cz. III Kocia Przystań Sosnowiec

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 20, 2011 18:59 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

Faflok pisze:Dziewczyny, idę na kociarnię, mam o czymś pamiętać?
Jakieś wskazówki?
Powiem szczerze że ide cała w strachu przez Brusie a teraz mówicie że rudzielec niedomaga... ja naprawdę się załamuje, nie wiem co się dzieje!


Ula Rudy poprostu nie chce jeść weterynaryjnej karmy,ale zapiernicza po kociarni z predkością światła :)

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Czw paź 20, 2011 19:27 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

basia sporo ludzi wolalo o nr konta mozesz zrobic wstepne rozliczenie jestem ciekawa ile sie uzbieralo noi dobrze by bylo zamiescic fote miety z opatrunkiem zeby widzieli ze to nie bujda,tak sobie mysle...

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Czw paź 20, 2011 19:38 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

Zdjęcia będą, rozliczenie również.
Mięta jest w szpitalu. Dopiero jutro wieczorem ją zobaczę :wink:
MIKUŚ
 

Post » Czw paź 20, 2011 20:17 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

MIKUŚ pisze:Zdjęcia będą, rozliczenie również.
Mięta jest w szpitalu. Dopiero jutro wieczorem ją zobaczę :wink:

:ok:

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 21, 2011 8:23 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

Wczoraj na kociarnię trafił kolejny połamany kot :( Jest to czarny kocur, w stanie fatalnym:( Prawdopodobnie świerzb skórny - gronkowiec??? Tylna łapa prawdopodobnie złamana:(

Boże....na ulicy jest tyle potrzebujących kotów.

Ręce mi opadają. Jak im nie pomożemy to trafią do schroniska niestety :roll:
Robimy porządek z Olhą w szarej strefie (okolice huty buczka), ale tam jest tyle potrzebujących kotów że na razie bierzemy te co potrzebują pomocy na cito!! Ot choćby Mięta, czy nowy lokator ze złamaną łapą. Chwytamy kotki w zaawansowanych ciążach, by nie rozmnożyły się na ulicy :roll:
MIKUŚ
 

Post » Pt paź 21, 2011 8:34 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

W dodatku znalazłyśmy też wczoraj kocurka na stacji benzynowej na Wawelu.
Ma oko przebite, całe czarne-granatowe :cry: Prawdopodobnie do amputacji :roll:
MIKUŚ
 

Post » Pt paź 21, 2011 9:40 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

MIKUŚ pisze:Wczoraj na kociarnię trafił kolejny połamany kot :( Jest to czarny kocur, w stanie fatalnym:( Prawdopodobnie świerzb skórny - gronkowiec??? Tylna łapa prawdopodobnie złamana:(

Boże....na ulicy jest tyle potrzebujących kotów.

Ręce mi opadają. Jak im nie pomożemy to trafią do schroniska niestety :roll:
Robimy porządek z Olhą w szarej strefie (okolice huty buczka), ale tam jest tyle potrzebujących kotów że na razie bierzemy te co potrzebują pomocy na cito!! Ot choćby Mięta, czy nowy lokator ze złamaną łapą. Chwytamy kotki w zaawansowanych ciążach, by nie rozmnożyły się na ulicy :roll:


MIKUŚ pisze:W dodatku znalazłyśmy też wczoraj kocurka na stacji benzynowej na Wawelu.
Ma oko przebite, całe czarne-granatowe :cry: Prawdopodobnie do amputacji :roll:



:(
Kawał dobrej roboty odwalacie.
Ale jednak do liczby potrzebujących jest ludzi za mało, kasy za mało.....

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Pt paź 21, 2011 10:32 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

Miętka łazi po lecznicy ładnie zjadła, załatwiła. Jest kochana, mruczy sie łasi. Na razie nie staje na poskładanej łapce, ale czyje sie dobrze...
Obrazek

felinae

 
Posty: 331
Od: Pt paź 26, 2007 12:32

Post » Pt paź 21, 2011 14:53 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

felinae pisze:Miętka łazi po lecznicy ładnie zjadła, załatwiła. Jest kochana, mruczy sie łasi. Na razie nie staje na poskładanej łapce, ale czyje sie dobrze...


