
Wczoraj dosławnie brakło mi rąk

Jesooo... gdzie można dokupić zapasową parę rąk?, taką do głaskania

Te kociambry są tak bardzo spragnione ludzia.
Z Mruczka z kolei to taki chuligan się robi, zaczepia inne koty, nie wiem, może on chce się bawić ale one syczą na niego i kulą się, więc chyba się go boją.
Mruczek ma spoooooryyyy apetyt, jest od nich większy i taki zadziorny, no wiecie, taki koci huncfot

Wczoraj zrobiłam Mruczkowi allegro, przy okazji: Liwia, bardzo Ci dziękuję za ciągłe allegro dla moich tymczasowiczów.


Nóżki Happy wczoraj jakieś słabsze były, bidulka wchodząc na łóżko musi się dosławnie wdrapać, przy pomocy głównie przednich łapek.
A ona tak lubi przyjść na przytulanki na łóżko, może powinnam jej jakieś schodki zrobić.