jozefina1970 pisze:Legnica pisze:Ogórek,ziemniak to chyba raczej nie.Ale mięsko czemu nie.
U Saszy problemem jest chyba jedynie przyzwyczajenie,chyba.
Nasza wet tak twierdziCałe ludzkie jedzenie. A Saszce nie odmawiaj może ludzkich kąsków, w granicach rozsądku oczywiście? Niech chłopak ma to co lubi...
Alicja, moja przepada za słonecznikiem łuskanym i chipsami
o bitej śmietanie zapomniałam
