Hospicjum 'J&j'. ZAMYKAMY.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 12, 2011 11:31 Re: Hospicjum 'J&j'.

PearlRain pisze:przypomniał mi się królaś mojej koleżanki z Katowic :lol: kupiłaminiaturkę a wyrosło 9 kilo króliczka, fajny był :mrgreen:



U moich znajomych tez niby taka miniaturka miała być a taki bysior wyrósł, że w niby duużej klatce po prawie roku to od prętów do prętów!!! 8O


Tupak...to mi wygląda jak mix królika i świnki morskiej :mrgreen:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Czw maja 12, 2011 11:34 Re: Hospicjum 'J&j'.

Duży jest fajny do przytulania :mrgreen:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw maja 12, 2011 12:24 Re: Hospicjum 'J&j'.

justyna p napisała:
Duży jest fajny do przytulania


Noooo :D :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25546
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 12, 2011 13:15 Re: Hospicjum 'J&j'.

becia_73 pisze:Agn..ale te imiona takie zwykłe 8O ? :wink:

Wiem, nie spełniłam pokładanych we mnie oczekiwań. :oops:
Ale niezbyt miałam czas na wyszukiwanie dziewięciu specjalnych imion. Żeby podpisać foty mogłam jeszcze wstawić numerki, które króliki dostały w trakcie przeglądu u Doc. Lepiej `zwykłe` imiona, niż numerki. 8)

Katka37 - Ty się boisz kotów???? 8O 8O 8O
Udajesz chyba...

Justyna, jak już sprawa z Krasnalkiem będzie nie-ciiii poproszę o szczegółowe info.

A teraz idę kończyć sprzątanie, bo szykuje się inspekcja GA SPK. :mrgreen:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw maja 12, 2011 15:32 Re: Hospicjum 'J&j'.

Zakochałam sie wkrólikach no :oops:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw maja 12, 2011 15:37 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn,
toć to jest stado królików!!
myślałam że 2-3 sztuki a tu cała armia długich uszu
gdzie je trzymasz? w łóżku? :lol:
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Czw maja 12, 2011 16:09 Re: Hospicjum 'J&j'.

Widzę, że maluszki mają komfortowe warunki - wyglądają na zadowolone i zrelaksowane. :)

villemo5 pisze:Zakochałam sie wkrólikach no :oops:


Wiele uszaków czeka na adopcje - zapraszamy. :)

A może znajdzie się domek tymczasowy dla Borysa? Królika hodowlanego z Warszawy? Już dwa miesiące siedzi w malutkiej klateczce w lecznicy. Jest po usunięciu oka i kawałka oczodołu. Przeuroczy i bardzo grzeczny uszak pokaźnych rozmiarów: http://adopcje.kroliki.net/rabbits/203#yield

Ten uszak szczególnie leży mi na sercu, a nie mogę zapewnić mu DT.

Blacky87

 
Posty: 61
Od: Wto mar 29, 2011 21:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 12, 2011 16:14 Re: Hospicjum 'J&j'.

Udostępniłam go na FB.
Ja na DT dla krolika raczej bym sie nadała - 5 kotów i pies morderca.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw maja 12, 2011 17:38 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn :ryk: co to za przebranżowienie :lol:
E, króliki jak króliki, ale tem Maluszek w ciapki jest uroczy.

Katka37 - boisz się kotów, naprawdę?
Ja słyszałam, ze można się bać kotów i jest to fobia tak jak można bać się pająków.
Ja to mam: od dziecka, teraz już potrafię wiele sobie wytłumaczyć ale nad pewnym odruchami emocjami nie da się panować, poprostu na widok pajaka następuje atak paniki i rozum nie jest w stanie wytłumaczyć ciału, ze jego reakcja jest niewspółmierna do zagrożenia.

