S.K.NIEKOCHANE X-ten wekend akcja w Silesii CC

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 14, 2009 14:26

Witam
Melduje, że Leon i Bazyli wygladaja po kapieli zdecydowanie lepiej. Futerko jest puszyste i fajne. Panowie byli dzis u pana doktora. Oczywiscie dr Schneider zostal osyczany i oprychany, panowie wyrazili wielki gniew z powodu ogladania ich brzuchow i calej reszty.
Z szacowania lekarza maja prawdopodobnie 5 tygodni. Na chwile obecna swiezbu nie ma, nie stwierdzono takze aby byly zywe pchly na nich. Zostali ocenieni jako zdrowi zywotni i dosc dzikawi chlopcy.
Aha, obaj zostaja u nas. No i juz pisalam do Tangerine o tym. My powinnismy sobie z ta dwojka dac rade.
Panowie jedza z wielkim apetytem, cala puszka w nocy zostala wchlonieta, dzis tez juz rano jedli i w poludnie. Jedza sami, sami pija, korzystaja z kuwety. Sycza i prychaja, bardziej awet prychaja, ale wzieci na rece po jakims czasie sa spokojniejsi

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie cze 14, 2009 16:07

Mała1 pisze:mama z kociakami-ta co beety nazwała ja Jasminką
podobno podrzucona do superjednostki, na bank domowa, spokojna, grzeczna, kuwetkowa kicia :(

Obrazek Obrazek Obrazek


może, może... co z Kierem, Moony?
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie cze 14, 2009 16:27

rozmawiałam z moony
kier ma szanse na dom...a My mamy ,, wolna reke ,,ze tak powiem w tej decyzjii
więęęc....
jeśli Halbina bedzie taka kochana :king:
to biała mama z dziecmi zamieszka u niej na tymczasie :D :D :D
(lola-jestes juz???? potrzebuje pomocy jeżdżeniowej :oops: :wink: )

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 14, 2009 16:52

qwkahdhgususaaa :crying: :crying: :crying:
pamietacie burasie, co znalazła dom w silesii, wróciła i ta Pani znów ja wzięła?
otóz kicia sie pochorowała i poniewaz ciezko sie leczy, tzn jest z nia gorzej to bedzie dzis oddana do schroniska
:crying: :crying: :crying:
co za ludzie :crying:
biedna, biedna kicia, za co ja to wszystko spotyka
to ta, która została znaleziona z zacisniętym sznurkiem na szyi

Obrazek Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 14, 2009 17:01

ja lepiej nic nie napisze :crying:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Nie cze 14, 2009 17:03

Zmartwiły mnie bardzo wieści dotyczące Gwiazdorka :(
a sytuacja Burasi wytrąciła mnie z równowagi :evil: :cry:
jak można chorego kota od tak oddać do schronu!!!po jaką cholerę ta baba Ją brała :evil:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Nie cze 14, 2009 19:33

Burasia juz w schronie
bedzie miała zmieniony mysle antybiotyk, dostawała synulox i cykloferon na podniesienie odpornosci.
Całkiem dobrze wyglada, oczko tylko łzawi, jadła troche kitiketa.
Problem jest u niej najwiekszy z dogadaniem sie z jkimkolwiek kotem, bardzo zle reaguje na pozostałe koty w klatkach.
jest przecudna dla ludzi, ale chyba faktycznie musi trafic do domu bez kotów.

Mały Nadety-nazwany przez tangerine Puzonik-juz u niej.

Fraszka znów miała całkiem zaklejone oczy :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 14, 2009 19:46

Mała, tak do mnie dotarło, że my się chyba nie zrozumiałyśmy... :oops: jak pytałam kiedy najpóźniej bym mogła zabrać Fraszkę, to nie miałam na myśli dnia, tylko godzinę :) O której godzinie najpóźniej mogłabym danego dnia (zakładam, że będzie to wtorek, bo jutro nie da rady za nic) po nią przyjechać do schronu...?

