Torina. Wielka Osobowość w Wielkim Serca Domu:)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 25, 2011 19:38 Re: Torina i Fela. O dwóch takich... Felicja idzie na zabieg:(((

Sis pisze:ile jest potrzebne na taki zabieg u Feli?


Sam zabieg to wydatek rzędu 200,00zł (może być mniej, ale napewno nie przekroczy 200) a tu jeszcze dochodzi koszt badań, wycinka, diety dla grubasów (Fela musi koniecznie przejść na dietę, inaczej otyłość ją zabije). Zabieg to w jej przypadku ogromne ryzyko - ale nie mam innego wyjścia.

kolorowo - dzięki pomocy monikah i forum KZ, udało się uzbierać na operację Feli :1luvu: tak więc, dalsza pomoc finansowa nie będzie nam już potrzebna. Chyba że na te testy alergiczne dla Toriny. Kosztują 300,00zł i mam tylko dwa miesiące na uzbieranie pełnej sumy. 10 x 30,00zł i Tori będzie miała testy, które dużo nam powiedzą. Póki co, czekamy na Hills'a:)

Torina bawi się pawim piórkiem i moimi palcami :)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt lut 25, 2011 19:41 Re: Torina i Fela. O dwóch takich... Felicja idzie na zabieg:(((

Cameo - przypomnę, że testy mają sens po minimum 2 miesiącach ścisłej diety - czyli Torina musi jesc tylko i wyłącznie antyalergicznego hills'a.
jeśli na diecie znikną jej problemy z wylizywaniem, to znaczy że ma alergię pokarmową (w skrócie).

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pt lut 25, 2011 19:52 Re: Torina i Fela. O dwóch takich... Felicja idzie na zabieg:(((

Tak tak, wiem - pisałaś mi o tym. Tylko obawiam się, że Torina będzie się dobierać do misek innych kotów. Ja upilnuje, gorzej z resztą domowników :twisted:

Chyba zamówię jeszcze jeden worek - dla reszty kotów...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt lut 25, 2011 19:56 Re: Torina i Fela. O dwóch takich... Felicja idzie na zabieg:(((

Cameo pisze:Tak tak, wiem - pisałaś mi o tym. Tylko obawiam się, że Torina będzie się dobierać do misek innych kotów. Ja upilnuje, gorzej z resztą domowników :twisted:

Cameo a naprawdę u Was jedzenie musi stać? Nie możesz podawać posiłków np. 2x dziennie. Dajesz, pilnujesz kotów, resztę chowasz. Kilka dni i koty się przestawią i nauczą.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt lut 25, 2011 20:05 Re: Torina i Fela. O dwóch takich... Felicja idzie na zabieg:(((

Kiedyś stało cały czas - tzw, jak się skończyło, to zawsze ktoś nasypał (głównie ze względu na płochliwego Kaya). Ale jak wet nakazał odchudzić Felę, to teraz dajemy im tylko dwa razy - rano suche i wieczorem mokre. Mnie rano nie ma, więc koty będą musiały dostawać jedzenie popołudniu i wieczorem, lub tylko wieczorem.

Nie ma innego wyjścia.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob lut 26, 2011 19:54 Re: Torina i Fela. O dwóch takich, co skradły serce... domku?

Cameo pisze: podejrzenie nowotworu, listwa mleczna do usunięcia,

8O 8O 8O 8O zaszokowala mnie ta wiadomosc... oby sie skonczylo tylko na podejrzeniach, a jesli juz, to niech to bedzie lagodna zmiana :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: masa kciukow :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob lut 26, 2011 19:58 Re: Torina i Fela. O dwóch takich, co skradły serce... domku?

kolorowo pisze:Gdyby ktoś był z Wrocławia (..)i chciałby mi troszkę czasu poświęcić na naukę kota na żywo to będę bardzo wdzięczna:)
8O 8O 8O :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: swietne okreslenie :ok: :ok: troche mnie zaszokowalo w pierwszej chwili, bo nie wiedzialam, jak to rozumiec, ale czuje "pozytywne fluidy" w tym :ok: :ok: Ciesze sie, ze sie zdecydowalas na kota, kiedys przeciez musi byc ten pierwszy raz :ok: :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie lut 27, 2011 21:35 Re: Torina i Fela. O dwóch takich... Felicja idzie na zabieg:(((

Miski już schowane... Fela lamentuje w kuchni, ale przeżyje :)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lut 27, 2011 21:39 Re: Torina i Fela. O dwóch takich... Felicja idzie na zabieg:(((

Biedna Fela. Nie wie o co chodzi z tym brakiem misek...
Kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 27, 2011 21:44 Re: Torina i Fela. O dwóch takich... Felicja idzie na zabieg:(((

magdaradek pisze:Biedna Fela. Nie wie o co chodzi z tym brakiem misek...
Kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Przyłączamy się do
:ok: :ok:
:ok: :ok:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie lut 27, 2011 22:52 Re: Torina i Fela. O dwóch takich... Felicja idzie na zabieg:(((

Wielkie kciuki.
Za Felę i Torinkę :ok: :ok: :ok:
Będzie dobrze :ok:

Co do karmienia - moje cały czas dostają 3 razy dziennie. Jak jest potrzeba - 2 razy. Przyzwyczaiły się do tego i nie ma problemu. Czasem też muszę zamykać Lakiego żeby w ogóle coś zjadł, bo miewa napady "niejedzenia" i przy Karmelu - nie zdążyłby przełknąc nawet kęsa...
Jak się człowiek przyzwyczai do takiego karmienia - to to naprawdę nie jest uciążliwe, a sporo można wtedy aobserwować i przypilnować.
Dacie radę :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2011 11:28 Re: Torina i Fela. O dwóch takich... Felicja idzie na zabieg:(((

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon lut 28, 2011 14:44 Re: Torina i Fela. O dwóch takich... Felicja idzie na zabieg:(((

nieustające :ok: za zabieg
i przestawienie Toriny na nową karmę.
Ja moim zazwyczaj wsypywałam i stało, ale odkąd Antek zaczął tyć, a Arusia musi jeść mokre, mają wydzielane. Arusia je w łazience. Miska często pusta i jakoś przywykły koty. To chyba ludziom trudniej się przyzwyczaić, że nie ma wciąż karmy w miskach.. ;)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon lut 28, 2011 18:36 Re: Torina i Fela. O dwóch takich... Felicja idzie na zabieg:(((

Zabieg przesunięty na czwartek, jadę z Felą do innej lecznicy.

Zrobiliśmy jej RTG (dzisiaj postaram się je wstawić) okazało się, że Fela ma bardzo stare złamanie stawu skokowego, stąd kulawizna. Albo wpadła pod samochód, albo zrobił jej to jakiś palant. Niestety, nic się z tym nie da zrobić, ponieważ jest już za późno. Fela dochodzi do siebie w budce :D a Torina szaleje po mieszkaniu i skacze po drapaku :shock:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon lut 28, 2011 19:18 Re: Torina i Fela. O dwóch takich... Felicja idzie na zabieg:(((

a czemu ten zabieg został przesunięty?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, xCatmosphere i 160 gości