Hospicjum 'J&j'. <ZAMYKAMY>

[magaaaa]

Nie mam swojego wątku, a że w gadce o oponkach różnego rodzaju brałam udział - chcę donieść, ze oponki Pani Basi są cudowne, doskonałe i jedynie najlepsze!


Gratisy koty pokochały szaloną miłością.
Super!

[pixie65]

Rudemu czeba było groszkową zamówić.
Dobrze się komponuje

[Agn]

Magaaa - cudne.
[A Pani Basia to ma niezłą reklamę na forum. ]

Dziękujemy za wszystkie życzenia. Te `o czasie` i te `spóźnione`.
I jeszcze raz życzymy wszystkim z wzajemnością - nowego roku pełnego samych najlepszych rzeczy.

[magaaaa]

Pani Basi reklama się należy.
Jej oponki to nie oponki, to arcydzieła:

[Agn]

Magaaa - jaka maleńka cudna...

[magaaaa]

Nazwałam ją Gryzia.
Od gryzienia, nie od Gryzeldy

[justyna p]

Losy Gryzi śledzimy na jej wątku, dzielna kicia

Agn, jak badania Inuka i Ogiona? Wszystko ok?

[Agn]

Badania będą dopiero dziś.
Oczywiście nikt mnie uprzedził specjalnym pismem, skierowanym bezpośrednio do mnie, że jutro jest jakieś święto. Właśnie usiłuję sklecić jakiś sensowny plan, żeby jeszcze dziś mieć wyniki i dziś zaliczyć wizytę u Doc z Inukiem.
Sprzedałam wszystkie kalendarze i teraz się gubię, bo na ścianie mam ciągle grudzień. A ciocia Zofija nie dosłała jeszcze tego, który na pewno kupiła mi w prezencie [to taki rodzinny rytuał].

[magaaaa]

Ja o swięcie się dowiedziałam dopiero od młodszego pokolenia.
Zakupów nie mam ani nic.
Po co robić takie święta???

[villemo5]

w TEMACIE OPONEK PANI bASI CHCIAŁAM ZAPYTAĆ...
Czy toto ustrojstwo mozna prać i czy robi się to łatwo?

[becia_73]

w TEMACIE OPONEK PANI bASI CHCIAŁAM ZAPYTAĆ...
Czy toto ustrojstwo mozna prać i czy robi się to łatwo?

Tak można prać i się nawet nie " rozwala".
Prałam w automacie , po tym jak moje brudasy prosto ze spaceru zapragnęły sie przespać w śmietankowej oponce, którą zresztą też dostały od oli/dolabry

[magaaaa]

W temacie oponek to je kocham miłościa wielką i śmietankowa mi się trasznie podobała, ale uznałam, ze jest za jasna i teraz żałuję
Nawet TŻ zauważył, ze koty bardzo lubią oponki

[Agn]

A właśnie...
zakupy.
Dopiero wróciłam z odstawienia próbek do laboratorium. Na szczęście koty baaardzo współpracowały. Oba bez fochów i ceregieli [zbytnich] oddały krew. Wyniki odbierze moja mama, bo ja oczywiście nie dam rady urwać jeszcze raz dwóch godzin, by obrócić przed zamknięciem labu. Do Doc idziemy z Inukiem na 19.45.

I oczywiście, kiedy raz na ruski rok MUSZĘ wyjść przed południem, to akurat wtedy trafia się kurier.
Na szczęście - wielkie podziękowania dla Pana z lokalnej `Żabki`.

Matttko [że cytnę Magę] - co za dzień.
A jeszcze się nie skończył...

[iwona66]

Ja o swięcie się dowiedziałam dopiero od młodszego pokolenia.
Zakupów nie mam ani nic.
Po co robić takie święta???

ja odpowiem po co robić takie swieta
ludzie handlu mają chęć pospać wreszcie

[Agn]

Oki, Iwonko - niech Ci będzie na zdrowie.
Ja się jakoś wyrobię z tym wszystkim dziś, żebyś Ty mogła sobie jutro pospać.