Po drugiej stronie siatki - schr. łódź V

[magdaradek]

właśnie........hydra_pl? jak tam mały poczochraniec?

[AgnieszkaZet]

Kotki czekają na domki!!!! help!!!!

[Georg-inia]

będę miała swój pierwszy w życiu tymczas........zabieram małego dymniaczka z chorymi oczkami, który ujął mnie za serce w niedzielę.......

oto szczęściarz, któremu Magda daje szansę mały Zulus


Magda, wiesz, jak mały się czuje? co z nim?

[pisiokot]

będę miała swój pierwszy w życiu tymczas........zabieram małego dymniaczka z chorymi oczkami, który ujął mnie za serce w niedzielę.......

oto szczęściarz, któremu Magda daje szansę mały Zulus


Magda, wiesz, jak mały się czuje? co z nim?

Ach, to ta bidusia jedzie do Magdy ! a tak się zastanawiałam o jakiego dymniaczka chodzi, bo tego kicia z waszych zdjęć zarejestrowałam sobie w głowie jako czarnulka.
Madzia

[ruru]

będę miała swój pierwszy w życiu tymczas........zabieram małego dymniaczka z chorymi oczkami, który ujął mnie za serce w niedzielę.......

oto szczęściarz, któremu Magda daje szansę mały Zulus


Magda, wiesz, jak mały się czuje? co z nim?

Ach, to ta bidusia jedzie do Magdy ! a tak się zastanawiałam o jakiego dymniaczka chodzi, bo tego kicia z waszych zdjęć zarejestrowałam sobie w głowie jako czarnulka.
Madzia

Piękny biedulek Zulusik
Magda

[magdaradek]

o dziękuję Inga za fotkę maluszka!

Maluszek czuje się nieźle z tego co pisała mi CoolCaty. Jeszcze trochę kicha i ma czerwone oczy, ale podobno jest coraz lepiej.
Jutro zabieram Zuluska około 13 od Ani. Oczywiście, jak go zainstaluję w klatce, to zdam relację na gorąco
mam niewyobrażalną tremę...........

Inguś, a wiadomo, czy któraś z koteczek poszła, po które miał przyjechać ten Pan?

[Georg-inia]

mam niewyobrażalną tremę...........

Inguś, a wiadomo, czy któraś z koteczek poszła, po które miał przyjechać ten Pan?

przede wszystkim nie miej tremy, tym bardziej, że mały wystraszony troszkę będzie. Jak mu pokażesz, że jesteś zdenerwowana... to tak jak u piesków, Madzia będzie dobrze. Ja jutro baluję na firmowej wigilii, ale telefon zawsze czynny, i od soboty jestem do dyspozycji, jakby co

no nie wiem właśnie, trochę mi głupio dzwonić do tego Pana będę w niedzielę, to sprawdzę, czy któraś z dziewczyn miała szczęście

[gosiaa]

Magda będzie dobrze, czekamy na wątek

Właśnie doczytuję watek Twoich urwisów ale jak na razie dotarłam do 8 strony

[jerzykowka]

Magda będzie dobrze, czekamy na wątek

Właśnie doczytuję watek Twoich urwisów ale jak na razie dotarłam do 8 strony

Magda Bedziesz super domkiem tymczasowym Trzymam kciuki!!!!!!! A maly jest niesamowity, taki niebanalny czarnulek

I oczywiscie, jak zawsze trzymam kciuki za adopcje w schronie

[pisiokot]

Wczoraj rozmawiałam z bardzo miłą panią - wypatrzyła na jakiejś stronie ogłoszeniowej Amandziaka-Amadeuszka i bardzo chciałaby chłopaka adoptować. Nie jestem pewna czy Amadeuszek nie poszedł już czasem do domu, okaże się jutro jak pani przyjedzie do schroniska. Mam nadzieję, że ktoś będzie jutro, żeby panią popilotować i pokazać koty.

[mokkunia]

Powędrowało wsparcie z funduszu schroniskowego - 200zł dla tymczasika Magdyradek.
Na dniach Fundusz Schroniskowy powędruje znowu do Asi - Sis, ponieważ tak jak pisałam, nie będzie mnie w najbliższym czasie w Łodzi. Więc jak coś, myślę już od poniedziałku najbliższego z wszelkimi sprawami proszę do Sis

[Magija]

Słuchajcie mam nówki funkiel rękawice spawalnicze... przydadzą się w schronie? To bym może do pisiokotka podrzuciła, albo do Georg-inii... Ja nie pojadę dopóki nie zaszczępię małej czarnej od CoolCaty.... Jak zwykle chcę, chcę i wielka d.... Myślę, że dojadę dopiero po świętach...

magdaradek - gratuluję tymczasa

by się przydały do dzików poza schronem

Madziu, a jednak, doczytuję w wolnej chwili i sie cieszę

[hydra_pl]

To ustalmy komu te rękawice przekazać i ta osoba je dostanie Rękawice dostałam do celów kocich od znajomego spawacza więc szkoda, żeby leżały....

Mała czarna nie ma wątku, bo tak jakby, my sami nie wiemy... czy my teges, no wiecie i wogóle.... a wątki zobowiązują... i ona się z młodym bawi i pan hrabia ma spokój wreszcie... i my sami nie wiemy, ale coś tak jakby na m się w głowach układa, coby może jednak nie oddawać... no na razie mamy czas, bo jeszcze nie szczepiona i nie ciachnięta

[Georg-inia]

dziewczyny, i co z jutrem? może być dużo ludzi, bo zaraz święta ja nie dam rady, mogę przyjechać, ale w niedzielę, a wychodzi na to, że jutro dzień nieobstawiony będzie ...

[pisiokot]

dziewczyny, i co z jutrem? może być dużo ludzi, bo zaraz święta ja nie dam rady, mogę przyjechać, ale w niedzielę, a wychodzi na to, że jutro dzień nieobstawiony będzie ...

Ingusia, też główkuję w tym kierunku, tym bardziej, że przed chwilą dostałam maila w sprawie Amadeuszka. Babka chce w weekend przyjechać do schronu - najwyżej zaproponuję jej niedzielę. I tej, co wczoraj dzwoniła w jego sprawie - też. Ale pewnie pojawią się i inne osoby w schronisku jutro.

Ja wolałabym nie jechać jeszcze na Marmurową - dopiero wczoraj mój Andy zakończył leczenie. Jest jeszcze nieszczepiony. Dyziek z kolei drugi tydzień chodzi z gilem , boję się jechać i coś przywlec do domu.