Kociaki z lasu- Misia szuka domku str. 99, Milo chory!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 06, 2008 9:52

Barbara Horz pisze:Ja dziekuję za takie atrakcje :evil: . Boję się jak sobie mama z nimi poradzi, bo ja dziś w nocy wyjeżdżam :? . Zamiast odpoczywać, będę chyba palce z nerwów obgryzać :evil: .


Będzie dobrze. Jak się zorientują, że Ciebie nie ma, pewnie będą grzeczne.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie kwi 06, 2008 12:09

Basiu - wszystko będzie dobrze! :ok: Wypoczywaj spokojnie, zbieraj siły - miłych wojaży! :D
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 08, 2008 13:53

Ciekawe, co kotki porabiają, jak Basia pojechała...?
Czekamy na relację.
Ale mam nadzieję, ze są grzeczne.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro kwi 09, 2008 7:54

Witam serdecznie...
Obrazek

Mam nadzieję, że wszystko w porządku...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt kwi 11, 2008 1:03

Witam. Wróciłam ale jestem padnięta. Koty były..... no nie były grzeczne, szczególnie taki jeden :wink: Jutro, a właściwie juz dziś wszystko opiszę ale najpierw muszę się wyspać :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt kwi 11, 2008 7:15

Witam. Już piątek...
Obrazek

Czekamy na wieści...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt kwi 11, 2008 12:29

Witam. Od rana szlajam się po domu i nic konkretnego nie zrobiłam. Tzn. chyba dzień dziecka sobie zrobiłam :D .Miałam dziś jechać z Amandą do nowego domku, ale okazuje się, że "nowi" akutar w ten week. są poza domem. No i się rypło, a urlop już z rozpędu wziełam. Mogła mi kobita w ub. tygodniu powiedzieć, że ten week. odpada, a mówiła, że zawsze są na miejscu. Szkoda gadać.
Tu byłam na delegacji :wink:
Obrazek

a takie koty tam widziałam:
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek


Widziałam jeszcze koty na zamku i teramach, ale aparatu nie miałam :evil: . Jednak opróczy tych kotów w parku Milennijnym na zdjęciu karmione przez kogoś - to wszystkie koty które widziałam na Węgrzech , były rude lub biało rude jak mój Maciuś. Wynikało by z tego, że on Madziar :twisted: .

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt kwi 11, 2008 13:25

Witaj Basiu! Fajnie, że wszystko w porządku z kotami - bo bez drobnych atrakcji to się przecież nie mogło obejść. :wink:
Może węgierskie koty od tych ostrych papryczek tak rudzieją. :wink: :lol:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 11, 2008 13:29

Ty wiesz, że to jest myśl :twisted: . Nie wpadłabym na to, one na pewno od tych papryczek :twisted: .
Moje kociaste były grzeczne, ale jak już pisałam z wyjątkiem Maćka, który teroryzował znowu Kropkę. On jest okropnyyyyyyyyyyyyy. Za to jak przyjechałam pierwszy przybiegł mnie przywitać :D i co ja mam z takim gadem zrobić :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt kwi 11, 2008 14:01

Barbara Horz pisze:
Moje kociaste były grzeczne, ale jak już pisałam z wyjątkiem Maćka, który teroryzował znowu Kropkę. On jest okropnyyyyyyyyyyyyy. Za to jak przyjechałam pierwszy przybiegł mnie przywitać :D i co ja mam z takim gadem zrobić :wink:


jak to co? poglaskac... i przytulic... :wink:

moze on potrzebuje wiecej uczuc tylko do niego skierowanych?? tak sobie snuje tylko przypuszczenia :oops:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 11, 2008 17:24

Poterzebuje na pewno. Właśnie leży na blacie przy klawiaturze komp. i podbija mi rękę, żebym go głaskała :D . Ja go bardzo kocham i zawsze ma odemnie najwięcej głasków, ale on i tak chce wygryść ewentualną konkurencję :wink:
Obrazek

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt kwi 11, 2008 17:26

Ale on wielki! :o :love:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 11, 2008 17:47

On jest wielki, ale tu Andzia miała chyba 4 miesiące, więc aż taki wielki to on na szczęście nie jest :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt kwi 11, 2008 17:51

Barbara Horz pisze:On jest wielki, ale tu Andzia miała chyba 4 miesiące, więc aż taki wielki to on na szczęście nie jest :wink:


Uff, bo już się bałam, że to aktualne zdjęcie a Twoje koty przecież wszystkie już wyrośnięte są. :lol:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 11, 2008 21:01

Wszystko prawie ok, czyli ok. :wink:
Maciek jest imponujący.
Będą jakieś fotki Malutkiej...? :oops: :oops:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, luty-1, Maniek19 i 179 gości