TOSIne maluchy i reszta -Nowa malutka bida.Czy przeżyje?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 09, 2013 9:51 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Biedny Jeżyk, będzie tęsknił... :(

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 10, 2013 18:46 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Megana pisze:Biedny Jeżyk, będzie tęsknił... :(


Oj,będzie tęsknił,ale za wszystkimi,bo właśnie dzisiaj po południu pojechał do nowego domu :(
Mam tylko nadzieję,że nie będzie długo tęsknił,bo domek bardzo fajny.Młode małżeństwo,mieszkające w bloku,w Krośnie,(więc na miejscu).
Państwo przyjechali bardzo przygotowani,od rana robili dla kotka zakupy.Kupili wiklinowy koszyko-transporter,drapak,kuwetę,żwirek drewniany,zabawki, karmy i inne jeszcze bajery.Nie byli zdecydowani,czy Balbinka ,czy Jeżyk :?: Wygrał Jeżyk :1luvu:
Wprawdzie Pan się obawiał,czy do tego transportera-budki,Jezyk sie zmieści,ale jakoś go upchaliśmy.
Ja oczywiście wyję :placz:
Długo będę pamiętać Jego żałosne spojrzenie,i łapkę błagalnie wyciągniętą przez kratę,jak by chciał wybłagać,żebyśmy Go zostawili :placz: :placz: :placz:
Boże,jak ja tego nienawidzę :cry: To takie trudne :cry:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro kwi 10, 2013 18:57 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Halinko ja też się popłakałam :oops:
myślałam, że Jeżyk po tamtej adopcji zostanie już u was - on jest taki pro koci, a tam będzie jedynakiem
no ale czas zwolnić miejsce dla innej biedy :wink:
ja na 100 % nie mogłabym być domem tymczasowym :cry:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Śro kwi 10, 2013 19:38 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

isabell36 pisze:Halinko ja też się popłakałam :oops:
myślałam, że Jeżyk po tamtej adopcji zostanie już u was - on jest taki pro koci, a tam będzie jedynakiem
no ale czas zwolnić miejsce dla innej biedy :wink:
ja na 100 % nie mogłabym być domem tymczasowym :cry:


Na razie jestem rozbita i psychicznie zmęczona :(
Wszystko się skumulowało,i moje szwankujące zdrowie,i obłożnie chora teściowa,i przestój z pracą w terenie,związanych z kontuzją.Ogólnie do doopy :evil:
Muszę na jakiś czas odpocząc od nowych kotów.Za dużo mnie to zdrowia kosztuje.Muszę podładowac akumulatory psychiczne i poświęcić więcej czasu tym kotom które mam,bo ostatnio za mało im czasu poświęcałam :(
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro kwi 10, 2013 19:41 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Halinko przytulam Cię mocno :1luvu: Ja podobnie jak Isabell nie nadaję się na tymczasowanie, nie oddałabym :(
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro kwi 10, 2013 20:34 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

alab108 pisze:Halinko przytulam Cię mocno :1luvu: Ja podobnie jak Isabell nie nadaję się na tymczasowanie, nie oddałabym :(

bo my jesteśmy zbieraczki :mrgreen:

Halinko - ja bym pojechała i odbiła Jeżyka :mrgreen:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Śro kwi 10, 2013 20:57 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Nie dało mi ,musiałam zadzwonić i dowiedziec się ,co u Jeżyka.Nie zasnęła bym .
Jeżyk zwiedził całe mieszkanie,pojadł, zachowywał się całkiem swobodnie ,nie uciekał,nie chował się
Pani zadowolona,bo Jeżyk sam na głaski do Niej przyszedł,a wyglaskany ,rozłożył się na kanapie i oglądał z Panią telewizję.
Mój kochany, grzeczny kotek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro kwi 10, 2013 21:59 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Wieści z nowego domku są świetne! Będzie dobrze Halinko :ok: :ok: :ok:

I dobrze rozumiem Twoją obawę o Jeżyka. Jak Rudy pojechał to się zmuszałam, żeby zadzwonić dopiero wieczorem, a nie po 10 minutach od jego wyjazdu w sobotę :roll: A TŻ przez całą niedzielę mnie męczył, czy już dzwoniłam, dowiedzieć się, jak Rudy zachowywał się w nocy...

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5916
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro kwi 10, 2013 23:55 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

halinka1403 pisze:[
Długo będę pamiętać Jego żałosne spojrzenie,i łapkę błagalnie wyciągniętą przez kratę,jak by chciał wybłagać,żebyśmy Go zostawili :placz: :placz: :placz:
Boże,jak ja tego nienawidzę :cry: To takie trudne :cry:


Ja bym się zaryczała na amen. Twarda z Ciebie kobieta :ok: Super, że wiadomości z nowego domku Jeżyka takie optymistyczne :D

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw kwi 11, 2013 5:41 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Dzięki dziewczyny za wsparcie :1luvu:
Nie bardzo sie dzisiejszej nocy wyspałam.
Kilka dni mnie nie będzie na forum ,bo zaraz jadę do szpitala na zabieg.Kciuki bardzo się przydadzą,bo muszę jak najszybciej stanąć na nogach.Mam nadzieję,że do niedzieli wrócę :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Czw kwi 11, 2013 6:25 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Żeby wszystko się udało :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw kwi 11, 2013 15:33 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Szybkiego powrotu do zdrowia! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Wracaj szybko :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5916
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw kwi 11, 2013 16:34 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

tak, tak Halinko zdrowiej nam szybko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Czw kwi 11, 2013 20:09 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

My też potrzymamy za powrót.
No bo z kotami szybciej się potem zdrowieje:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 12, 2013 17:59 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Coś oszukaństwo z tym kciukami ! Nie trzymacie jak trzeba, a z Halinki szczęściem to od razu było wiadomo, że cos się sp-pszy . Zabieg dopiero w poniedziałek, a na razie siedzi w szpitalu na laurach przez sobote/niedziele o chlebie (z masłem) i wodzie (z cukrem).
Trzymać mocno :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 334 gości