Moje czternaście skarbów cz.1 ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 14, 2012 13:48 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Marzenia11 pisze:
lidka02 pisze:
jimmy_lodolamacz pisze:Niunia przetestowana. Ogólnie zrobiliśmy jednak test płytkowy snap. W końcu udało mi się złapać moją wetkę. Podobno te testy co wysyłają do laboratorium to też płytkowe są. No chyba, że na PCR się wyśle ale to jest koszt 200zł. Poleciła mi test snap i zrobiliśmy.
WYSZŁY DWA MINUSY!!!! :mrgreen: :ok: :ok: :ok: :ok:
No i co teraz robimy? Kotek jest zdrowy więc nie wiem jak tam z tą adopcją będzie. Będę pisać do Agn.

To znaczy że Niunia nie ma białaczki 8O , to ja już tych testów nie rozumie .To ja bym musiała swoje białaczkowe znów przetestować ...


czasami robisz test w momencie, gdy kot walczy z wirusem - dlatego wskazane jest powtórne testowanie.
Ale z tego co pamiętam to Niunia nie miała białaczki tylko fiv i flatego miała jechać do Agn do Torunia - ale Agn chciała miec pewność, że białaczki nie ma stąd poprosiła o powtórzenie testu. Jimmy zdecydował się też na powtórzenie fiv i okazały się dwa minusy. :wink:

Dobrze , dobrze jestem w szoku i mi się pomotało masz racje miała Niunia fiv , a teraz nie ma nic ...
A co mam teraz zrobić z białaczkowymi :?:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto lut 14, 2012 13:48 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Zagłosowałam na młodzież jak Adam kazał niech sobą zaraża innych . :)

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto lut 14, 2012 14:28 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Pisałem z Agn w sprawie Niuni. Nie ma sensu, żeby ona tam trafiła. Myślę, że dobrym pomysłem jest to żeby ja zaszczepić przeciw białaczce. Muszę zrobić wywiad u weta co i jak tzn.ile po szczepieniu kot musi być odizolowany. Na ten czas mała może być u nas. Potem będziemy ją odwozić do domu za, którym Niunia bardzo tęskniła :mrgreen:
Testy zawsze mogą wyjść fałszywie. Najczęściej są właśnie fałszywe dodatnio. Od testów lepsze jest badanie PCR (na potwierdzenie felv) ale to z 200zł u nas kosztuje. Krew wysyłają do Niemiec.
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Wto lut 14, 2012 14:31 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Cykl szczepienia przeciw białaczce: szczepienie pierwsze, po nim 2 tygodnie kwarantanny i szczepienie drugie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lut 14, 2012 17:30 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

jimmy_lodolamacz pisze:Pisałem z Agn w sprawie Niuni. Nie ma sensu, żeby ona tam trafiła. Myślę, że dobrym pomysłem jest to żeby ja zaszczepić przeciw białaczce. Muszę zrobić wywiad u weta co i jak tzn.ile po szczepieniu kot musi być odizolowany. Na ten czas mała może być u nas. Potem będziemy ją odwozić do domu za, którym Niunia bardzo tęskniła :mrgreen:
Testy zawsze mogą wyjść fałszywie. Najczęściej są właśnie fałszywe dodatnio. Od testów lepsze jest badanie PCR (na potwierdzenie felv) ale to z 200zł u nas kosztuje. Krew wysyłają do Niemiec.

Jimmy myśle że jak byś Niunie zaszczepił to może już śmiało do mnie od razu iść bo i tak mam koty chore osobno .....Co myślisz.....a szczepienie to pewnie około 50zł chyba że na samą białaczkę to mniej ....

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto lut 14, 2012 17:31 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Nie wiem czy powinnam białaczkowe jeszcze raz przetestować :?: :?: :?: :?: :?:
viewtopic.php?f=1&t=139088&p=8573214#p8573214

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lut 15, 2012 11:54 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Dzień dobry!

Trochę już nie mam pomysłu kogo namawiać, a nie chcę spamować - do końca głosowania na kandydata miau do Krakvetu zostało niewiele czasu (dziś się kończy) a Kinia098 z koalicją przegrywa zaledwie kilkoma głosami:
viewtopic.php?f=1&t=138598

Roześlijcie wśród znajomych, co?

Adam
aburacze
 

Post » Śro lut 15, 2012 12:05 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

lidka02 pisze:Nie wiem czy powinnam białaczkowe jeszcze raz przetestować :?: :?: :?: :?: :?:
viewtopic.php?f=1&t=139088&p=8573214#p8573214

Lidka, a te koty mają jakieś objawy? Kichają, mają powiększone węzły podkolanowe?

