Lucky Felv + brykaj szczęśliwy za TM [*] :(

Ja tylko Disnemar stosowałam.
Mój Miecio tak dziwnie oddycha i przełyka ślinę, jakby miał ją bardzo gęstą i go zatykała :roll:

Też myślę o wecie ale na taki mróz to strach go brać. Może w weekend wujek Krzyś przyjedzie to go wykorzystamy.

Ania a może takie coś by pomogło? http://www.atopowe-zapalenie.pl/atopedia/Hydrokortyzon
Ale to by musiał koniecznie wet zdecydować, czy nie zaszkodzi.

Zobaczymy co wet powie, bo Kaśka pojechała z Bunią do lecznicy to zapyta o Lakiego co mamy robić.

Nic mamy mu nie dawać do jutra a jutro mamy z nim jechać na wymaz z noska.
Właśnie miał jeszcze zaaplikowaną wodę morską do noska i na tym koniec do jutra, najwyżej zwilżanie noska tylko, aby wynik nie był zafałszowany.

''Trzy światy i czwarty malutki'' z Tym bidulkiem.

Nie wiem czy pokazywałam już to zdjęcie? :roll:

Lucky na solarce :mrgreen:

padłam

brakuje słit foci w lustrze

i sierści na żela :lol:

Bardzo dobra jest ta lampa -Lampy sollux przeznaczone są do stosowania w zabiegach ciepło-leczniczych.
Efekt ogrzania skóry (minimum o 1 °C ) wywoływany jest promieniowaniem podczerwonym typu IR-A i w małym zakresie typu IR-B. Zjawisko ogrzania wywołuje odczyny ogólne, korzystnie wpływające na leczenie miejscowe w termoterapii płytkiej i głębokiej.

ZASTOSOWANIE:
Lampy sollux znajdują zastosowanie w szpitalach, przychodniach, gabinetach kosmetycznych oraz można stosować indywidualnie w domu.

Doskonale nadają sie do leczenia zmian skórnych:

trądzik różnego rodzaju,
stany po oparzeniach,
blizny,
zrosty.
Również stosuje się zabiegi cieplne przy zapaleniu nerwów czaszkowych, zapaleniach okołostawowych, zapalenia zatok szczękowych, mięśniobóle, trudno gojące sie rany.

postawilam mojego owczarka na nogi, miał rwe kulszową , leki i grzanie dało efekty

Jak się dzisiaj młody czuje?

JaEwka pisze:Jak się dzisiaj młody czuje?

Niuniek dzisiaj był w lecznicy i miał pobrany wymaz z noska do badania.
Szmery są zaostrzone i jeżeli jutro nie będzie poprawy to włączymy antybiotyk, ale na razie wetka kazała poczekać, bo powiedziałam, że dzisiaj już mu jest lepiej i nie chcemy go tak znowu faszerować antybiotykiem, ale jak będzie mus to go podamy. Na dodatek lepiej byłoby mu podać coś, jak już będzie wynik rozmazu.
Mam go obserwować, jakbym tego nie robiła, :roll:

niedawno nawet poganiał się z Witusiem i mrrry mrrry było. :1luvu:

Lakuś bardzo lubi koty, nawet po zabawie poszedł i położył się koło Witusia na drapaku.

Edit:
Wetka właśnie dzwoniła, że wymaz będzie jeszcze raz pobierany w poniedziałek, bo w weekend laboratorium nie pracuje :evil:

a próbka nie może tak długo leżeć.

Eh jak ja bym chciała żeby u mnie koty się kochały :roll:

Wilczka niestety nie dzierży towarzystwa Niny i jakby mogła to by ja za balkon wystawiła :twisted:

Dzisiaj w lecznicy pani doktor stwierdziła, że szmery u Lakiego są mniejsze niż wczoraj i są to szmery na wydechu, które to pochodzą z górnych dróg oddechowych i wstrzymujemy się z podaniem antybiotyku a jedynie dostał przeciwzapalny Tolfedynę i Furosemid.
W poniedziałek jesteśmy umówieni na pobranie wymazu z noska i może :roll:

to nam wyjaśni i pozwoli na dobranie odpowiedniego leku na jego wieczne gile.