
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
smoky-eyes pisze:Do tej pory był leczony na wesołej ale nie jest do końca przekonana do tej lecznicy, a od wyprowadzki z Białegostoku jestem nieco do tyłu w temacie tutejszych lecznic. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie
smoky-eyes pisze:Przepraszam, że tak się wcinam, ale czy możecie mi doradzić dobrego specjalistę od USG w Białymstoku? Kocur mojej babci ma problemy z kamieniami. Od prawie 2 lat jest na specjalnej diecie (Royal Canin Urinary), ale coś ostatnio często i w małych ilościach siusia a nie chciałabym żeby znowu się 'zatkał' więc profilaktycznie chcę wykonać mu USG. Do tej pory był leczony na wesołej ale nie jest do końca przekonana do tej lecznicy, a od wyprowadzki z Białegostoku jestem nieco do tyłu w temacie tutejszych lecznic. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie
A co do kastratów to mam wrażenie, że niektórym to nigdy nie przechodziMój Zigi jest z nami od 2 lat - trafił do nas świeżo po kastracji wieku ok 9 miesięcy i nadal szaleje jak małe kocię
Czarnulka21 pisze:Chciałam się podzielić z Wami najlepszą wiadomością na koniec tego roku. Gabi łapka się zrosła![]()
![]()
Dziś byliśmy na kontrolnym ostatnim zdjęciu. Został jeszcze jeden mały gwóźdź tak na wszelki wypadek. Jestem taka szczęśliwa z tego powodu, a kicia coraz częściej opiera się na łapce i bryka po drzewkach
![]()
![]()
Czarnulka21 pisze:Chciałam się podzielić z Wami najlepszą wiadomością na koniec tego roku. Gabi łapka się zrosła![]()
![]()
Dziś byliśmy na kontrolnym ostatnim zdjęciu. Został jeszcze jeden mały gwóźdź tak na wszelki wypadek. Jestem taka szczęśliwa z tego powodu, a kicia coraz częściej opiera się na łapce i bryka po drzewkach
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Myszorek, puszatek i 111 gości