CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(92)krok od śmierci-tragedia 15 kotów

[Adria]

Bardzo Wam dziekuje
Tak wiec mamy jedna klatke od Mojas, na druga mamy nazbierana i zosatnie nam na jeszcze jedna...myslimy nadmniejsza klatka, ktora sluzyla by jako kojec dla kociat ? Zabezpieczylibysmy ja od wewn. taka drobna siatka dla bezpieczenstwa maluchow.

Taka klatka dla maluchow moze sie przydac blyskawicznie..wlasnie odebralam tel. z prosba o interwencje. W piwnicznym okienku od wczoraj koczuje maly kociak Chlopak, ktory zainteresowal sie losem kociaka prosil o pomoc SM ale kogo intresuje los kociaka Ma go przechowac dzisiaju siebie a jutro z rana jade go odebrac.

To jest okropne co sie dzieje bo nawet jesli ktos sie zainteresuje losem bezdomnego zwierzaka, to nie ma gdzie szukac pomocy

[luelka]

To ja tylko szepnę króciutko, że Szansa już jest u siebie w domu. Porozstawiała swoich kocich kolegów po kątach, wiem, że trochę już zjadła. Dzielna dziewczynka . Już teraz za nią tęsknię... Ale wierzę, że będzie jej jak najlepiej, jej nowa Pani jest bardzo pozytywnie zakręcona . I w Szansuni zakochana .

[mimw]

To ja tylko szepnę króciutko, że Szansa już jest u siebie w domu. Porozstawiała swoich kocich kolegów po kątach, wiem, że trochę już zjadła. Dzielna dziewczynka . Już teraz za nią tęsknię... Ale wierzę, że będzie jej jak najlepiej, jej nowa Pani jest bardzo pozytywnie zakręcona . I w Szansuni zakochana .

Wspaniale

Luelka jesteś czarodziejką

[Adria]

To ja tylko szepnę króciutko, że Szansa już jest u siebie w domu. Porozstawiała swoich kocich kolegów po kątach, wiem, że trochę już zjadła. Dzielna dziewczynka . Już teraz za nią tęsknię... Ale wierzę, że będzie jej jak najlepiej, jej nowa Pani jest bardzo pozytywnie zakręcona . I w Szansuni zakochana .

tyle lat dziewczyna czekala i wreszcie ma swoj dom

No to teraz nadszedl czas dla Loi ..to dopiero wyzwanie

[EwKo]

Strasznie zła prasę Loi robicie
No przecie nie połknie nikogo.


W całości



O, jeszcze se zacytuję:

Ja zanim pogłaskam czarne kocisko na kociarni patrzę mu w oczy, czy aby nie pomarańczowe Z pomarańczowymi się nie głaska Z Loą przedostatnio na kociarni walczyłam o swoją torebkę. Tzn. ja tylko chciałam zamek zasunąć, bo mi w środku grzebała,a oczywiście Loa kazała mi nie ruszać torby. Wyraziła swoją wolę pazurkami oczywiście

Kot dla mafioza Uprzatnie zwłoki

[Barbara Horz]

Szansa

EwKo połknąć nie połknęła, ale ostatnio walczyłam z nią o moją torebkę Połozyła sie koło niej i nie chciała mi oddać


Klatki zamówione
Dwie sztuki z rabatem wyszło 463,16 Więcej nie chcieli dać
Mam nadzieję, że klatkowo jesteśmy zabezpieczeni na wszelkie ewentualności. Koteczką po sterylce standart się poprawi. Teraz siedzą po dwie w klatce

[mb]

Klatki zamówione

Super

To teraz trzeba zaplanować kolejne zadania

[Barbara Horz]

Miałam sobie poukładać przez weekend nasze potrzeby w pkt. To nie tylko oczywiście potrzeby finansowe . Jeden dzień juz przeleciał , a ja mam dalej pustkę w głowie. Kłębią mi się tylko czarne wizje. Muszę napisać pismo do tego cholernego ZBM-u odnośnie "likwidacji siedliska kotów" jak to określili. Nie mam went twórczej

mb ja chyba cos przespałam. Skąd masz banerek ? Jest gdzieś link ?

[EwKo]

Kilka ciekawych linków, dla mnie nówki, nie wiem, jak dla Was i czy cossie przyda w kontekscie "likwidacji"...

http://www.adopcje.org/aktualnosci1177.html
Opisaną przez nas działalność zarządu ogródków działkowych ‘Malinka”, który nakazał likwidację kotów zbada policja.

W zeszłym tygodniu pisaliśmy o nakazie “likwidacji chowu kotów i psów” na ogrodach działkowych “Malinka” wystosowanym przez zarząd jakie otrzymał pan Henryk Marcinkowski. Podobne pismo otrzymali jeszcze inni działkowcy (nazwiska do wiadomości redakcji).

A oni mogą?

- Pismo to nami wstrząsnęło. Jest to pogwałcenie Światowej Deklaracji Praw Zwierząt. Przygarnęliśmy na działkę kotkę z małymi kociętami, użyczyliśmy jej schronienia. Nie udało nam się wydać wszystkich kociąt i tak kotka i dwoma młodymi została u nas. Koty się nie rozmnażają, są zabezpieczone i dwa razy do roku odrobaczane, a więc nie może być mowy o chowie - tłumaczą właściciele jednej z działek. - Pod pismem nakazującym “likwidację” zwierząt podpisują się członkowie zarządu, którzy mają na swych działkach zwierzęta.