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Nie cze 14, 2009 19:56

Nov@-przede wszystkim :1luvu: dzieki.
a z godziną to sie dogadamy, załatwimy to tak,zeby Ci pasowało.
Bardzo, bardzo się ciesze,ze jej pomozesz, strasznie jest biedna, nie wychodzi z pudla, bo nic nie widzi

Ewaa06-ciesze się ,ze chłopaki takie żwawe :D
Leon i Bazyli-ładnie :D
Bazyli pewno ten wiekszy?

poprzenosze kociaki na watek tymczasów :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 14, 2009 19:57

Pan Nadęty vel Puzon :wink: juz u mnie
Nadety jest okropnie :roll:
mala głowka, łapki i ogonek przyklejone do ogromnego brzucha.
Jest ciut dzikawy wiec musi siedziec w łazience.
Boje sie, ze mi zwieje w jakas niedostepną dziurę.
Jutro zaczniemy socjalizacje smarkacza, dzisiaj oboje jestesmy zbyt padnięci :wink:

Nov@, bardzo sie ciesze, ze Fraszka trafi do ciebie
to cudna koteczka :D

I strasznie mi zal Burasi
I Gwiazdorka :(
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie cze 14, 2009 20:54

nie mogę Wam pomóc w tymczasowaniu, ale w końcu udało i się zrobić mój pierwszy bazarek. Jest dla Niekochanych i Liwii w podziale fifty - fifty :). Mam nadzieje, że kasa sie przyda, bo maleństwa i chore koty...
Proszę o wsparcie, żeby lądował na 1 - stronie i zapraszam na różowe zakupy :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=94991

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 15, 2009 10:36

Yossariana-pieknie dziekujemy :1luvu:

----------------------
...a w schronisku....

ech, znów nowe kotki :(

nowa dorosła kotka po zmarłym,bardzo (chwilowo mam nadzieje )agresywna-śliczna, whiskasowa, ale fotki dzis nie mam

no i nowe kociaki :cry:

- jeden malentas, mały, za mały na szczepienie
biały cały, tylko ogonek szary jasno-taki misio

Obrazek Obrazek Obrazek

-i mamy kolejne kłebowisko :( -tym razem bure
piec kociaków, czterech chłopców ,jedna babeczka, około 10 tyg, dzis zaszczepione

Obrazek

-matrtwi mnie jedno z dzieci sylamki, katar je bierze chyba :(

-burasia je, zjadła ostatni synulox i bedziemy obserwowac.

- Fraszka koszmarnie, oczy miała znów totalnie zalepione, z noska tez jej juz leci krew.
Od dzis jest na enrobiofloxie i dostała dzis zylexis
nic znów nie zjadła. Bardzo sie ciesze ,ze jutro Nov ja wezmie do domu, ona potrzebuje teraz indywidualnego leczenia

Obrazek Obrazek

-Gwiazdor tez dostał antybiotyk, zeby wykluczyc rope, ale wyglada to koszmarnie, za dwa dni trzeba będzie podjac jakąs decyzję

Obrazek Obrazek

na kociarni koty sie opalały..Rawcia, Ignacy, Matula, Wyjec

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

ignacy
Obrazek

ko-da z Figarusią :wink: i z Erykiem

Obrazek Obrazek Obrazek

i dwa najwieksze pieszczochy na kolanach
Eryk i Wyjec

Obrazek
Ostatnio edytowano Pon cze 15, 2009 11:25 przez Mała1, łącznie edytowano 1 raz

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 15, 2009 10:42

MAla a czym Fraszka ma zakrapiane oczy?
Moze sprobujcie roztworu betadine

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 15, 2009 10:49

ma zakrapiane, ale raz, albo dwa razy dziennie,gentamycyna.
Roztworem betadine boje sie bez wskazan lekarza po jej obejrzeniu. On podobno moze podrazniać, a ona ma je bardzo juz podraznione.
Jak pojdzie na tymczas, to weterynarz bedzie musiał podjac decyzje czym kropić.
Ja mam nadzieje,ze antybiotyk i zylexis przede wszystkim przyniosa efekty

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 15, 2009 10:54

Biedne kociaki :(
Dziewczyny podnieście od czasu do czasu różowy bazarek :) ja chętnie się wyprzedam i mam pomysły na następne :). Pozdrawiam

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 121 gości