

W książeczce mają napisane, że urodziły się pod koniec lipca. To by znaczyło, że mają nie całe 3 m-ce. Myślałam, że są starsze? I martwi mnie jedno oczko chłopca (to na białej sierści). Wydaje mi się zaczerwienione i lekko mniejsze. Czy on był już na coś leczony? Jeśli znajdę gentamycynę w terminie w domu, to mu będę je kropić. Mam jeszcze pytanie o ogłoszenia i ew. adopcje. Pierwszy raz po przeprowadzce poza Wrocław mam u siebie tymczasy.. jak ja to zrobię z domkami chętnymi? Do mnie trzeba jechać 35-40km z Wrocławia i jeszcze bardzo ciężko trafić, a niewprawiony kierowca nie przejedzie przez ostatnie 200m drogi (błoto, dziury, koleiny). Bez samochodu nie da się dojechać. Przydałoby się dokładnie przepytać domy przez telefon, a później spotkać już raczej we Wrocławiu. Jak myślicie? A może moja droga dojazdowa to byłby dobry test, czy domkowi zależy



