Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 11, 2012 19:46 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

wiiwii pisze:pn. 11.06 wiiwii MARTYSS
wt. 12.06 Herzpl (za Aange) VICTOR
śr. 13.06 Ilka SYLWIA
czw. 14.06 Herzpl HIDI
pt. 15.06 brak MIKUŚ
sb. 16.06 brak VICTOR
ndz. 17.06 brak VANDERHERRING

pn. 18.06 ......... MARTYSS
wt. 19.06 Herzpl VICTOR
śr. 20.06 .......... SYLWIA
czw. 21.06 Herzpl HIDI
pt. 22.06 .......... MIKUŚ
sb. 23.06 .......... VICTOR
ndz. 24.06 Evik VANDERHERRING

Uzupełniłam! Dzięki! Jak coś źle, to proszę krzyczeć

Newsy z dyżuru:
Takiego rozpiździelu nie widziałam już dawno, zarówno w boksach jak i za wolierą - albo ktoś mi znów zrobił psikusa z kocimiętką, albo im hormony walą do głowy. Wszystkie miski powywracane, na podłodze błoto z wody, żwiru i karmy, kocyki porozrzucane. To samo u Gutka (Gutek wzywa takim dziwnym barytonem do kopulacji), trochę tylko lepiej u Igora i Kosmity.

Na zdrowej Pani Dyrektor Żużu tyranizuje poddanych. Łapoczyny itepe. Walercia przy niej to małe piki. Zrobiłam eksperyment i wsadziłam za wolierę wszystkich poza Żużu. Od razu był spokój. Musiałam jednak posprzątać Jaśniepanu Gutkowi, więc ją wyprosiłam do reszty towarzystwa. Była niechętna, bo bardzo jej się podoba stanowisko na zmywaku. DON JUAN MA BIEGUNKĘ, zrobił przy mnie nieładnego kupalka, o niskim stopniu zwartości (robaków nie widziałam). Klarcia zwiała na górne piętro kocykowe, ale zachęcana sama wlazła mi na ręce. Klarcię siup do woliery. Swoją drogą nie chcę wiedzieć w jaki sposób sobie załatwiła to oko.

W boksach:
Rozczulił mnie widok Igorka jedzącego mokrą karmę za pomocą łapki :1luvu:
Igorek miał kupkę lekko biegunkową, robaków nie widziałażem.

Gutek nie dojadł swojej mokrej karmy z lespewetem i tabletkami, którą mu dałam. W kuwecie mnóstwo sioo i mikroskopijna kupka - zwróćcie uwagę, czy się wypróżni dziś wieczorem, jutro rano. Kichnął przy mnie kilka razy, ale kiedy czyściłam jego boks, nie zauważyłam na ścianach żadnych czerwonych kropek :ok: Gutek bardzo bardzo prosi, by tym razem mógł pohasać poza boksem w nocy.

Pimpek Sadełko wystraszył mnie, bo spał. Potem zmienił pozycję na "paczącą". Też miał w kuwecie biegunkową kupkę. NIE ZJADŁ POPRZEDNIEJ MOKREJ KARMY! Nowej karmy dałam mu bardzo malutko, jak w przepisie i sprzątnęłam suchą. Ostatnio podziałało i zjadł mokre, a dyżur wieczorny dał mu suchą i git.

Kosmita siedział w kuwecie i niechętnie dał się wyciągnąć. Spędziłam przy nim najwięcej czasu, bo się nie znamy jeszcze za dobrze (mam nadzieję, że nie zaowocuje to u mnie zmianami skórnymi :D w każdym razie byłam w rękawiczkach i zmieniłam ciuchy po skończonej pracy). Kosmita MA BRUDNE USZY. Miałam już mega mało czasu, więc wyczyszczę mu następnym razem, mogę też obciąć mu pazurki (i zdezynfekować obcinacz). Wyczyściłam mu oczy i wysmarowałam klejem (czy cokolwiek to jest ;)) Jadł niechętnie, za to chętnie przyjmował głaski i myzianko. Biedaczek.

Obejrzałam dziurę przy siatce. Wrrrr :x
Sprzątnęłam tackę ze zlewozmywaka - tam się gromadzi ciągle woda.
Muszę pamiętać, by przynieść jakąś szklaną deskę do miażdżenia tabletek.
Na kociarni nie ma papierowych ręczników, a dobrze by było chłopakom z grzybem sprzątać boksy, coby grzybnię unicestwiać na świeżo.
Jak wychodziłam, przed wolierą zostawiłam Państwa Kruszynkę i Filika (brzuch mu urósł od ostatnich wczasów :mrgreen: ) oraz Pana Igora.

