TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 03, 2012 19:53 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

phantasmagori pisze:"Tofi nasikał sąsiadom na materiałowa wycieraczkę :( Szłapek dostał kolejny antybiotyk ale nadal ma bolesne zapalenie dziaseł co mu utrudnia jedzenie :( A z lepszych wieści to Ozi z oczkęm lepiej , zakraplam 7 razy na dobę 2 rodzajami kropli i Mati też lepiej :)"

Justyna była dzisiaj u lekarza z wynikami prześwietlenia, dostała skierowanie na tomografię. Lekarzowi nie podobają się wyniki :(
Termin tomografii 8 lutego. Trzymajcie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Fotki psich szaleństw:
Obrazek Obrazek



omg, jaki trojkacik :ryk: :ryk: :ryk:

za wyniki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: musza byc lepsze, innej opcji pod uwage nie biore

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt lut 03, 2012 19:55 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Caragh pisze:
Kociara82 pisze:Monia, jaka zmore :evil: masz cholernie przystojnego kocurra, tylko sie nim chwalic :1luvu:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Zmory część druga :mrgreen: :
Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: piekny, poprostu cuuuuuuuuuuuuuuuuuudnyyyyyyyyyyyy

Ewciia, zrobie bazarek z twoimi fantami w niedziele, ok?
tylko mi powiedz, jaka cene chcesz ustalic, czy wszystkie za te sama w opcji kup teraz i za wywolawcza te sama cene, czy np.dluzsze drozsze o zlotowke w obu opcjach?... Za ile proponujesz wystawic?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt lut 03, 2012 19:57 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

za Justynę i zwierzyniec :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Sob lut 04, 2012 14:26 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Nadal jestem bez laptopa , ale cos sie kroi :lol: Trez pisze znów od P.Marys :)

Phantuniu dzieki za wklejanie fotek i pisanie co sie u mnie dzieje a dzieje sie oj dzieje :|

Tofik mi znów rano nasikał na kołdre , juz nie wiem co robic bo on sika jak ja nie widze np jak jestem w kuchni lub za moimi plecami , boi sie reakcji a ja nawet na niego nie krzycze , tylko jak widze że sika to go sciągam z wersalki a jak nasika na podłoge to go chwale , bo z podłogi to idzie przeciez bez problemu wytrzec ... Nadal sie spina jak go biore na rece na klatce schodowej ,a przeciez nie moge mu pozwolic aby schodził z 2 pietra bo ma długi kregosłup . A jest juz lepiej w sytuacji gdy on sam do mnie podchodzi do głaskania, juz nawet mnie w zabawie podgryza , daje mu ztedy cos innego do zabawy ... A na najlepiej dogaduje sie z moimi psami :)
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob lut 04, 2012 14:27 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Caragh pisze:
Kociara82 pisze:Monia, jaka zmore :evil: masz cholernie przystojnego kocurra, tylko sie nim chwalic :1luvu:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Zmory część druga :mrgreen: :
Obrazek

Cudo , cudo , cudo :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob lut 04, 2012 19:10 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

zimno, a moje koty chcą na balkon... dziwne jakieś...

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lut 04, 2012 19:33 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Mój Leon ciągle drze się na parapecie :twisted: Jak otworzę okno aby mu pokazać pogodę to mi się obrywa, on chyba myśli że mam wpływ na pogodę :wink: Za chwilę chce sprawdzić jeszcze raz, bo może już jest ciepło. I tak w koło Macieju. Oszaleć można :D
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lut 04, 2012 20:27 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

izydorka pisze:zimno, a moje koty chcą na balkon... dziwne jakieś...



phantasmagori pisze:Mój Leon ciągle drze się na parapecie :twisted: Jak otworzę okno aby mu pokazać pogodę to mi się obrywa, on chyba myśli że mam wpływ na pogodę :wink: Za chwilę chce sprawdzić jeszcze raz, bo może już jest ciepło. I tak w koło Macieju. Oszaleć można :D


8O 8O 8O 8O ja sie im dziwie, bo mi sie nie chce wychodzic na ten mroz. W czwartek mialam pare spraw do zalatwienia, jeszcze mi wyskoczyl wypad z fonem do serwisu.... Jak wrocilam do domu to juz potem wolalam nawet przez okno nie patrzec jak ludzie chodza naubierani, bo tak przemarzlam, ze do dzis kicham.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob lut 04, 2012 20:39 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Justa :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 04, 2012 20:43 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

gdzieś na wątku widziałam link do allegro - rodzaj narzuty, przykrycia na łózko, któy zabezpiecza przed przelaniem, chyba są o różnych wymiarach. nadają się do prania. Jaki masz wymiar łóżka?

