SzP - Potrzebny cykloferon!

Zgłaszam stan stadka kociego: dorosłe: krówek Lipton (może będzie domek :ok:

), pingwinki: MM i Cirka, maluchy: trzymiesięczne pingwinki: Maska i Zorro, trzymiesięczny po długowłosej Pampuszce biały z czarnymi łatkami, sześciotygodniowy tygrysek Rysiu... Zdrowe, zaszczepione, proszą o domki!
I siedem szczeniaków... http://www.allegro.pl/item1109808956_7_ ... ziaki.html
dobrze, że są wakacje, bo nie nadążam ze sprzątaniem... :roll:

Już w najbliższy weekend, 10-11 lipca, zapraszamy na spotkanie z naszymi podopiecznymi!

Nas i naszych podopiecznych będzie można poznać w CH PLATAN w Zabrzu w godzinach 14:00-19:00!

Będziemy przeprowadzać zbiórkę pieniędzy oraz karmy dla naszych podopiecznych! ZAPRASZAMY!!!

Fundacja "Szara Przystań" w Zabrzu

Za domek

Trzymajcie kciuki za akcję jutro i w niedzielę~!

mówisz i masz

zdjęcia z pierwszego dnia akcji w Platanie, jutro ciąg dalszy! 14.00-19.00 http://picasaweb.google.pl/100275448574788903256/AkcjaWPlatanie#

kociaki w pilnej potrzebie!!! i króliczek... http://picasaweb.google.pl/100275448574788903256/KociakiChorutkiIKroliczek#

XAgaX pisze:mówisz i masz

Uwaga, w sobotę Lipton został zabrany przez pana Piotra z Gliwic. Ma zamieszkać z kolegą. Trzymać kciuki za Liptona, bo na początku może być wycofany i strachliwy... no i żeby się kocurki dogadały! :ok:

Lipton długo czekał

rok u mnie... ale nie jest dobrze, już o 6.00 miałam sms, że rezydent gania Liptona i że się boją o jego zdrowie, potem był drugi, czy mogą go odwieźć przed 12.00... napisałam im, że jestem do 14.00 w domu, potem wieczorkiem po 20.00 po akcji, ale że naprawdę muszą dać im parę dni... Lipton pachnie stadem zwierząt (15!), więc trudno się dziwić, że rezydent poczuł się zagrożony... i że broni swojego terytorium... na razie kot został... :roll:

grrrr!Trzeba dać nawet miesiąc na zadomowienie się!Trzymam kciuki,biedny kiciuś... :ok:

halbina pisze:rok u mnie... ale nie jest dobrze, już o 6.00 miałam sms, że rezydent gania Liptona i że się boją o jego zdrowie, potem był drugi, czy mogą go odwieźć przed 12.00... napisałam im, że jestem do 14.00 w domu, potem wieczorkiem po 20.00 po akcji, ale że naprawdę muszą dać im parę dni... Lipton pachnie stadem zwierząt (15!), więc trudno się dziwić, że rezydent poczuł się zagrożony... i że broni swojego terytorium... na razie kot został...

łomatko, jacy Ci ludzie są nieodpowiedzialni, po jednej nocy juz chcą oddać kota, przecież tak nie wolno, to nie mebel :twisted:

ech

mam nadzieję, że to był chwilowy kryzys i wszystko jeszcze bedzie dobrze :ok:

Ludzie może nie nieodpowiedzialni, ale przewrażliwieni, na razie odizolowali Liptona, bo ich Max go nękał, Lipton podobno nie załatwił się dotąd, nie je... :roll:

wysyłam rady na bieżąćo... może jednak powalczą...

Formica jak tam Mila w nowym domku?

Halinka mnie się coś wydaje że Liptonik Tobie dany :twisted:

Gosiara pisze:Halinka mnie się coś wydaje że Liptonik Tobie dany

niestety, chyba masz rację, Lipton wraca... podobno konsultacja u weterynarza, że jego niekorzystanie z kuwety grozi jego zdrowiu... :roll:

SzP - Potrzebny cykloferon!

Kto przegląda forum