznie z tym tymczasem :wink: no zobaczymy... :twisted:
3. Mlody kotek u kogos, kogo nazwe.... nietoperz :twisted: nicka z forum nie podam, ale ona juz wie ze to on niej mowa :wink: Jesli potrzebne jedzenie, pomoc - porsze o znaki
4. Koteczka u osoby, ktora nazwe.... Rozrabiaka :twisted: tez pewnie domysli sie, ze to o niej mowa, z pw jakie dostalam wynika, ze mama baaaardzo sie zaintersowala kotką ... przyczaimy sie i zobaczymy.... w tym tygodniu szczepimy kotke, obiecalam tez pomoc w mokrym jedzeniu
5. umiescilam w najblizszym szpitalu calodobowym kotka/e, ktora zostal wczoraj adoptowana pod warunkiem zbadania/zaleczenia. Jest to kot ktory siedzial 3 lata w schronie, jeden ze 'skazańców'. Smierdzial potwornie i zwymiotwal w transporterze kluskami i kiełbasą :roll:
W lecznicy trzymalam kota podczas zabiegu czyszenia uszu z masywnego swierzbowca - chociaz sie wyrywal, nie przejawial w ogole agresji, zadnej. KOt mial pobrany wymaz z nosa i oczu do zbadania, ciezko oddycha, z oczu ciekna mu lzy. Zostal oczywiscie uszczesliwiony szczepionka na wsckieklizne - bardzo obciązającą. Ale przeciez waznijesza papierologia niz zdorwie kota. wczoraj jak wychodzialm siedzial w klatce, nie chcial jesc, nie reagowal na glaskanie.... bardzo sie matweir o niego. przydalaby sie historia jego leczenia na Plauchu - w koncu byl tam 3 lata... bardzo by pomogla w jego diagnozowaniu....
6. Kot/ka, o ktorym powiem tylko tyle, ze jest przemiziasty, mlodziutki i wymaga specjalnych konsultacji - dlatego jest tez w lecznicy. Kopia elenki Traktorka, tak przemiziaste, ze az lzy naplywaly do oczu... A jak toto glosno i lapczywie jadlo - niesamowity kot :D
za oba kotki musialam zostawic zaliczke w wys 200 zl.....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon gru 07, 2009 13:28 Re: Paluch:wielki 'sukces' kierownictwa-brak kotow do adopcji

Biala ma ogonek buro paskowany no i ma jeszcze dwie male latki na grzbiecie, wiec tak naprawde nie jest biala :) Ale w porównaniu do Czarnuszki...

Pozdrawima - Ula

ulad

 
Posty: 37
Od: Czw lis 12, 2009 20:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Google [Bot] i 1429 gości