Tak więc Zuziu , przyjmij w prezencie mikołajkowym coś co napisałem myśląc o pewnej Alicji , nieznanej mi kotce w wątku założonym przez nieznaną mi Femkę . Jakoś tak sie to wszystko potoczyło że od mojego zaangażowania sie w ten wątek rozpoczęła sie po iluśtam latach moja ponowna przygoda z kotami , poznałem to forum i jego stałych bywalców , zyskałem nowych przyjaciół a nawet nie tak dawno miałem okazje poznać Femkę osobiście

. A wszystko zaczęło sie od Alicji i o niej , dla niej , są te ( jakże prorocze poniekąd ) słowa .....................................
Dla Alicji .
Masz czułe serce to mnie posłuchaj
weź pod opiekę czarnego ducha !!!
Jest on zaklęty w małej postaci
tak pospolitej wśród kociej braci
Czarne futerko , krawacik biały
wzrost niezbyt duży lecz i niemały
prześliczny pyszczek choć nie rasowy
- opis Alicji to wyjątkowy.
Gdy dasz jej szansę , domek zapewnisz
jedno z jej marzeń napewno spełnisz
weź ją na ręce albo poduszke
czule głaskając podrap za uszkiem
weź na kolana i otul w dłonie
palcami muśnij jej nosek ,skronie....
Ona ci powie w dowód wdzięczności
o swoim życiu , smutkach , radości
wszystko o sobie z czasem ci powie
w swej jakże pięknej mruczącej mowie.....
Choć tak zwyczajna czy nie jest warta
by w końcu dostać od życia farta ?.......
No i dostała farta , dostała dzięki Tobie Zuziu !!!
Dobranoc .