Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 28, 2009 15:55

Karolinka...... :cry: bosz, to taka przemiła kicia, czysta miłość.....

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie cze 28, 2009 16:30

Tydzień temu miała załzawione oczka, ale potem sama je sobie jakoś wytarła łapką... to trochę uśpiło moją czujność, pomyślałam, że nie ma jakiejś tragedii, a ponieważ w szpitaliku było pełno, postanowiłam, że jeszcze może zostać w boksie, a w przyszły weekend się zobaczy :( . Wczoraj od razu zaczęłam jej szukać, żeby zobaczyć jak się czuje. Jak jej nie znalazłam w ulubionym miejscu, na hamaczku to od razu wiedziałam, że coś jest nie tak ... :( Nie mogłam jej znaleźć dłuższą chwilę, przekopałam posłanka, w końcu natknęłam się na nią, prawie niewidoczną w budce od drapaka. Jak ją zobaczyłam z bliska to się załamałam :cry:
W szpitaliku pełno, dołożyliśmy ją z Krzysiem do Ozorka.
Wygląda okropnie, boję się, że w następny weekend już jej nie zobaczymy :cry:.
Ten kot się wg mnie załamał, ona smutniała z tygodnia na tydzień, straciła nadzieję ...
ona nie ma dla kogo walczyć, dla kogo żyć.
wygląda jakby postanowiła umrzeć :cry:.

Taki aniołek kochany :cry:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 28, 2009 18:01

Biedna Karolinka... Tak strasznie mi jej żal...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70147
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 28, 2009 18:07

Obejrzałam sobie zdjęcia Karolinki na stronie schronu. Piękna burasia - zupełnie jak Klementyna :(

Może wątek...? :oops: :( biedna kicia :(

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie cze 28, 2009 18:14

Karolinka ma szansę pojechać do lecznicy weterynaryjnej. Jutro trzeba ją zabrać ze schroniska i zawieść. Ja jutro naprawdę nie mogę.

BŁAGAM, KTO MOŻE ZABRAĆ KICIĘ JUTRO I ZAWIEŹĆ?? KTO JEST ZMOTORYZOWANY??? POMÓŻMY JEJ, TAK BARDZO PROSZĘ.........
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 28, 2009 18:17

przyłączam się do apelu Magdyradek :roll:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie cze 28, 2009 18:20

do której lecznicy
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie cze 28, 2009 18:21

Boże, byłoby super, gdyby trafiła do lecznicy. Niestety, ja niezmotoryzowana jestem zupełnie :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70147
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 28, 2009 18:39

ja mogę zabrać koteczke do lecznicy

Sattva

 
Posty: 81
Od: Śro sty 28, 2009 19:54

Post » Nie cze 28, 2009 18:39

W jakich godzinach i do której lecznicy?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 28, 2009 19:02

Sorry Dziewczyny, musiałam wyjść z netu na trochę.

Kotkę trzeba przewieźć do lecznicy do tesco. Centrum dr Seidla. Musiałabym wiedzieć o której ktoś będzie po kota, uprzedziłybyśmy schronisko, że po tę konkretną kotkę ktoś przyjedzie = o jakiejś przybliżonej godzinie.

Gosiaa odpisałam Ci na maila...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 28, 2009 19:19

aha kota raczej trzeba odebrać pomiędzy 10 a 16, ponieważ to lekarz weterynarz musi wydać zwierzę inaczej nie może ono opuścić schroniska...
Dziewczyny jaki numer ma Karolinka, kto pamięta????
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 28, 2009 19:29

216
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 28, 2009 19:36

Karolinka,
taka była z niej zdrowiutka
kompaktowa dziewczynka
dlaczego one tak chorują :( :( :( :( :(

musi być dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 28, 2009 20:14

Chorują z tęsknoty... :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70147
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 171 gości