CHORA KOTKA UCIEKłA ok. Klifa. Nadal szukamy Fuksi!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 25, 2007 13:02

Przepraszam, ale nie było mnie tu od wczoraj. Kotkę ciężarną widziałam we czwartek ok. 20.30 pod salonem fryzjersko-kosmetycznym przed wejściem do bloku Anielewicza 30. Była przyjazna. Podeszła na jedzonko. Dzisiaj przyjeżdża do mnie maly kotek, który jutro lub w pon idzie do swojego domku. Spróbuję z kotką dzisiaj lub jutro. Nie wiem czy klatka do łapania potrzebna, bo Ona bardzo przymilna. Ale cały czas mam wrażenie, że ta ciąża za późna już na usunięcie.

Wilejkaros

 
Posty: 148
Od: Pon sie 20, 2007 20:42
Lokalizacja: Warsaw City

Post » Sob sie 25, 2007 14:55

NIE ZA PóźNO

Jeśli robisz sterylkę aborcyjną, to wszystko jedno czy ciązą ma 3 tygodnie czy 8 tygodni. Oczywiście sprawa jest BARDZO pilna!

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob sie 25, 2007 16:58

dellfin612 pisze:NIE ZA PóźNO

Jeśli robisz sterylkę aborcyjną, to wszystko jedno czy ciązą ma 3 tygodnie czy 8 tygodni. Oczywiście sprawa jest BARDZO pilna!


dla niektórych jest ale to nie miejsce na te spory. Najważniejsze aby Fuksia w końcu ujawniła się

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 25, 2007 22:26

Jano. Dziękuję Ci bardzo.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sie 26, 2007 11:37

Moze to jednak nie to, ale ... dreczy mnie od paru dni mysl o kociaku, ktorego spotkalam przy Powazkach Komunalnych. Z powodu czegos w rodzaju kichanio-kaszlania (czyli zdecydowanie problem z nosem ;( ) plus bliskosc Okopowej, skojarzyla mi sie z ta uciekinierka ... Choc moze to byc chory kociak z pobliskich dzialek ...

We wtorek, 21/08 tuz przed 19 przyjechalam na parking przy Powazkach, od strony petli autobusowej. Gdy zblizalismy sie do miejsc przed budynkiem administracji, zobaczylismy chudziutkiego kota siedzacego niemal na srodku, troche apatycznie lizacego sie po barku. Kociak przed samochodem nie umknal - dopiero jak sie zatrzymalismy kociak tylko podniosl glowe, spojrzal i sobie poszedl na chodnik.

Caly czas obserwowalam kociaka (nie wiem, kotka czy kocur, ale na pewno dorosly kociak). Na chodniku powloklo sie to do stojaka przy naroznej budce - tamtejszy sprzedawca powoli juz skladal swoj towar na ten stojak, wiec w ktoryms momencie delikatnie zepchnal skrzynka kociaka ze stojaka. Kociak niemrawo przeszedl kawalek i znow usiadl przy kwiatkach ...

No i wtedy wlasnie rozleglo sie cos jakby ni to kichniecie, ni to kaszlniecie - zdecydowanie cos z nosem. Koci katar nie, bo oczka wygladaly w miare w porzadku (spojrzaly na mnie prawie czysto - i to ewentualnie argument przeciw, bo kicia na zdjeciu miala tez prawe oczko chore).
Zagadalam do kociaka - popatrzylo to-to na mnie, miauknelo, podeszlo blizej i znowu miau.
I tu wstyd mi :oops: bo nie zrobilam nic - poszlam dalej na zakupy do wizyty rocznicowej :cry: i meczy mnie to spotkanie od tej pory ... gdy tylko czas mi pozwoli, przejade sie tam znowu, a noz widelec ...

Gocha17_

 
Posty: 1085
Od: Czw sie 09, 2007 14:53
Lokalizacja: W-wa Sadyba / Piaseczno

Post » Nie sie 26, 2007 21:04

Cóż, podniosę. Może jeszcze ktoś zajrzy i coś wymyśli.
ObrazekObrazek

anka_s

 
Posty: 715
Od: Pt paź 21, 2005 7:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 26, 2007 22:40

też podniosę, cóż innego mogę zrobić? :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 26, 2007 23:21

to ja też podniosę
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 27, 2007 12:42

:kotek:

Gocha17_

 
Posty: 1085
Od: Czw sie 09, 2007 14:53
Lokalizacja: W-wa Sadyba / Piaseczno

Post » Pon sie 27, 2007 16:52

Fuksiu, gdzież ty jesteś???

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 27, 2007 17:21

Warszawa. Halo, Warszawa.
Kociareczka ma 100 szt. plakatów do rozwieszania. Poszukuję jednej lub dwóch osob z okolic KLIFA: Wola, Powązki, Koło, Żoliborz lub Muranów do rozwieszania plakatów o chorej Fuksi. Bardzo proszę o pomoc.Dziękuję serdecznie w imieniu maluchów chorej mateczki.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sie 27, 2007 17:27

Waldemar pisze:Warszawa. Halo, Warszawa.
Kociareczka ma 100 szt. plakatów do rozwieszania. Poszukuję jednej lub dwóch osob z okolic KLIFA: Wola, Powązki, Koło, Żoliborz lub Muranów do rozwieszania plakatów o chorej Fuksi. Bardzo proszę o pomoc.Dziękuję serdecznie w imieniu maluchów chorej mateczki.


Waldemarze, wczoraj wróciłam do domu po tygodniowym wyjeździe do dziadków, na wieś - brak dostępu do internetu.
Bardzo bym chciała pomóc, ale bez osoby posiadającej samochód, raczej nie dam rady :( Oczywiście jakoś w jedną stronę coś by się mogło wykombinować, ale w nocy, gdy jest ciemno, no przyznam się szczerze - bałabym się wracać. Mogę też przekazać komuś plakaty i taśmy, jeżeli takowa osoba (mająca samochód) by się nie znalazła.
Jeszcze raz bardzo przepraszam...

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

Post » Pon sie 27, 2007 17:40

Plakaty rozwieszać możecie w ciągu dnia. O dowolnej porze odpowiadającej dwóm osobom. Wizyta w okolicy nocą jest konieczna w przypadku poszukiwań bezpośrednich uciekinierki.
Proszę dwie osoby z okolic KLIFA w Warszawie o rozwieszenie 100 szt. plakatów. Plakaty i taśmę klejącą ma Kociareczka. Dziękuję bardzo.
Warszawa. Halo,Warszawa. Proszę o pomoc.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sie 27, 2007 22:56

Podniosę...
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sie 27, 2007 23:13

Kociareczko. Znajdź proszę jeszcze jedną osobę do wieszania plakatów w trakcie dnia. Maluszki Fuksi proszą o pomoc. Dziękuję.
Warszawa. Halo,Warszawa. Potrzebna chociaż jedna osoba do pomocy Kociareczce w rozwieszaniu plakatów obok KLIFA.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 99 gości