A PONIEDZIALEK :?: :?:

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon cze 11, 2012 19:52 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

O! Poprawione! Dzięki za uważność
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Pon cze 11, 2012 19:59 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Ja dziś pędem byłam na kociarni.Spotkałam się z Basią i Pawłem .No kochani szylują się nie lada zmiany w wyglądzie przedsionka.Jakby coś służę pomocą .Przypominam też o starym piecu który trzeba po prostu wynieść .Darek pomoże ,jakby były łapki potrzebne do pomocy

Wzięłam wory ze szmatami do schroniska.Wzięłam też opakowanie provery .Odwiedziłam Elę i jej dzieci .Maluchy cudne.Luna srebrna krótkowłosa piękność ,a z MOOna robi się coś ala fragles 8O Taki kociaczek z dluższym włosem:)
Mami chyba ma poczatek rujki więc dziś dostała pierwszą dawkę tabletek.

Jutro sądny dzień dla Rexa bo będziemy go kąpać i w środę jedzie na ciach i golenie.KK pięknie się cofa ,oczka dziś po południu miał bardzo ładne:) Pięknieje nasz Rex :!:

A Igorek straszna bida,aż nie chce mi się wierzyć że ten kot żył na ulicy :|
Ostatnio edytowano Pon cze 11, 2012 20:02 przez mar_tika, łącznie edytowano 2 razy

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon cze 11, 2012 19:59 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

filcowasova pisze:i leniuch
Obrazek
[/img]

Wygląda jak bliźniak mojego :1luvu: Śliczny jest.
Quot capita, tot sententiae

Le Tigre

 
Posty: 2710
Od: Sob gru 03, 2011 12:37

Post » Wto cze 12, 2012 5:24 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

wezme sobotę albo niedziele rano- później dam znać co dokładnie bo jeszcze nie mam doranych planów weekendowych
dzieki Herz :wink:

aange

 
Posty: 643
Od: Czw mar 08, 2012 21:12
Lokalizacja: sosno

Post » Wto cze 12, 2012 12:02 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Czy mi się wydaje, czy adopcje od czasu ustalenia domków dla Pimpusia i Ogonka stoją w miejscu?
Jak tam kociaki? Przy sezonie w pełni nikt nie pyta?
Dajcie jakieś info.

Czy zgadzacie się na to, by zrobić album na FB na którym widać opiekuna z rezydentem? Jakieś buziaki albo przytulaski. Chodzi o to, by pokazać, że jesteśmy ludźmi, nie instytucją. Wszyscy z kotamy. Każdy z osobna, a ekipa.
Mikuś (na Twoje zdjęcie dałabym to buziaczkowe z Sofinią)
Martika,
Herz,
Ilka,
Hidi,
Victor,
Ela,
Angela,
Vanderherring,
Sylwia,
Martyna,
Wróbelek,
Madit (Mikuś, przekaż Sylwi, Martynie, Wróbelkowi i Madit),
Iwo,
Ci, o których w tym momencie nie pamiętam
chciałabym też zamieścić zdjęcie Bzyli z kotamy - jako naczelnych wspierających
oraz wspierających Axę, Państwo Lukazonów i Przyczajoną Sovę!

Kto się zgadza - proszę o wysłanie kilku zdjęć w romantycznych ujęciach (z podpisami kto na nich jest) na mojego maila: chwila_elektryczna@o2.pl
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Wto cze 12, 2012 14:02 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Oj, ale przecież nikt nie wie, jak wyglądam :P
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto cze 12, 2012 14:08 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Axa76 pisze:Oj, ale przecież nikt nie wie, jak wyglądam :P

Ci co mają fejsa wiedzą! ;)
I tak byś się pokazała od tyłu pewnie ;)
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Wto cze 12, 2012 14:13 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

