Zorro i Bałwanek jednak NIE mają domu. Po prostu ojciec potencjalnego domku przyniósł domkowi kociaka-niespodziankę...
proszę więc o niezdejmowanie ogłoszeń...
Mordka OK.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Apsa pisze:Wczoraj Ocelot prawie pojechał do nowego domu.
Wieczorem odnawiam mu ogłoszenia...
Agneska pisze:Apsa pisze:Wczoraj Ocelot prawie pojechał do nowego domu.
Wieczorem odnawiam mu ogłoszenia...
I znów prawie zrobiło różnicę?![]()
Sie nie znają i już.
Apsa pisze:Agneska pisze:Apsa pisze:Wczoraj Ocelot prawie pojechał do nowego domu.
Wieczorem odnawiam mu ogłoszenia...
I znów prawie zrobiło różnicę?![]()
Sie nie znają i już.
Ludzie byli na tyle niezdecydowani, że w końcu zostali pogonieni bez kota. Lepiej jak zwierzak poczeka dłużej, niż ma potem wracać z adopcji, bo coś tam
zirrael pisze:Sandacz siedzi w wannie i jest cicho - taka wystraszona czarna bidulka - rano zajrzał do niego Tangerinek i oczywiście obsyczał, księżniczka Rozrywka tylko spojrzała i swoim zwyczajem olałą sprawę. Sandacz na widok moich rezydentów pomiaukał trochę żałośnie natomiast zblizac się nie próbował.
zirrael pisze:Kaprys widzę że przegapiłaś![]()
Sandacz usilnie pracuje nade mną i moją dwójką rezydentów aspirując do tytułu rezydenta nr 3Ale na razie wciąż ma status tymczasa
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Hana, misiulka i 234 gości