Mąż siostry mojego tż miał fobię na koty wiele lat, miał wrażenie że każdy kot tylko czycha aby rzucić się do gardła, może taki uraz z dzieciństwa jak ktoś mu coś naopowiadał, ale się prawie wyleczył bywając u nas, fakt, że pierwsze wizyty to siedział jak na szpilkach łypiąc tylko okiem czy jakiś sie nie zbliża zbytnio do niego, a jak się zbliżał to wymowne spojrzenie na mnie..."weź tego potwora", ale po kilku, kilkunastu wizytach u nas jakoś mu prawie przeszło, prawie bo mówi, że nie byłby w stanie mieć w domu kota, bo zawsze jednak odczuwa pewien niepokój jak kot jest w pobliżu, ciągle kontroluje co te koty robia i wypatruje jakichś złych zamiarów u nich.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw maja 12, 2011 19:39 Re: Hospicjum 'J&j'.

Rozumiem, ze wszystkie królicze maluszki są do adopcji? Jeśli tak to za ile będą do odbioru ? :mrgreen:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Czw maja 12, 2011 20:57 Re: Hospicjum 'J&j'.

Asia parkę weź będziesz miała małe króliczki :lol:
przypomniało mi się jak mój brat zaczęli ze swoim kolegom hodować króliki na pasztet i mięcho bo obaj mięsożerni, a lata na mięso były nieciekawe. Kupili parkę królików :ryk: potem jak mieli zrobić z nich pasztet okazało się, że królasi jest kilka więcej no to dawaj odchowywać te króliki, nie zjedli ani jednego ale na sprzedaży stale rozrastającego się stadka mieli niezły interes.

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Czw maja 12, 2011 21:02 Re: Hospicjum 'J&j'.

inspekcja GA SPK została przełożona na sobotę 8)

jeśli w ciągu 7 dni nie wystąpią objawy, będzie dobrze,
jeśli w ciągu 10 dni, będziemy w domu...i dopiero wtedy ogłoszenia uszatych pojawią się na adopcyjnej ;) ja najchętniej już bym je wydała po sterylizacji/ kastracji, ale mam nadzieję, że wcześniej znajdą domy :]

co do kontaktu kotów z królikami, mam 3 koty- wszystkie paniczne boją się królików :P a króliki do kotów mają taki stosunek:

Gucio lubi koty
Wifi ich nie dostrzega
Rusek cóż...jeśli kot wejdzie do mojego pokoju w trakcie nieobecności Ruska, ten wchodząc staje na progu, uruchamia zmysł węchu...i nawet jeśli nie widzi kota, wpada do pokoju z szaleństwem w oczach, kot ucieka w popłochu a Rusa za nim :ryk: szczerze kocham ten widok :P zwłaszcza, kiedy Rusek goni Felka, który jest dość agresywny w stosunku do naszych pozostałych kotów :]
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
www.kroliki.net
www.adopcje.kroliki.net
http://forum.kroliki.net/index.php

królik - zwierzę? tak. czas to zrozumieć.

Ola_SPK

 
Posty: 31
Od: Nie sty 11, 2009 18:24
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw maja 12, 2011 21:13 Re: Hospicjum 'J&j'.

Ja bym niestety nie zaryzykowała...
Mój ukochany Cycu... 16-letni kot z PNN w ubiegłym roku zamordował 2 zające 8O
Jednego z nich przyniósł mi pod łóżko o czwartej nad ranem...pewnego feralnego dnia.
Teraz Cycu to kości obiciągnięte skorą, ale tej zbrodni nigdy mu nie zapomnę.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt maja 13, 2011 6:34 Re: Hospicjum 'J&j'.

Z moich pomysłów nici.. Wygląda na to, że nie zamieszka u nas ani Krasnalek ani króliki.. TŻ protestuje, mówi, że nie ma miejsca, że jak zacznę znosić zwierzaki to się nigdy nie skończy itd.. Ach.. :(
A Borysek jaki duuuży :1luvu:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt maja 13, 2011 6:50 Re: Hospicjum 'J&j'.

No cóż, Justyno... mówi się trudno.

Dziś w nocy odeszła Faworyta.
Jutro odbędzie się sekcja żeby ustalić przyczynę. Jeśli to myxo - to siedzimy na bombie zegarowej. Pozostałe króle - oki.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 44 gości