Kicie Smarti-...bierzemy weta na DT...a co!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 03, 2011 22:23 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

Marzenia trzymam :ok: :ok: jak mogę najmocniej za Kubusia!!!
magdajedral
 

Post » Wto maja 03, 2011 22:25 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

KUBUŚ ŻYJE!!!!! Operacja się udała, pomału się wybudza i dobrze sika.
Jednak potrubowany był strasznie!!!!!
zaraz napiszę więcej.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35651
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto maja 03, 2011 22:44 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

Jesuuu!!!!!
Marzenia..
kciuki wciąż :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto maja 03, 2011 22:46 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

Kubuś po ogoleniu futerka z brzuszka miał cały brzunio w siniakach i pełno krwi w brzuszku. Miał krwawienie z kreski, pękniętą śledzionę, pęknięty pecherz. Pan doktor powiedział, ze wszystko co mieli zrobić w trakcie operacji zostało zrobione. Kubus pod koniec operacji się wybudził i musiał dostać dodatkową narkozę. Teraz lezy w inkubatorze, samodzielnie dobrze oddycha i robi siku, więc jest jak na ten stan i przeprowadzoną operację dobrze. Ale kluczowe będą dwa dni - jak przeżyje to będzie ok. I wet ma nadzieję, ze jego problemy ze stawianiem łap sa jednak efektem zatrucia mocznikiem, a nie uszkodzeniami neurologicznymi.

W każdym razie nabrałam nadziei i tego się boję...
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35651
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto maja 03, 2011 22:50 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

Kubusiu :ok: Marzeniu wiem, że Ci ciężko.. ale właściwie jaki to wypadek? chyba, że nie doczytałam :oops:
Obrazek

http://www.planetapupila.pl - najtańszy sklep w Warszawie!

Jus87

 
Posty: 1032
Od: Wto sie 17, 2010 13:01

Post » Wto maja 03, 2011 22:54 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

smarti pisze:
Bianka 4 pisze:Smartuniu, gdyby za jakiś czas było Ci potrzebne mleko dla kociaków (czasami trzeba dokarmiać maluchy) to dowiedz się ile kosztuje u Twojej wetki, a ja sprawdzę cenę w hurtowni i zobaczymy co się bardziej opłaca.


dzięki :1luvu:
a o jakie mleko Ci chodzi i kiedy je dawać?
teraz dla mamy czy dopiero dla dzieci?...bo ja w takich maluchach to jestem zielona a zwł w opiece nad matką karmiącą :oops:

Są specjalne rodzaje mleka w proszku dla kociaków, podje się je jeżeli matka ma zbyt mało mleka. Moje maluchy nie chciały, bądź nie umiały ssać. Z tego co wiem od hodowców, to przychodzi moment kiedy kociaki trzeba zacząć dokarmiać - pewnie będą bardziej miauczeć, lub kotka będzie je odganiać i nie będzie chciała ich karmić. Przyznam, że nie jestem jeszcze specjalistką w tej dziedzinie. Są tez specjalne mini buteleczki ze smoczkiem.
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto maja 03, 2011 22:56 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

Jus87 pisze:Kubusiu :ok: Marzeniu wiem, że Ci ciężko.. ale właściwie jaki to wypadek? chyba, że nie doczytałam :oops:


sama nie wiem.... tego nie wie nikt... z obrażeń wynika, ze walnął go po całości samochód..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35651
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto maja 03, 2011 22:57 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

Marzeniu, nie trać nadziei, będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto maja 03, 2011 22:58 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

Marzeni wolnożyjącego uderzył samochód.

znalazła go skulonego na chodniku i zawiozła na Puławską tam gdzie jest Edisia..

Kubuniu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bianka-przecież kocica na mojej poprzedniej ulicy świetnie sobie radziła z karmieniem kociaków-po prostu,
jak podrosły przyprowadzała je do mnie na michę-nikt na pewno jej nie pomagał w karmieniu..
weż mnie nie strasz,pliz...to jest dzika kocica :mrgreen:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto maja 03, 2011 23:12 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

Smartuniu, ja nie chcę Cię straszyć. Czasami tak po prostu bywa. Jeżeli teraz jest wszystko w porządku, to tym lepiej. Im starsze kociaki, tym łatwiej im pomóc w razie czego. Później to sama przyjemność :ok:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro maja 04, 2011 6:16 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

Witajcie w zimowy dzionek :wink:
Marzenia, trzymam kciuki za Kubunia :ok:
Smarti, Bianka dobrze pisze - pierwsze tygodnie są najcięższe, potem już z górki.
A mleczko dla kociąt może się przydać za jakiś czas, bo kotka będzie miała z upływem tygodni coraz mniej pokarmu i chęci, żeby karmić.
Też coś dorzucę po następnej wypłacie.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro maja 04, 2011 6:50 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

My na takim mleku wykarmilismy Franka, najpierw z butelki potem z miski. Kupowane w zoologicznym. I na mleku whiskas (wtedy jeszcze nie wiedziałam, że nie wszystkie ich produkty sa dobre) ale patrząc na Franka (widziałaś go) można pokusić się o stwierdzenie, że to mleko jest OK.
Wydaje mi sie , że sama zauważysz zmianę w zachowaniu kociaków, że coś jest nie tak - jak bedą głodne to z pewnością usłyszysz :)
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Śro maja 04, 2011 6:56 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

Ja z Whiskasa to tylko mleczko kupowałam.
Albo w Rossmannie - firmy Winston, to bardziej smakowało.
Nawet dorosłe się domagały :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro maja 04, 2011 8:39 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

U Kubusia we wczorajszych badaniach krwi z wieczora mocznik 470 a kreatynina prawie 7. Stą jego stan - półprzytomny, ale jest zaopiekowany, pęcherz po operacji szczelny no i dużo sika. Ma leki, cóż ja mogę więcej :?: :roll: a umieram ze strachu, nie mogę opanować napięcia mięśni i już boli mnie glowa... moje koty w szafie, Mała i Duża od wczorajszego wieczora regularnie obsikują mi przedpokój..

smarti kupuje mleczko Klara.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35651
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro maja 04, 2011 8:42 Re: Kicie Smarti-.....Marzeni dzień z moimi kiciami...

Marzenia, rozumiem i przytulam. Ja też tak mam.
Ale Kubunio widać silny chłopak :ok:

A to mleczko Klara to w zoologu się kupuje?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 217 gości