Rzuca jak was nie ma

Zwrócili się, podobnie jak Henryk Marcinkowski, do zarządu “Malinka” o przedstawienie pisemnych skarg innych działkowców na ich zwierzęta. Odpowiedzi nie otrzymali. Działkowcy mówią także o złośliwościach wyrządzanych przez ich sąsiada (nazwisko znane redakcji), który rzuca w koty kamieniami.
“Mówienie ,że pan S. rzuca kamieniami to domniemanie. Pan S. jest rano na działce wtedy nie ma Państwa. Jeżeli rzuca to nie morze Państwu nic zrobić, bo Państwa nie ma. Obawa zbędna” - w ten kuriozalny sposób zarząd odpisał na skargę członków Malinki.

Animals pomoże

Zarówno Henryk Marcinkowski jak i inni działkowcy złożyli na policję doniesienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa “Malinki” i radnego miejskiego w jednej osobie Franciszka Kuczkę. Ich zdaniem pismem nakazującym “likwidację zwierząt” nakłania ich do popełnienia przestępstwa. Podobne pisma otrzymały Towarzystwo Ochrony Zwierząt oraz Okręgowy Zarząd Działkowców w Toruniu.

- Jest ustawa z 1997 roku, która reguluje postępowanie ze zwierzętami wolnożyjacymi, które muszą mieć zapewnione warunki swobodnego życia. Każde zwierzę wymaga humanitarnego traktowania. Zabijanie ich lub znęcanie się nad zwierzętami podlega karze roku więzienia. Zarząd działek musi zastosować się do przepisów ustawy - tłumaczy Ewa Włodkowska z toruńskiego Animalsu. - W sprawie zgłoszenia okrucieństw na Chełmżyńskich działkach zwrócimy się z oddzielnym pismem do policji o wyjaśnienie tej sprawy. W trakcie przeprowadzonej kontroli zwierzęta, którymi opiekują się państwo Marcinkowscy i K. (nazwisko do wiadomości redakcji) nie stanowiły żadnego zagrożenia dla współdziałkowiczów, ponieważ są pod opieka lekarza weterynarii. Stwierdzamy, że ci państwo nie prowadzą chowu kotów. Są to koty wysterylizowane, środowiskowe. Stwierdzamy też, że ci działkowcy sprawują opiekę nad zwierzętami wzorowo i uważamy, że powinni być stawiani jako wzór dla pozostałych działkowiczów. Z tych powodów będziemy ich chronić przed dalszymi szykanami.

Marcin Seroczyński

źródło: pomorska.pl

http://www.boz.org.pl/prawo/interpret/koty_miejskie.htm
http://www.boz.org.pl/prawo/interpret/glw_koty.pdf
http://www.boz.org.pl/prawo/rozp_wylap.pdf - ale wg powyższych interpretacji kot nie jest bezdomnym zwierzem?
http://www.boz.org.pl/prawo.htm - zbiorcze
http://www.biuro.psianiol.org.pl/index.htm

[grrr...]

Zapraszam do wklejania:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/3nzf][img]http://upload.miau.pl/3/230298.gif[/img][/url]

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/3nzf][img]http://upload.miau.pl/3/230299.gif[/img][/url]

[mb]

mb ja chyba cos przespałam. Skąd masz banerek ? Jest gdzieś link ?

To jest skromny banerek mojej własnej roboty

I chyba zamienię go na ten zrobiony przez grrr..., bo on bardziej przyciąga uwagę

A link do mojego jest taki:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/3486][img]http://upload.miau.pl/3/230077m.jpg[/img][/url]

[Cichy Kąt]

Banerki na pierwszej stronie, żeby sie nie zgubiły
Dziękujemy za całą listę nowych kocich imion. Myslę, że wszystkie będą wykorzystane jak nie teraz to w przyszłości. Na razie zostały spisane i będziemy obdzielac nimi koty Niektóry już były, ale i tak dzięki Waszym pomysłom mamy mase nowych

[Barbara Horz]

EwKo odwaliłaś kawał dobrej roboty z wyszukaniem tych informacji Bardzo mi się przdadzą w pismie, które piszę.

Adria jest własnie w lecznicy z małym kociakiem o którym wczoraj pisała. Ma na pewno kk i jest słabiutki.
Ja przed chwilą odebrałam kolejny telefon z Miasteczka Śląskiego o interwencję w sparwie kociaków. Udało mi sie kobietę namówić na własną akcję adopcyjną tych kociąt i otoczenie ich opieką do czasu, gdy sie domeki nie znajdą. Oczywiście uswiadomiłam ją, że jak nie wysterylizuje kotki woln żyjącej co sie tam okociła to w tym roku jeszcze może mieć z dwa mioty. Ludzie nie są całkowicie obojętni, ale też zupełnie nie wiedzą co w takich sytuacjach robić. Za mało informacji, za mało akcji uświadamiających.

[EwKo]

Siedzę na jednym półdupku już, bo zaraz na obiada spadam, ale jeszcze wkleję:
http://kotototek.blox.pl/html - wszelkie sugestie, uwagi - zwłaszcza krytyczne - mile widziane. Ot, taka kolorowa gazetka
Idea jest prosta: roztrąbić o CK gdzie się da.

Teksty, zdjęcia - z zasobów Waszych. Odsyłam do Waszej strony, wątków forumowych itp. - chyba nie naruszam niczyich praw . W razie czego - proszę o informację

[mb]

Ja to bym chętnie widziała koty z kwiatowymi imionami

Serduszka, Lobelia, Dalia, Azalia, Miodunka, Sasanka, Kalina, Kocanka,
Maczek, Orlik, Chaber, Szafirek, Szafranek

EwKo, Kotototek jest SUPER