PJD-Operacja ZABIEG - zapraszamy do NOWEGO WĄTKU s. 100 :-)

[Sarah DeMonique]

Doszła do mnie paczusia od VeganGirl z różnościami i w kolejny wolny od pracy dzień (piątek) postaram się wrzucić bazarek. Styczniowy jeszcze czeka na rozliczenie, bo dwie wpłaty do mnie nie dotarły. A lutowy rozliczę za jakiś tydzień

[Chiara]

Doszła do mnie paczusia od VeganGirl z różnościami i w kolejny wolny od pracy dzień (piątek) postaram się wrzucić bazarek. Styczniowy jeszcze czeka na rozliczenie, bo dwie wpłaty do mnie nie dotarły. A lutowy rozliczę za jakiś tydzień

Dziękuję!

[Zosik]

Przelałam 96zł z bazarku RZDNNP, plus 22,5 za przesyłkę kuwety, zaokrągliłam do 120.

[Chiara]

Przelałam 96zł z bazarku RZDNNP, plus 22,5 za przesyłkę kuwety, zaokrągliłam do 120.

Dziękuję bardzo!!!

[pinokio_]

Styczeń w Operacji Zabieg był naprawdę gorący! Zamknęłam listę dla nowych kotów, bo długi były potężne, a lista grudniowych potyczek imponująca. Bardzo wsparliście akcję, odpowiedzieliście pięknie na moje rozpaczliwe wezwanie i pomogliście wyprowadzić Operację Zabieg na prostą. Dwie najtrudniejsze faktury zostały opłacone, a lista została ponownie otwarta dla potrzebujących. Faktura na 9 ciachniętych kotów jest w drodze, a następnych 20 kotów jest w trakcie umawiania zabiegów. Dzięki Waszemu wsparciu wróciliśmy do gry bardzo szybko i choć pieniądze nadal są potrzebne nie było praktycznie przestoju w sterylkach. Aż trzy osoby wpłaciły w styczniu dwukrotnie. Widziałam jak bardzo staracie się pomóc, czułam Wasze wsparcie. Dziękuję, że jesteście, i że można na Was liczyć, i że Wam zależy na sterylizowaniu, i że to tak fantastycznie wychodzi.

Magdalena H., Magdalena G., mb, Batka, Axa76, Ania B., Sylwka, Magdalena Z., Monika J., Andrzej L., Monika M., Sarah Demonique, Katarzyna G., Arletta L., Magdalena Sz. wsparli wpłatami Operację Zabieg w styczniu. Zosik i Sarah Demonique szaleją z bazarkami.


Pakt Czarownic przekazał wpłatę na rzecz sterylizacji, które wykonuje Kinia098 w Darłowie i okolicach. Bardzo dziękuję za zaufanie i pomoc.

Chciałam sie przyłączyc do podziekowania. To wielka sprawa moc sterylizowac i byc pewnym, ze duzo kotek juz nie urodzi i nie beda cierpiec z powodu głodu i chłodu oraz chorob setki kocich istnien.
Bardzo sie ciesze, ze doczekałam sie czasow, ze mozna otrzymac pomoc zeby móc pomagac.
Całym sercem dziekuje i kłaniam sie do samej ziemi kobiety.
Wszystkiego dobrego

[Chiara]

Ja się Tobie kłaniam!

Cieszę się, że nam się udało tyle sterylek. Cieszę się z każdej.

[Chiara]

Rozmawiam na fejsie z pewną panią z Krakowa, która ma do wysterylizowania dwie kotki i dwa kocurki na Ruczaju. Mam nadzieję, że uda się je złapać i poddać zabiegom.

[kinia098]

Obiecane zdjęcia suni po sterylizacji.

[Chiara]

Paulusek pojawiła się na forum, aby znaleźć jakąś możliwość wysterylizowania bezdomnej kotki. Wcześniej zabrała kotkę do siebie na DT i udała się, jak to praworządny obywatel, do gminy prosząc o sterylizację. I jak to bywa w kraju nad Wisłą gmina nie poczuwa się do sfinansowania zabiegu dla kotki skoro ktoś się nią przejmuje. Oddać kotkę do schroniska, wtedy ciachną. Paulusek kotki do schronu oddać nie chce i chwała jej za to. Na dodatek kotka po sterylce ma już zapewniony dom u państwa z dwoma kocimi rezydentami. Wysłałam zatem Paulusek na poszukiwanie lecznicy, która pomoże stosunkowo niedrogo.

