Dziękujemy bardzo za otwarcie wątku
Wkrótce minie rok... I właśnie w tę sobotę Obłoczki zamieszkały w swoim własnym domu

. Tak długo szukały, tyle przeszły... Mam nadzieję, że teraz przed nimi już tylko szczęście i spokój!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Na wszelki wypadek kochana Agneska przeprowadzi jeszcze wizytę po adopcyjną (osiatkowanie balkonu do poprawy przez profesjonalistę), oczywiście towarzyszyła mi w przekazaniu Białasków do nowego życia. Agnieszko, dziękuję Ci za wszystko

Dziękuję kochanej Ani Adopcyjnej i całej Fundacji Agapeanimali, dzięki którym Tuptuś i Atomiś mogli komfortowo czekać na własny dom bez towarzystwa innych kotów, co zwłaszcza w wypadku Tuptunia było bardzo ważne. Agapki, dziękuję za wszystko
Zosik - i Tobie

I Peci

I Tobie, Jula

I wszystkim, którym los Basinych podopiecznych leżał i nadal leży na sercu
No i w końcu, całym sercem, dziękuję pani Monice, która poddała się prawie trzymiesięcznej procedurze adopcyjnej, przyjechała nawet do Poznania na jedną z rozmów PA i w końcu dała cudowny dom chłopakom
Oczywiście Tuptuś i Atomiś to teraz Warszawiacy

. Warszawiakiem został również Niuniek, który tej zimy przeprowadził się do cudownej Pani Dominiki. Odzyskał tam spokój i szczęście
A teraz serduszka, bo pęknę
Basieńko

, wiem, że czuwałaś i czuwasz!!! Robimy wszystko, by Cię nie zawieźć. I tęsknimy.
A to zdjęcia Obłoczków z nowego domku:)))

A to Niuniol ze swoją Dużą - u siebie

))