:ok: :ok: :ok:
Dzielne te kociaki...
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt paź 21, 2011 15:40 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

felinae pisze:Miętka łazi po lecznicy ładnie zjadła, załatwiła. Jest kochana, mruczy sie łasi. Na razie nie staje na poskładanej łapce, ale czyje sie dobrze...


Ale super wieści :ok: A ona ma założony gips?

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 21, 2011 17:55 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

Z Amandem dzisiaj znowu u weta. I w poniedziałek mam się stawić znowu :|

Oko trochę lepiej, ale jeszcze nie jest ok.
Wycieków z nosa brak, kaszlu, kichania brak.
Temperatura prawie 40 :( przyczyna temperatury nieznana, a ja się boję, za dużo ostatnio doświadczyłam kociej śmierci.
Wzięłam próbkę RC Calm dla Amanda, smakuje mu, ale najmniejsze opakowanie to 2 kg i kosztuje ponad 80 zł. Nie stać mnie.

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Pt paź 21, 2011 19:06 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

andua pisze:Z Amandem dzisiaj znowu u weta. I w poniedziałek mam się stawić znowu :|

Oko trochę lepiej, ale jeszcze nie jest ok.
Wycieków z nosa brak, kaszlu, kichania brak.
Temperatura prawie 40 :( przyczyna temperatury nieznana, a ja się boję, za dużo ostatnio doświadczyłam kociej śmierci.
Wzięłam próbkę RC Calm dla Amanda, smakuje mu, ale najmniejsze opakowanie to 2 kg i kosztuje ponad 80 zł. Nie stać mnie.


Kurczę ja do końca roku też mam dół finansowy:(Może jakiś bazarek sklecę :roll:

Andua mam komplet fotek Groszka mogę prosić o tekst żeby go ogłaszać .Dla Tarkana też przydałoby się coś sklecić a ty go znasz najlepiej:)

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 21, 2011 19:16 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

a czy ktoś wie jak się czuje Lorka??

hidi

 
Posty: 1286
Od: Pon lis 03, 2008 7:04
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Pt paź 21, 2011 19:25 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

hidi pisze:a czy ktoś wie jak się czuje Lorka??

Rano z Baśką rozmawiałam .Lorka wczoraj trafiła do boksu i dostała lepsze jedzenie i niby dama ładnie zjadła.Ja też czekam na wieści o niej.
Lorka i Groszek byli szczepieni w tym samym czasie może to reakcja poszczepienna?Lora jest osowiała i wczoraj Groszek też był nie w sosie.Próbowałam mu zrobic jakieś fotki ale uciekła i chował się po dziurach.Sraczek nie ma ,nie wymiotują nie maja temp więc czekamy do poniedziałku i obserwujemy

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 21, 2011 19:33 Re: Kocia Przystań Sosnowiec III odsłona :)

mar_tika pisze:
andua pisze:Z Amandem dzisiaj znowu u weta. I w poniedziałek mam się stawić znowu :|

Oko trochę lepiej, ale jeszcze nie jest ok.
Wycieków z nosa brak, kaszlu, kichania brak.
Temperatura prawie 40 :( przyczyna temperatury nieznana, a ja się boję, za dużo ostatnio doświadczyłam kociej śmierci.
Wzięłam próbkę RC Calm dla Amanda, smakuje mu, ale najmniejsze opakowanie to 2 kg i kosztuje ponad 80 zł. Nie stać mnie.


Kurczę ja do końca roku też mam dół finansowy:(Może jakiś bazarek sklecę :roll:

Andua mam komplet fotek Groszka mogę prosić o tekst żeby go ogłaszać .Dla Tarkana też przydałoby się coś sklecić a ty go znasz najlepiej:)


Sorry, pamietam o tekscie dla Groszka, tylko jakos ostatnio czas między palcami ucieka. Coś tam zaczęłam klecić, postaram sie jutro to ogarnąć. A dla Amanda, to z przyjemnością, bo o nim, to już mogę się cokolwiek wypowiedzieć. Chciałam prosić Cię właśnie o jakieś ogłoszenia dla niego, tylko czekałam na rozwój sytuacji mojej życiowej, a więc i kota.

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 425 gości