A jak to zwykle bywa z kotką na zabieg załapie się półdziki kocurek.

Oby udało się trafić na lecznicę, w której lekarz ma wielkie serce dla zwierzaków.

[VeganGirl85]

Doszła do mnie paczusia od VeganGirl z różnościami i w kolejny wolny od pracy dzień (piątek) postaram się wrzucić bazarek. Styczniowy jeszcze czeka na rozliczenie, bo dwie wpłaty do mnie nie dotarły. A lutowy rozliczę za jakiś tydzień

Dziękuję!

nie ma za co, kolejne wysyłki w przygotowaniu jeśli Ania się zgodzi

[Agłaja^..^]

mam pytanie odnośnie kotek blokowych w Ustce, staram się załatwić sterylki z UM, jednak chyba nic z tego nie wyjdzie, czy w razie potrzeby kotki mogą liczyć na pomoc?Teraz są tam podobno chore malutkie kociaki, boję się co będzie na wiosnę...

Tak. O ile jest na miejscu ktoś, kto ma w miarę taniego weta i przechowa kotki po zabiegach minimum siedem dni.

Dziękuję , nie wiem jak z cenami u weta, musiałabym popytać, jest natomiast osoba, która przechowałaby kotki przez tydzień.

W Ustce są juz darmówki
Złapałam tam kociaka, który po wydobrzeniu u tej Pani z Ustki i kastracji trafił do nowego domku w Gdyni
A dziś udało nam się złapać na sterylkę matkę kociąt w ostatni dzień przed moim wyjazdem do pracy
Na tym osiedlu jest jeszcze ok. 5-6 kotek, Pani karmicielka obiecała je łapać i wozić na zabiegi, trzymajcie kciuki, zeby się wszystko udało

[Chiara]

Super!

[Chiara]

O pomoc poprosiła Dora1020. Na początek trzy kotki, bo Dora ma już taniego weta w Zamościu. Ale są już następne kotki w kolejce, dla których Dora dopiero znajdzie miejsce przechowania po zabiegach oraz weta. W sumie naliczyłam ich dziewięć.

[Brunhilda]

Cześć wszystkim Czy zna ktoś z Was jakiś weterynarzy, którzy by mogli zrobić kilka sterylek dzikim kotom za w miarę nie dużą cenę, najlepiej mniej jak 80 złociszy za ciachnięcie kociej dziewczyny? Teren okolice Sosnowca, Katowic, Dąbrowy Górniczej. U nas darmowe cięcia z UM dopiero ruszą w połowie marca, a ja nie mogę czekać, mam małe stadko dzikusów i boję się że mi się towarzystwo rozsypie w najbliższym czasie bo zima udająca wiosnę przyczynia się do wolnej miłości kociej
Kasiorą nie śmierdzę i szukam weta o dobrym sercu
Będę wdzięczna za wszelkie info

[Chiara]

Cześć wszystkim Czy zna ktoś z Was jakiś weterynarzy, którzy by mogli zrobić kilka sterylek dzikim kotom za w miarę nie dużą cenę, najlepiej mniej jak 80 złociszy za ciachnięcie kociej dziewczyny? Teren okolice Sosnowca, Katowic, Dąbrowy Górniczej. U nas darmowe cięcia z UM dopiero ruszą w połowie marca, a ja nie mogę czekać, mam małe stadko dzikusów i boję się że mi się towarzystwo rozsypie w najbliższym czasie bo zima udająca wiosnę przyczynia się do wolnej miłości kociej
Kasiorą nie śmierdzę i szukam weta o dobrym sercu
Będę wdzięczna za wszelkie info

Nie mam tam jeszcze weta. Poszukaj może, a OZ pomoże Ci sfinansować zabiegi. Nasza górna granica to 120 zł, ale większość wetów zgadza się na 80-100 zł. Faktycznie nie ma na co czekać, bo wiosną zawsze któraś urodzi i człowiek pluje sobie w brodę... ( Potrzebne będą zdjęcia kotów i trzeba wypełnić dwa wnioski. )

Jak ktoś zna w tych okolicach porządnego weta niech śmiało pisze.