W sumie testy warto powtórzyć, bo różnie to bywa - to tak, jak z testami ciążowymi :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lut 15, 2012 12:22 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Mogę zaszczepić Niunię raz i możemy dogrywać transport. Tym bardziej, że mój ojciec w końcu trafi do szpitala na dniach. Bo ostatnio miał słabe wyniki i musiał sie podleczyć więc go omineło krojenie. Na czas zabiegu miałbym dodatkową trudność z dojazdami do Niuni.
Trzeba poszukać czy na tej trasie nie ma transportu na Miau. Po pracy poszukam.
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Śro lut 15, 2012 13:34 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Aburacze - też mi szkoda, że tak sie układa głosowanie, ale też nie mam pomysłu :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25739
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 15, 2012 13:40 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

morelowa pisze:Aburacze - też mi szkoda, że tak sie układa głosowanie, ale też nie mam pomysłu :(

Pomyślałem jeszcze i zobaczymy po prostu. Przecież nie należy spamować, ja na tym wątku piszę o tym bo jestem tu "zadomowiony".

Żeby było w temacie: rozmawiałem właśnie z Marzenia11 i nadal nie doszły do niej kupione przez Internet wkłady chłodzące. Dopóki ich nie będzie, wysyłanie szczepionek to trochę ryzyko, dlatego czekamy (mam nadzieję że dziś wreszcie będą, sprzedawca miał je wysłać kurierem w ciągu 24h, czyli napóźniej wczoraj). Kto by pomyślał, że kupienie wkładów chłodzących do lodówek turystycznych poza sezonem to taki problem :?

Adam
aburacze
 

Post » Śro lut 15, 2012 16:30 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

aburacze pisze:
morelowa pisze:Aburacze - też mi szkoda, że tak sie układa głosowanie, ale też nie mam pomysłu :(

Pomyślałem jeszcze i zobaczymy po prostu. Przecież nie należy spamować, ja na tym wątku piszę o tym bo jestem tu "zadomowiony".

Żeby było w temacie: rozmawiałem właśnie z Marzenia11 i nadal nie doszły do niej kupione przez Internet wkłady chłodzące. Dopóki ich nie będzie, wysyłanie szczepionek to trochę ryzyko, dlatego czekamy (mam nadzieję że dziś wreszcie będą, sprzedawca miał je wysłać kurierem w ciągu 24h, czyli napóźniej wczoraj). Kto by pomyślał, że kupienie wkładów chłodzących do lodówek turystycznych poza sezonem to taki problem :?

Adam


Tak to nieraz jest jak coś potrzebne to nie ma , Adam zagłosowałam ....

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lut 15, 2012 16:31 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

jimmy_lodolamacz pisze:Mogę zaszczepić Niunię raz i możemy dogrywać transport. Tym bardziej, że mój ojciec w końcu trafi do szpitala na dniach. Bo ostatnio miał słabe wyniki i musiał sie podleczyć więc go omineło krojenie. Na czas zabiegu miałbym dodatkową trudność z dojazdami do Niuni.
Trzeba poszukać czy na tej trasie nie ma transportu na Miau. Po pracy poszukam.

Dobra jimmy raz szczepienie wystarczy i tak zrobiłeś dużo :) dziękuje ,żeby tylko z transportem wyszło to było by super ja za bardzo nie mam pojęcia gdzie szukać więc zdaje się na was .

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lut 15, 2012 16:37 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Hmmm... ten minus na FIV by oznaczał że poprzedni test był albo fizycznie skopany (może po dacie) albo źle wykonany. Jakie było wybarwienie pasków (kontrolka i wynik) w pierwszym i drugim teście?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 15, 2012 16:39 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Erin pisze:
lidka02 pisze:Nie wiem czy powinnam białaczkowe jeszcze raz przetestować :?: :?: :?: :?: :?:
viewtopic.php?f=1&t=139088&p=8573214#p8573214

Lidka, a te koty mają jakieś objawy? Kichają, mają powiększone węzły podkolanowe?

W sumie testy warto powtórzyć, bo różnie to bywa - to tak, jak z testami ciążowymi :wink:

Erin koty białaczkowe nieraz kichną po tym beta glutan jest im jakoś lepiej , Lolek ma powiększone przewaznie węzły chłonne , a Figielek to ona zawsze kicha aż mu nie raz gluba wyskoczy i mocno łzawi , Zuza ma ciągle chore dziąsła leci jej z nich krew nie idzie tego zaleczyć , Marley niby dobrze tylko ostatnio był bardzo chory co mu leciała krew z nosa i był na leczeniu kilka dni u weta ale on jest młody może ze 7 miesięcy i jeszcze Edek bez łapki ale on jest jak byk duży kot raczej mu nie jest nic .Wet stwierdził jak z nim rozmawiałam że od Edka że on zaraził mi koty białaczka .Zanim zabrałam Edka do siebie miałam 4 koty w domu nie chorowały mi jak wziełam Edka to po krótkim czasie zachorował mi na pp i zaraził moją reszte i tak już potem jakoś szło , też miałam duży problem jak zabrałam dwa koty bardzo chore na kk moje załapały Edek też i jak zabrałam z ulicy Figielka kichał krwią ledwie oddychał i myśleliśmy że nie będzie widział wylizał sie ale moje też od niego załapały , mimo zamykania w osobnym pokoju , mycia rąk i przebierania się ......Nie wiem muszę zapytać sie weta ile mu zostało kasy co daliście na koty i może im powtórzę testy .

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Tundra i 71 gości