Kukułcze jaja :/ Nowe fotki - s. 84

[milenap]

Kastracja u Bossia będzie lekko przyspieszona, czekamy aż bedzie miał 2,5 kg i ciachamy, bo u mnie Melka jest przecież niesterylizowana, trzeba dmuchać na zimne! pewnie w innym przypadku bym spokojnie czekała na ok. 8 m-ca życia.

[kropkaXL]

No fakt-zapomniałam o tym ,że Melcia nie ciachnieta!

[milenap]

No tak, na razie nie próbujemy tego robić, nadal zbyt duże ryzyko

[kropkaXL]

Wiem,ona może źle znieść narkoze,nie warta skórka wyprawki!

[milenap]

Dokładnie, a Bossik jest silniejszy, więc łatwiej ciachnąc kocura!

[kropkaXL]

No i narkoza krócej działająca!
Zreszta Bossik mimo choroby ma naprawde silny organizm!

[milenap]

Wetka mówi, ze on bedzie duuuuuzy kocur

[kropkaXL]

Od początku był największy,a teraz znów nadrobił zaległości?

[milenap]

Kasiu, dziewczyny jak pchły przy nim on jest miesniak

[kropkaXL]

I bardzo dobrze!!!-rośnij Bossiku,rośnij-ty chłop jesteś ,a nie troki od kalesonów!

[milenap]

Wczoraj jezdził na grzbiecie Glusia

[kropkaXL]

Mój kochany Bossik-tak trzymaj!
Dobranoc,zasypiam na siedząco!

[Myszolandia]

No fakt-zapomniałam o tym ,że Melcia nie ciachnieta!

Też mi to wyparowało ze głowy

[Myszolandia]

I bardzo dobrze!!!-rośnij Bossiku,rośnij-ty chłop jesteś ,a nie troki od kalesonów!

[Killatha]

no tak
ciachanie to w penych wypadkach priorytet
to trzymam kciuki za "bezklejnocie"