jak ją ochrzciła Janna019 jest już "kupiona", wywaliła mi rano brzucho
do miziania i włączyła motorek

to syczy dla zasady, pewnie z przyzwyczajenia myśli,
że to takie powitanie ma być

Rudi vel Rudolf( ik ) syczy jak najęty, ale nie atakuje,
no i dał się dziś podrapać za uszkiem i pod bródką

najtrudniej z Tośkiem vel Płomykiem ( to przez ten jego
super rudy płomień na grzbiecie ) warczy, syczy,
atakuje małpiszon jeden

to największy strachulec, bo jak wchodzę do ich pokoju,
to tylko on czmycha do kryjówki. Nad nim trzeba będzie
popracować dłużej, ale mam nadzieję, że się przekona
mały bandyta

Z lubym na razie nie zaczepiam tematu,
a on nie oponuje co do trzech więc chyba tak zostanie

Zresztą luby zdaje sobie sprawę, że Rudi u nas
długo nie zabawi

więc niedługo zostaną dwa.
Janna019 szacuneczek za mamusię.
Jak ona taka mrucząca się okazała to moze też
uda się znaleźć domek ? Ona taka piękna.
Może jakiś domek wychodzacy