No właśnie nie wiedzą :> Dlatego tylko takie z zasłoniętą twarzą wrzucam ;)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto cze 12, 2012 14:18 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

ja sie zgadzam tylko u mnie jest klopot bi mi nie ma kto foto strzelic,cos pomysle ale to chwile potrwa.
na kociarni mamy chyba najbardziej niesforne koty :roll: rozrabiaja niemilosiernie musialam zamknac woliere zeby posprzatac prosze uwieszcie mi ze umylam podloge bo nie gwarantuje ze dyzor wieczorny zastanie ja czysta. kotek neurologiczny ma klopoty z koordynacja nie moze wiecie ale jak nie to pisze chcial wskoczyc polke wyzej i spadl po wypuszczeniu z woliery gonil wlasny ogon i spadl z kibelka niestety im bardziej go glaskalam tym bardziej ruszal glowka :( a potem podczas ruszania glowki cos jakby mruczal glosno.koty w boksach nadal dziwnie na mnie reaguja oba na mnie fuczaly :? umylam i zdesynfekowalam wolne boksy i kuwety i poraz kolejny wymylam gore misek jest wtorek wiec mokrego nie dostaly.

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto cze 12, 2012 14:50 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Axa76 pisze:Oj, ale przecież nikt nie wie, jak wyglądam :P



ja wiem :mrgreen:

hidi

 
Posty: 1286
Od: Pon lis 03, 2008 7:04
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Wto cze 12, 2012 15:13 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

hidi pisze:
Axa76 pisze:Oj, ale przecież nikt nie wie, jak wyglądam :P



ja wiem :mrgreen:


Oj tam, zdaje Ci się :P
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto cze 12, 2012 18:11 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

wiiwii pisze:Czy mi się wydaje, czy adopcje od czasu ustalenia domków dla Pimpusia i Ogonka stoją w miejscu?
Jak tam kociaki? Przy sezonie w pełni nikt nie pyta?
Dajcie jakieś info.

Czy zgadzacie się na to, by zrobić album na FB na którym widać opiekuna z rezydentem? Jakieś buziaki albo przytulaski. Chodzi o to, by pokazać, że jesteśmy ludźmi, nie instytucją. Wszyscy z kotamy. Każdy z osobna, a ekipa.
Mikuś (na Twoje zdjęcie dałabym to buziaczkowe z Sofinią)
Martika,
Herz,
Ilka,
Hidi,
Victor,
Ela,
Angela,
Vanderherring,
Sylwia,
Martyna,
Wróbelek,
Madit (Mikuś, przekaż Sylwi, Martynie, Wróbelkowi i Madit),
Iwo,
Ci, o których w tym momencie nie pamiętam
chciałabym też zamieścić zdjęcie Bzyli z kotamy - jako naczelnych wspierających
oraz wspierających Axę, Państwo Lukazonów i Przyczajoną Sovę!

Kto się zgadza - proszę o wysłanie kilku zdjęć w romantycznych ujęciach (z podpisami kto na nich jest) na mojego maila: chwila_elektryczna@o2.pl




Kochana, cos pokombinujemy... Ale bardziej z Szelmą, bo z Sajką... No właśnie-Sajka zmaga sie dalej z grzybem na uszach i doszło nam zapalenie cewki moczowej :( Siura gdzie popadnie i mam wrazenie, że za chwilę utoniemy ;( A już nawet nie wspomnę o tym jak ona cierpi :cry:

lukazon

 
Posty: 65
Od: Czw mar 01, 2012 11:00
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 12, 2012 18:19 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

iwoo1 pisze:Zobaczcie jakie nieszczęście przyniosła z piwnicy moja przyjaciółka Ewa, ta co jeździ z Pimpusiem do dr. Pałys. Poszła karmić w nocy koty do piwnicy i usłyszała za zamkniętymi drzwiami piwnicy cieniutki głosik. Leżała na ziemi i wołała do małego, świeciła latarką i malutka pomału podeszła do drzwi. Ewa ledwo mogła wsunąć rękę w szparę pod drzwiami, ale złapała malutką za łapkę i pomału wyciągnęła przez tą szparę.
Nie wiadomo czy było więcej kociąt, było już cichutko a drzwi do piwnicy zamknięte i jeszcze noc. Malutka jest bardzo chora, odwodniona, wygłodniała, nie może jeść, oczki w tragicznym stanie, nie wiadomo czy widzi. Maleńka walczy o życie. Oby jej się udało.

Obrazek

Obrazek


Maleńka odeszła dzisiejszej nocy [*][*][*]

"Zawsze kiedyś przychodzi ten dzień, w którym Twój przyjaciel spogląda Ci w oczy po raz ostatni i nawet Twoja miłość, chociażby była najsilniejsza nie jest w stanie tego zmienić".

Obrazek

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 12, 2012 18:30 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Tak mi przykro Iwo :cry:
Choroba musiała ją za bardzo osłabić...
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 99 gości