PAKT CZAROWNIC 11

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 18, 2009 15:42 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Jeśli Opatrzność będzie mi choć odrobinę przychylna to już za dwa dni przytuli mnie mój TŻ, którego nie widziałam 3 m-ce.
Masz rację Siostro Sol... Trzeba się cieszyć! W tym roku Święta spędzę z rodziną mojego TŻ. Trochę smutno, że nie w domu z futerkami, ale... Chrzciny będą. Oby było fajnie!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt gru 18, 2009 16:00 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Siostro Prezes ja też miałam taką załamkę koło września... Zawaliłam studia i składałam papiery byle gdzie (w większości miejsc rekrutacja była już zamknięta). Moim rodzicom też pieniądze z nieba nie spadają, a tu nagle okazało się, że dawali mi na życie w Poznaniu po to tylko, żebym po roku wróciła do domu... Wyprowadzka z Poznania, w którym zostawiałam TŻta (który przeprowadził się tam, żeby być ze mną w czasie moich studiów) i footro... To beznadziejne uczucie kiedy wszystko Ci się wali, ale kiedy ktoś rzuca wszystko i wyprowadza się z domu, po to, żeby z Tobą być, a później okazuje się, że to wszystko na marne... to dopiero jest załamka :cry: Minęły trzy miesiące i jest duuuużooo lepiej :mrgreen: TŻ stwierdził, że lubi mnie bardziej niż pracę w Poznaniu i znowu przeprowadził się razem ze mną i znalazł tu lepszą pracę, wymuszony kierunek studiów okazał się bardzo mi odpowiadać no i warunki mieszkaniowe 100 razy lepsze niż w Poznaniu... Dochodzę do wniosku, że czasem życie daje Ci kopa po to, żeby pomóc Ci znaleźć właściwy kierunek... Bredzę trochę, ale grunt to się nie załamywać, bo jak jesteś na dnie, możesz już tylko wracać na górę, nie? :ryk:

Dzyśka

 
Posty: 4398
Od: Wto cze 09, 2009 8:39
Lokalizacja: Mosty/niedaleko Goleniowa/okolice Szczecina

Post » Pt gru 18, 2009 16:03 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Brawo dzielna Siostro Dzyśko!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt gru 18, 2009 16:47 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Moje drogie Siostry, jestem z Was dumna - czujcie sie mocno usciskane ;)

Czekamy na transport i jedziemy do weta na przeglady i szczepienia. I mojego Rezydenta Najpierwszego Kota Felicjana z Lasu trzeba obejrzec bo kiepsko cos z nim :( swiszcze przez nosek, niemrawy taki jakis... oj chyba sie to skonczy antybiotykiem.... kolejnym :evil:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pt gru 18, 2009 19:43 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Zaglądam, ale nie miałam dotąd czasu by pisać.
Roboty tyle, że przydałyby się turbo dopalacze. A przez ten śnieg i mróz nim przejadę z jednego końca miasta na drugi i z powrotem mijają ok 3godziyn.
Sylwestra spędzę w domu, mam nadzieje, że z książką w ręku, dzbanem herbaty na stole i kotami, które nie będą (mam nadzieję) udawały, żę się mordują.. Marzy mi się ten wieczór w kapciach - dla odmiany po b.pracowitym roku.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Pt gru 18, 2009 20:10 Re: PAKT CZAROWNIC 11

DOKŁADNIE!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob gru 19, 2009 12:12 Re: PAKT CZAROWNIC 11

O tak, spokój, ciepło, zdrowie fooooter. Głowa do góry siostry !!!

Sola ... bardzo mi przykro z powodu kociaków ... :( Niech im światełko wysoko na niebie świeci [*] [*]
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Sob gru 19, 2009 13:55 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Villemo, Dzyśka... U mnie też nieciekawie :( Jestem już dwa lata po studiach, a pracy brak. Łapałam się wszystkiego. Sklep (na czarno), kolejny sklep (szefowa wolała laskę po podstawówce- bez komentarza, długa historia), praca na produkcji (przez agencję pracy tymczasowej- po 3 miesiącach kop w "pupę"). Wysyłam tygodniowo kupę cv i wciąż nic. Nikt nie potrzebuje pedagoga.
Gdyby nie TŻ, nie wiem, co bym zrobiła.
Normalnie wymiękam... Przepraszam, że marudzę Siostrzyczki. Ale czasem po prostu mam dosyć.
"Nagle w moim świecie zrobiło się tak cicho i pusto bez Ciebie"
Kostrzyńska Luna [*] 07.09.2009 viewtopic.php?f=1&t=99269
Obrazek

