alessandra nie umiem wysłać Ci wiadomości... to mój email pisz proszę na
Niego.kotkibaziowe@gmail.com A to odpowiedź na swoje PW

na jedno oczko nie widzi nic, na drugie światło i cień ale ograniczoną ilość. teraz jest w świętochłowicach. Odnośnie transportu do 50 km mogą Go dowieźc aktualni właściciele, powyżej mogę ja, tyle, że za zwrot kosztów transportu niestety.
tak o nim piszą.
Niestety po dwoch latach wspólnego życia musieliśmy podjąć decyzję o znalezieniu nowego domu dla Bubusia. Niestety nasze koty przestały się dogadywać. Sytuacja jest bardzo napięta. Izka popada w nerwicę.
Bubu ma ok 3,5 roku. Jest bardzo miziastym i kochanym kocurkiem. Szuka towarzystwa z innymi kotami. Może godzinami bawić się wędka,biegać za rzucanym jedzeniem
Najchętniej śpi w łóżku jednak nie jest to jego nawykiem i równie chętnie sypia w pudełku z kocykiem. Załatwia się grzecznie do kuwety (pod warunkiem że jest utrzymywana w czystości).
Z racji tego, że jest NIEWIDOMY trzyma się niskich partii mieszkania. Kalectwo absolutnie mu nie przeszkadza. Zresztą Ci, którzy u nas byli mogą potwierdzić, że nie zachowuje się jakby nic nie widział.
Istny traktorek - gdy tylko się ho poglaszcze od razu wlacza mruczenie.
Dobrze reaguje na dzieci. Ostatnio bardzo fajnie dogaduje się z Jasiem - przychodzi do niego na glaskanie.
Jest wykastrowany.Bubu może trafić tylko do niewychodzacego domu z zabezpieczonymi oknami/balkonami. Obowiązkowa także będzie umowa adopcyjna z fundacją Szara Przystań.
Do 50 km dowieziemy Bubulka. W przypadku większej odległości na pewno sic wymyslimy.
behawiorysta mówi, że bubu może mieszkać z kotem/kotami, ale pod warunkiem, że są towarzystkie, zabawowe i aktywne. z typowym jedynakiem nie.