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2421
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Sob lut 04, 2012 21:15 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

phantasmagori pisze:Mój Leon ciągle drze się na parapecie :twisted: Jak otworzę okno aby mu pokazać pogodę to mi się obrywa, on chyba myśli że mam wpływ na pogodę :wink: Za chwilę chce sprawdzić jeszcze raz, bo może już jest ciepło. I tak w koło Macieju. Oszaleć można :D


Mnie się często wydaje, że koty mają nas za cudotwórców, takich służących - cudotwórców... pstryk i robimy światło, lekkie dotknięcie i leje się woda, no i puszki potrafimy otwierać i pojemniki z suchą karmą, ba - nawet mięsko umiemy kroić i pozbywać się nieczystości z kuwet... więc czemu nie mielibyśmy mieć wpływu na pogodę?...
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

Post » Sob lut 04, 2012 21:17 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: niezla teoria

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob lut 04, 2012 22:14 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

LSVC pisze:
phantasmagori pisze:Mój Leon ciągle drze się na parapecie :twisted: Jak otworzę okno aby mu pokazać pogodę to mi się obrywa, on chyba myśli że mam wpływ na pogodę :wink: Za chwilę chce sprawdzić jeszcze raz, bo może już jest ciepło. I tak w koło Macieju. Oszaleć można :D


Mnie się często wydaje, że koty mają nas za cudotwórców, takich służących - cudotwórców... pstryk i robimy światło, lekkie dotknięcie i leje się woda, no i puszki potrafimy otwierać i pojemniki z suchą karmą, ba - nawet mięsko umiemy kroić i pozbywać się nieczystości z kuwet... więc czemu nie mielibyśmy mieć wpływu na pogodę?...


hm... niekoniecznie... ja mam kota, który sam sobie puszcza wodę... sam otwiera pudełka, opuszcza rolety, a nawet hm... czyści kuwetę... masakra :roll: Ostatnio nawet przygotowuje mieszkanie do remontu. Generalnego... koty są dziwne...

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lut 04, 2012 22:19 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

izydorka pisze:
LSVC pisze:
phantasmagori pisze:Mój Leon ciągle drze się na parapecie :twisted: Jak otworzę okno aby mu pokazać pogodę to mi się obrywa, on chyba myśli że mam wpływ na pogodę :wink: Za chwilę chce sprawdzić jeszcze raz, bo może już jest ciepło. I tak w koło Macieju. Oszaleć można :D


Mnie się często wydaje, że koty mają nas za cudotwórców, takich służących - cudotwórców... pstryk i robimy światło, lekkie dotknięcie i leje się woda, no i puszki potrafimy otwierać i pojemniki z suchą karmą, ba - nawet mięsko umiemy kroić i pozbywać się nieczystości z kuwet... więc czemu nie mielibyśmy mieć wpływu na pogodę?...


hm... niekoniecznie... ja mam kota, który sam sobie puszcza wodę... sam otwiera pudełka, opuszcza rolety, a nawet hm... czyści kuwetę... masakra :roll: Ostatnio nawet przygotowuje mieszkanie do remontu. Generalnego... koty są dziwne...


:) taki samodzielny koci sobieradzik :) i jaki pomocny :)
szkoda tylko, że nie zarabia na dom, nie robi zakupów, nie zmywa naczyń, nie myje okien... choć może w tym go Duzi wyręczają?...
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

Post » Sob lut 04, 2012 22:20 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

jak to sam czysci kuwety? 8O w jaki sposob?

przygotowuje mieszkanie do generalnego remontu?! 8O :strach: boje sie myslec, jak to robi... :lol: :roll:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot] i 90 gości