kamilka_04

 
Posty: 558
Od: Czw lut 28, 2008 14:43
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 19, 2009 15:02 Re: PAKT CZAROWNIC 11

ten wątek jest też i po to by zrzucić trochę pretensji do świata z wątroby, potem lżej się żyje :)
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob gru 19, 2009 17:27 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Wyjechałam! Na razie jestem jestem w Bydgoszczy, a jutro Szczecin. Będę rzadziej zaglądać!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob gru 19, 2009 18:20 Re: PAKT CZAROWNIC 11

To i ja się przyłącze i chociaz tutaj powiem głośno i dobitnie, że zasłużyłam w tym roku na spokojne święta, naprawdę.
Wszystkie dzielne siostry pozdrawiam gorąco, choc mróz ściska i oddalam się celem uiszczenia miesięcznej opłaty na Pakt :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob gru 19, 2009 20:01 Re: PAKT CZAROWNIC 11

villemo5 pisze:Wyjechałam! Na razie jestem jestem w Bydgoszczy, a jutro Szczecin. Będę rzadziej zaglądać!


Szczecin jest zaszczycony mogąc gościć Siostrę Prezes :D
Misio [*] 9.07.2021,Bąbel [*]1.03.2020, Weron [*] 31.12.2014,Tysia [*]13.11.13, Bazyl [*]06.07.13, Dasia (Dakota) [*]18.06.13, Leon [*]10.12, Gabriel [*]19.11.2011, Majki [*]01.06.2011

Tysiek

 
Posty: 720
Od: Czw lut 07, 2008 7:35
Lokalizacja: pod Warszawą

Post » Sob gru 19, 2009 20:06 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Zima na parapecie też jest ciekawa http://www.youtube.com/watch?v=Zl57USWP5C4
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob gru 19, 2009 21:29 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Dzyśka pisze:Siostro Prezes ja też miałam taką załamkę koło września... Zawaliłam studia i składałam papiery byle gdzie (w większości miejsc rekrutacja była już zamknięta). Moim rodzicom też pieniądze z nieba nie spadają, a tu nagle okazało się, że dawali mi na życie w Poznaniu po to tylko, żebym po roku wróciła do domu... Wyprowadzka z Poznania, w którym zostawiałam TŻta (który przeprowadził się tam, żeby być ze mną w czasie moich studiów) i footro... To beznadziejne uczucie kiedy wszystko Ci się wali, ale kiedy ktoś rzuca wszystko i wyprowadza się z domu, po to, żeby z Tobą być, a później okazuje się, że to wszystko na marne... to dopiero jest załamka :cry: Minęły trzy miesiące i jest duuuużooo lepiej :mrgreen: TŻ stwierdził, że lubi mnie bardziej niż pracę w Poznaniu i znowu przeprowadził się razem ze mną i znalazł tu lepszą pracę, wymuszony kierunek studiów okazał się bardzo mi odpowiadać no i warunki mieszkaniowe 100 razy lepsze niż w Poznaniu... Dochodzę do wniosku, że czasem życie daje Ci kopa po to, żeby pomóc Ci znaleźć właściwy kierunek... Bredzę trochę, ale grunt to się nie załamywać, bo jak jesteś na dnie, możesz już tylko wracać na górę, nie? :ryk:

Nie znamy się a nawet nie wiesz, jak podbudował mnie Twój post. Dziękuję.
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42008
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Sob gru 19, 2009 23:09 Re: PAKT CZAROWNIC 11

babajaga pisze:Zima na parapecie też jest ciekawa http://www.youtube.com/watch?v=Zl57USWP5C4


Babajaga - a co Ty wsadziłaś do tego kartonu :?: :lol: :mrgreen:

http://www.youtube.com/user/babajaga130 ... dtsMPtMVwI

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek, włóczka, Wojtek i 40 gości