KOCIA CHATKA - radości i smutki

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw wrz 12, 2013 20:17 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Na dyżurze w miaręok - na zdrowej bez zmian - Ninka i jej siostra troszkę się osmieliły i wychodzą albo przebiegają, Ninka dziś siedziała na parapecie ze Śnieżką :D
Na kwarantannie ok Happy skoczek-myszoskoczek - skacze jak zając żeby wyprzatnąc jej boks to trzeba ją trzymac bo inaczej robi niekontrolowane wyskoki :D
Gabrysia super - ale dziś z zastzrykiem miałam problem bo taka chudzina że nie mogłam złapać skórki. Na dodatek jak się przymierzyłam do zastrzyku wywaliła się na plecki - i iziaj mnie no chyba ze strachu :(
Trzeba się zając kastracją kocurka bialo-czarnego tego większego chyba Tomasso, Hildy nie widziałam :(
Wszystkie kociaki rozrabiają i roznosza kociarnię, masakra :lol:
Zabrałam dwie reklamówki ręczników do prania z przedsionka na kwarantannie - więcej nie dam rady, jak nikt więcej z dyżurujących nie zabierze nic do prania to nie będzie legowisk dla kotów i będa leżały na gołych podłogach.
Jednorazowych posłań brak.

Mara może uzupełnij kąci medyczny - bo zaraz się pogubimy.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw wrz 12, 2013 20:27 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

terenia1 pisze:Na dyżurze w miaręok - na zdrowej bez zmian - Ninka i jej siostra troszkę się osmieliły i wychodzą albo przebiegają, Ninka dziś siedziała na parapecie ze Śnieżką :D
Na kwarantannie ok Happy skoczek-myszoskoczek - skacze jak zając żeby wyprzatnąc jej boks to trzeba ją trzymac bo inaczej robi niekontrolowane wyskoki :D
Gabrysia super - ale dziś z zastzrykiem miałam problem bo taka chudzina że nie mogłam złapać skórki. Na dodatek jak się przymierzyłam do zastrzyku wywaliła się na plecki - i iziaj mnie no chyba ze strachu :(
Trzeba się zając kastracją kocurka bialo-czarnego tego większego chyba Tomasso, Hildy nie widziałam :(
Wszystkie kociaki rozrabiają i roznosza kociarnię, masakra :lol:
Zabrałam dwie reklamówki ręczników do prania z przedsionka na kwarantannie - więcej nie dam rady, jak nikt więcej z dyżurujących nie zabierze nic do prania to nie będzie legowisk dla kotów i będa leżały na gołych podłogach.
Jednorazowych posłań brak.

Mara może uzupełnij kąci medyczny - bo zaraz się pogubimy.



nie strasz mnie tymi zastrzykami :roll:
ja mogę wziąć coś do prania o ile jutro nie zapomnę

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Czw wrz 12, 2013 21:12 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

No i czas na wielkie zmiany w Kociej Chatce :wink: szukałyśmy, szukałyśmy nowego lokalu na Kocią Chatkę, aż wreszcie znalazłyśmy :ok: wstępnie papiery już złożone. Czekamy na decyzję i załatwienie reszty papierologii :mrgreen:

Lokal jak nam się wydaje bardzo fajny no i bardzo rozwojowy - w sumie położony blisko tego miejsca gdzie jesteśmy, ale troszkę od drugiej strony - bliżej schroniska. Lokal 41 m składa się z dwóch pomieszczeń - jak zagospodarujemy te pomieszczenia - to jeszcze pomyślimy nad pomieszczeniem znajdującym się w piwnicach tego lokalu, o tyle fajnych że jest tam dostęp światła dziennego - i tam w okresie zimowym zajmiemy się przystosowaniem pomieszczenia na ścisłą kwarantannę dla kociaków. Cena lokalu bardzo, bardzo atrakcyjna :ok:
W poniedziałek około 16.30 jestesmy umówieni na drugie ogladanie nowego lokalu - wcześniej byłam z Martą oglądać. Jesli ktoś ma ochotę podejśc z nami to zapraszam :) Zrobimy pomiary pomieszczeń - i będziemy planowały co zrobić, co ulepszyć itd :ok:
No i bedziemy szukały pomocy fizycznej i finansowej na remont - choć nie będzie on taki masakryczny bo lokal jest całkiem przyzwoity - łacznie z wykafelkowaną podłogą. Niemniej jednak trzeba sporo pracy tam włożyć - i zdobyć nowe wyposażenie bo z tych rzeczy co mamy w starej kociarni zabierzemy niewiele :wink: no oczywiście zabierzemy koty :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw wrz 12, 2013 21:45 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Obrazek
nasza podopieczna tzn była podopieczna :)

