Pakt Czarownic XXXIII

[Mulesia]

Oferowany domek na Śląsku . Użytkownik pisze, że "starsze małżeństwo" w wieku ok. 50 lat szuka dla siebie kota.

viewtopic.php?f=13&t=149461

[villemo5]

To byl trudny rok. Ale minal tak szybko!

[Asia_Siunia]

To byl trudny rok. Ale minal tak szybko!

Dokładnie to samo pomyślałam...Minął strrasznie szybko,przyniósł mi sporo zmian, które dały mi sporo pracy ale i satysfakcji że dałam radę - oczywiście niewspółmiernej finansowo...standardziki . Nowy rok też niesie mi zmiany,awans-kosztem zmniejszenia chwilowo etatu-bilans więc na zero...

Mam nadzieję że w tym roku nasz pakt będzie działał prężniej i owocniej - do czego może i przyda nam się i nowonabyty czarownik którego serdecznie witam!

Buziaki kochane i dziękuję Wam za to,że jesteście !!!!!!

[dolabra]

Wszystkiego dobrego Moje Siostry'w tym nowym roku:)

[Villentretenmerth]

I ja też wszystkiego najlepszego Wam Czarownym życzę, i waszym kociastym, problem tylko w tym, że żaden z posiadających mnie kotów nie jest czarny. Ale zaraz! Jest czarny. Dziki, podwórkowy, dokarmiany od dłuższego czasu. Jest! Czarny jak noc, jak czarna noc. Nie daje podejść do siebie, ale do miseczki przychodzi. I ma ponure spojrzenie. Piękny kot.

[AYO]

Normalnie coś w rodzaju wejścia smoka Villenreter.... i coś tam jeszcze w twoim linku
Nie miałaś/miałeś nic krótszego pod klawiaturą?

Ale spox - sami swoi, więc witaj i zapraszamy

[halinka1403]

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU

[villemo5]

Oby nsprawde byl lepszy i szczesliwy!

[shira3]

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU!!!!!!!!

[Villentretenmerth]

AYO.
No znalazłbym krótszy nick, ale jestem wielkim fanem Andrzeja Sapkowskiego i stworzonego przez Niego Villentretenmertha. Bliska mi bardzo ta postać. Można powiedzieć, że się z nią trochę utożsamiam. Długie to imię, prawda ale zawsze można je skrócić na Villen.

[Asia_Siunia]

Vill & Villen...hmmm


Zdechała jezdem....jakem czarownica jakoś mam w d...ten pierwszy dzień nowego roku! Cały poprzedni miałam zaharowany wiec jak ten dzisiejszy rozpocznę leniem, luzem to może taki i będzie?
Dziecko ma dziś urodziny, mam jej symbolicznie muffinki upiec bo tortu sami nie opchniemy i...nie mam siły, chęci, weny ... nie wiem jak to nazwać.

Zulus od sierpnia nie zaakceptował Frugo...dziś tak go sprał, że oczy mi na wierzch wyszły, ze MÓJ Zulciu oaza łagodności, delikuatśny kotecek o wrażliwym serduchu może być takim Zulusem z pazurem i tak napirzać łapami ...

[villemo5]

U nas tymczas wchodzi na glowy rezydentom. To Frugo na pokojach ?

[joarkadia]

Najlepszego Nowego Roku, ogoniastym tymczasom nowych domów życzy wszystkim Ciociom i Wujkowi
Tuptająca, Gadająca, Depczącą Wszystko i Wszystkich Karina oraz jej pękająca z dumy mama

[Asia_Siunia]

U nas tymczas wchodzi na glowy rezydentom. To Frugo na pokojach ?

Frugo pół dnia (podsumowując pobyty) spędza w domu. Rano jak wyjeżdżam - wpada do garażu, potem zostaje wpuszczony do domu gdzie je-śpi-je-śpi w końcu wzywa go potrzeba na dwór - nie skorzystał dotąd ani razu z domowej kuwety... Wraca po góra 2 godzinach i znów je-śpi-je-śpi...idzie "do siebie" dopiero na noc - w większości po 22....Dotąd rzadko gramolił spasione dupsko po schodach do góry, ograniczał egzystencję do parteru, głównie do oponki, kilka razy w dzikich zabawach z Nikitą zapędził się na piętro ale raz zleciał i jakoś góra przestała go interesować. Tym razem zapędził się do kociego pokoju czego Zulus nie zdzierżył, usłyszeliśmy okropny koci wrzask, łomot o meble...a to Zulus uznał, że młody przeholował i wtargnął tam gdzie on króluje. Myślałam, że z czasem będzie lepiej, że w końcu go zaakceptuje...a Zulus oprócz tego że zrzucił 0,5 kg "z nerwów" to jeszcze zaczął go prać...

[villemo5]

Oooooojjjj to niedobrze. Moje koty jsk juz maja dosc harcow mlodego to ida pk prostu na dwor. A Gutek zero przejecia...