
Gdyby jednak zwierzę już było za TM, to zadzwonić można do Urzedu Gminy, do niej należy ściągnięcie zwłok
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mamucik pisze:Jak stworzonko zobaczysz, to sprawdż, czy rzeczywiscie nie żyje. Często jest tak, że uderzone traci przytomność. Wczoraj głaskałam taką damę, którą nieprzytomną znajomy ściągnął z pobocza. Straszny słodkor![]()
Gdyby jednak zwierzę już było za TM, to zadzwonić można do Urzedu Gminy, do niej należy ściągnięcie zwłok
munabrava pisze:mamucik pisze:Jak stworzonko zobaczysz, to sprawdż, czy rzeczywiscie nie żyje. Często jest tak, że uderzone traci przytomność. Wczoraj głaskałam taką damę, którą nieprzytomną znajomy ściągnął z pobocza. Straszny słodkor![]()
Gdyby jednak zwierzę już było za TM, to zadzwonić można do Urzedu Gminy, do niej należy ściągnięcie zwłok
To biedaczysko już długo długo tak leżyZadzwonię w takim razie do Urzędu Gminy Długołęka i powiem, żeby coś z tym zrobili !!
Gibutkowa pisze:Napisałam do Kułka na gg w sprawie Białej, nie wiem jak tam u niej z miejscem, bo może mieć kolejnego kota z KŻ.
Jutro zrobię watek szylkreci szarej ale te dwa zdjęcia koło siebie to dwie różne kotki... Jest szylkrecia z szarym - Bunia a ta druga CHUDA to szylkrecia z czarnym. Kruszyna dobrze piszę? Z tego co wiem to one obydwie chyba po sterylce - pamiętam jak byłyśmy w schronie to obydwie były chyba wykocone niedawno i wysterylizowane. Szylkrecia z czarnym rzeczywiście sporo schudła... Tyle że ona jest chyba półdzika
_leśna_ pisze:Biała tymczasowo poszła dzisiaj do kwarantanny, to dla niej lepsze rozwiązanie niż siedzenie w klatce, tam przynajmniej się porusza i poćwiczy giczałki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Szymkowa i 233 gości