jessi74 pisze:dzisiaj odbieram kotkę z adopcji, którą oddałam rok temu, beżowa koteczka z Purkyniego, nie ma za bardzo szczęścia, nie dogaduje sie z kotką rezydentką, problem sie nasila, a opiekunowie też chyba stracili do niej serce![]()
kotka bedzie mogła trochę przenocować u Figaro, ale potrzebny jest dla niej dom tymczasowy, czy ktoś mógłby pomóc?
Czy da radę wstawić fotkę dla mnie?