» Pon sie 11, 2014 8:17
Re: Jola w tarapatach.......potrzebna pomoc....
czy ktoś mógłby w tym miesiącu kupić karmę dla Joli?
Albo chociaż dołozyć połowę do paczki (50 zł). w tym miesiącu u mnie bardzo kiepsko.
Gdyby ktoś miał w domu jakiś frontline w sprayu to też by się Joli przydał. Jakiś kot przyniósł pchły, a że kotów jest spora gromadka to efekt jest jaki jest. W zeszłym tygodniu Jola zakupiła fiprexy spot-on, coś tam pomogło, ale nie do końca. Wg mnie powinna też popsikać takie miejsca jak fotele, dywan. Więc jakby ktoś miał jakieś niedokończone opakowanie to bardzo by się przydało.