Anett84

 
Posty: 653
Od: Pon paź 22, 2012 9:36

Post » Czw wrz 12, 2013 21:45 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

i jeszcze jedno
Obrazek

Anett84

 
Posty: 653
Od: Pon paź 22, 2012 9:36

Post » Czw wrz 12, 2013 21:47 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Ordonka jest pod opieką weterynaryjną naszej Pani wet, zdrowa jak rydz, ale jeszcze troszkę kuleje, ale tak już może jej zostać, podobno to najweselszy kot świata :)

Anett84

 
Posty: 653
Od: Pon paź 22, 2012 9:36

Post » Czw wrz 12, 2013 21:48 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Obrazek
i nasz aktualny podopieczny, mam nadzieję, że widać różnicę jak wyrósł i nabrał ciałka :)

Anett84

 
Posty: 653
Od: Pon paź 22, 2012 9:36

Post » Czw wrz 12, 2013 21:50 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Obrazek
i jeszcze Haruś z otwartymi oczętami
boski z charakteru jest ten kociak :)

Anett84

 
Posty: 653
Od: Pon paź 22, 2012 9:36

Post » Czw wrz 12, 2013 21:52 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

i nadal miziak niesamowity?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76644
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw wrz 12, 2013 22:04 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

mir.ka pisze:i nadal miziak niesamowity?

no miziak nieziemski,aż do bólu
miziaki idą spać, dobranoc :)

Anett84

 
Posty: 653
Od: Pon paź 22, 2012 9:36

Post » Pt wrz 13, 2013 8:12 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

terenia1 pisze:Mara może uzupełnij kąci medyczny - bo zaraz się pogubimy.


Uzupełniłam ale dajcie znać co ma brać Gabrysia i do kiedy

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt wrz 13, 2013 13:25 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

po dyżurze:
na kwarantannie :
Gabrysia przekochana,ona zachowuje się ja "stara"kotka a nie jak dzieciak.Średnio zainteresowana zabawą,ale od razu wywala się łapkami do góry i każe się głaskać.
Dwa maluchy na górze jeszcze "dziczą".
Bandziory luzem rozrabiają na całego.Figa(ta na samym dole)gania razem z nimi ale w boksie :lol: Hildusia oko brzydkie,po za tym nic się nie dzieje.
Na zdrowej:
Dzidka wymiziana,wepchała mi się na kolana.Śnieżka zazdrośnica zerkała za krat,a potem mnie ugryzała(chyba z zazdrości).
Ninka(biało-czarna)coraz śmielsza,nawet momentami ,jak Śnieżka się zapomni,próbują się razem bawić. Nikusia jeszcze się chowa,ale też już przemyka po kociarni.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt wrz 13, 2013 19:48 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Mara S pisze:
terenia1 pisze:Mara może uzupełnij kąci medyczny - bo zaraz się pogubimy.


Uzupełniłam ale dajcie znać co ma brać Gabrysia i do kiedy


Gabrysia miała wczoraj podany zastrzyk antybiotyk i przypuszczam że chyba trzeba będzie z nią jechac do weta na kontrolę.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt wrz 13, 2013 20:02 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Można usuwać ogłoszenia Bąbla :ok: Dziś byłam w schronisku i przy okazji pogadałam z Bablem :lol: Bąbel to już pełną gębą schronsikowy rezydent - czuje się chłopak jak ryba w wodzie - nei boi się ludzi obcych, ruchu, rumoru i psów - dziś chciał odebrać jedzenie Panu Januszowi :ryk:
Upasł się - duży dorodny kocurro - sierść ma gęstą i puchatą widać że przebywanie na dworze chłopakowi służy. Ma chłopak niezłą miejscówkę - śpi w komfortowych warunkach i objada pracowników schroniska z jedzenia :wink: chyba nie ma go co na siłę uszczęśliwiac i szukać mu nie wiem czego - bo jemu jest dobrze tam gdzie jest :ok:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt wrz 13, 2013 21:07 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Do obsadzenia jeszcze dwa dyzury :!: ktoś chętny :!: :!: :!:

Grafik dyżurów 09.09.-15.09.

09.09. pon. rano Marta wiecz. Mara
10.09. wtorek rano Beatka wiecz. Teresa
11.09. środa rano Kasia wiecz. Mara
12.09. czwartek rano Mirka wiecz. Teresa
13.09. piątek rano Beatka wiecz. Agata
14.09. sobota rano Agata wiecz. brak
15.09. niedziela rano Marta wiecz. brak

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Kitiuszka, puszatek i 137 gości