Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 25, 2009 17:28 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Z wielka nieukrywana radoscia donosze, ze malenka Michelle niedlugo idzie do domku :kotek: :1luvu: :ok:

Bardzo mili panstwo przyjechali - Michelle podbila serce pani od razu jak wtulila sie w jej biust :) czekamy tylko na szczepienie i przeglad u weta....

Dziekuje Wam za trzymanie kciukow bardzo!

I czekam z niecierpliwoscia na doniesienia z Zabrza :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Nie paź 25, 2009 17:52 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

W Zabrzu chorowitka ja :|
Gosiara
 

Post » Nie paź 25, 2009 18:02 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Gosiara pisze:W Zabrzu chorowitka ja :|


O rany, Gosiarko, zdrowiej! Pogoda paskudna, slaskie powietrze jeszcze bardziej przy takiej aurze wgniata w chodniki... Ja skonczylam w tamtym tygodniu i tez mnie cos lapie. Ale staram sie myslec pozytywnie i lykam rozne takie..
(moje sposoby na choroby: scorbolamid, wit. B kompleks, Falivit, polopiryna na noc i duzo soku malinowego... polecam. A na bolace gardlo oklad ze spirytusu - przepis ze slaska! - na wate lejesz wodke albo spirytus, smarujesz szyje kremem zeby cie nie wypalilo, przykladasz wate, mocujesz bandazem a potem owijasz szalikiem. I tak najlepiej pochodzic caly dzien i cala noc bez ruszania... mnie to bardzo pomoglo)

Kciuki za Gosiare, zeby zdrowiala szybko :ok: :ok: :ok:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Nie paź 25, 2009 20:33 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Dzięki,faszeruję się czym da...
A z Formicą i małym(dwupak) lepiej i być może wyjdzie w tym tygodniu :wink:
Gosiara
 

Post » Nie paź 25, 2009 20:53 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Gosiara pisze:Dzięki,faszeruję się czym da...
A z Formicą i małym(dwupak) lepiej i być może wyjdzie w tym tygodniu :wink:


W dwupaku zawsze razniej ;) Niech zyja zyja nam (i do grudnia sie nie rozdwajaja)
Kciuki i usciski!
A jak sie czuje halbina? Odezwij sie tez czasem....
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Nie paź 25, 2009 21:24 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

mowilam, ze z Formica bedzie ok :) Tyle :ok: za nia wszyscy trzymali i trzymac beda do konca :) Fredzia na pewno tez trzyma lapki, prawda, kiciu? :) Apropos Fredziolinki, jak dzis samopoczucie kocinki? :wink:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon paź 26, 2009 0:09 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Za dwupaczek, a z Fredzią to nawet trójpaczek:D
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon paź 26, 2009 7:57 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Piotr raczej nie ma czasu tutaj pisać,bo córeczka też chora u babci w Katowicach... :roll:
Gosiara
 

Post » Pon paź 26, 2009 8:25 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

I ode mnie mocna kciuki za dobre wieści.
Ja przeleżałam w szpitalu cały osmy miesiąc ciąży, bo groził nam poród. Dostawałam leki na "dojrzewanie pęcherzyków płucnych u dziecka" (chyba Dekadron) i po całym cyklu zastrzyków powiedziano mi, że teraz już mogę rodzić, a ja nic. Dziecko urodziło się w planowanym terminie, za co tzrymam kciuki, aby i u Formicy tak było.
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Pon paź 26, 2009 8:32 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Jestem :lol:
Właśnie ważyłem Fredzie-trzyma się uparcie tych 1300g i za nic nie chce przybrać.
A apetyt ma za dwóch.
Pocieszające jest to, że zaczęła coraz częściej korzystać z kuwety, robi już dość uformowane kupki.
Po odparzeniach praktycznie nie ma już śladu.
Dzisiaj lub jutro będę jeszcze raz posyłał od niej krew do kontrolnego badania.
Dam znać jak będą wyniki, lub coś się zmieni.
Co do Formici to prawdopodobnie w tym tyg. wyjdzie na troche do domu..... :D

Kefawet

 
Posty: 14
Od: Pt paź 23, 2009 16:57

Post » Pon paź 26, 2009 9:08 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Kefawet pisze:Jestem :lol:
Właśnie ważyłem Fredzie-trzyma się uparcie tych 1300g i za nic nie chce przybrać.
A apetyt ma za dwóch.
Pocieszające jest to, że zaczęła coraz częściej korzystać z kuwety, robi już dość uformowane kupki.
Po odparzeniach praktycznie nie ma już śladu.
Dzisiaj lub jutro będę jeszcze raz posyłał od niej krew do kontrolnego badania.
Dam znać jak będą wyniki, lub coś się zmieni.
Co do Formici to prawdopodobnie w tym tyg. wyjdzie na troche do domu..... :D


:1luvu:

BĘDZIE DOBRZE
:ok:

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4894
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pon paź 26, 2009 9:42 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Kefawet pisze:Jestem :lol:
Właśnie ważyłem Fredzie-trzyma się uparcie tych 1300g i za nic nie chce przybrać.
A apetyt ma za dwóch.
Pocieszające jest to, że zaczęła coraz częściej korzystać z kuwety, robi już dość uformowane kupki.
Po odparzeniach praktycznie nie ma już śladu.
Dzisiaj lub jutro będę jeszcze raz posyłał od niej krew do kontrolnego badania.
Dam znać jak będą wyniki, lub coś się zmieni.
Co do Formici to prawdopodobnie w tym tyg. wyjdzie na troche do domu..... :D


Zdrowia wszystkim :)))
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon paź 26, 2009 10:17 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Świetne wieści o Fredzi! Na pewno konfort jej życia się poprawił :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Pon paź 26, 2009 10:57 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Musi być dobrze nie ma inne obcji :ok:
Gosiara
 

Post » Pon paź 26, 2009 11:15 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Kefawet pisze:Jestem :lol:
Właśnie ważyłem Fredzie-trzyma się uparcie tych 1300g


To ja myślałam że Fredzia mniej waży od naszej Czarnuli 8O a tu widzę o całe 200g więcej :ok:
Tylko że Fredzia powinna wziąć przykład z Czarnulki i zacząć jeść porządnie, bo Czarnej to już trzeba na słonie polować :twisted: Fredziolina - grzecznie do michy i za mamusię, za tatusia... :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 125 gości