Lilutkowo to my.I tymczasy. Maksiu ma nowotwór, Lili astmę:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 11, 2012 23:19 Re: Moje koty...moja miłość. Moja miłość umarła....ALUSIU!((

śliczna burasia :1luvu:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Śro gru 12, 2012 0:18 Re: Moje koty...moja miłość. Moja miłość umarła....ALUSIU!((

A czy wiadomo już na co odeszla Alusia? :(
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt gru 14, 2012 23:11 Re: Moje koty...moja miłość. Moja miłość umarła....ALUSIU!((

ja tak z innej beczki... jerzykowka zgłosiła Lilutkowy DT do konkursu ślepaczkowego i gra dla was :ok:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Sob gru 15, 2012 10:41 Re: Moje koty...moja miłość. Moja miłość umarła....ALUSIU!((

ewexoxo pisze:ja tak z innej beczki... jerzykowka zgłosiła Lilutkowy DT do konkursu ślepaczkowego i gra dla was :ok:

Lilutek cieszy się bardzo i pięknie dziękuje :love: :love:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt gru 21, 2012 12:36 Re: Moje koty...moja miłość. Moja miłość umarła....ALUSIU!((

Obrazek
Spokojnych i radosnych Świąt

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 21, 2012 22:52 Re: Moje koty...moja miłość.Alusia [*] Życzymy spokojnych św

Bazyliszku, dziękujemy za życzenia :1luvu:

Ja jak zwykle w wiecznym niedoczasie :oops: :oops: właśnie zobaczyłam, że od 5 lat prowadzę ten wątek i jesteśmy dopiero na ...82 stronie :oops: Ale tempo!! :roll:

Buraska Pola jest młodą kotką, może mieć 1,5 roku, max.2 lata. Byłam z nią u weta, jest zdrowa ( testy FeLV i FIV ujemne), jest już odrobaczona, po świętach mamy sterylkę. Chociaż zastanawiam się, czy czasami Pola nie jest już wysterylizowana, przecież to ewidentnie domowa kotka. Ale tego nie da się stwierdzić, a czekać do wiosny do rujki to bez sensu, bo muszę jej już szukać domu. Doktor będzie sprawdzał przed zabiegiem czy czasami nie ma blizny na brzuszku, innej rady nie ma. W końcu jest młodą kotką i jeżeli nawet miała sterylkę, to nie tak znowu dawno i jakiś ślad powininien jeszcze zostać.

Pola jest grzeczna, nie szaleje, śpi w nocy, ale też pięknie bawi się piłeczkami i myszkami, lubi koty. Do tego jest taka porządnisia, że leci poprawiać sprzątanie kuwet po każdym kocie, czym mnie doprowadza do stanu przedzawałowego, bo cały żwirek fruwa aż pod sufit i nawet przejść nie można. Taki porządnicki górnik z niej :strach:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pola nie jest małą kotką, wygląda na dużą, ale waży 3 kg, jak się ją weźmie na ręce to jest leciutka. Futerko ma mięciutkie i puchate, ale takie chyba mają wszystkie buraski, moja Zuzia też miała takie milutkie futerko.

No właśnie, Pola jest bura, czyli dla wielu ludzi to taki zwykły kot i nie wiem, jak to będzie ze znalezieniem jej domu. Muszę po świętach zacząć ostrą kampanię reklamową wszystkich tymczasów, bo nie dość, że chłopaki (w tym niby adopcyjny kolor rudasek) zasiedziały się od września i jakoś szczęścia nie mają, to teraz jeszcze zwykła buraska się trafiła :? A ostatnio jakiś zastój w adopcjach, nie wiem czy wszędzie, czy tylko u mnie :(

Do tego wszystkiego Maksiu ma zapalenie pęcherza, jest na antybiotyku :(
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt gru 21, 2012 23:00 Re: Moje koty...moja miłość.Alusia [*] Życzymy spokojnych św

My również życzymy Wesołych Świąt
Obrazek
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pt gru 21, 2012 23:06 Re: Moje koty...moja miłość.Alusia [*] Życzymy spokojnych św

ewexoxo pisze:My również życzymy Wesołych Świąt
Obrazek


DZIĘKUJEMY :1luvu: i razem z Lilutkiem gratulujemy zwycięzcy konkursu na fotkę ślepotkę :1luvu: :piwa:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt gru 21, 2012 23:07 Re: Moje koty...moja miłość.Alusia [*] Życzymy spokojnych św

Szczytno zawzięło się bardzo :wink:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pt gru 21, 2012 23:15 Re: Moje koty...moja miłość.Alusia [*] Życzymy spokojnych św

ewexoxo pisze:Szczytno zawzięło się bardzo :wink:

no i dobrze :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt gru 21, 2012 23:19 Re: Moje koty...moja miłość.Alusia [*] Życzymy spokojnych św

Głaski dla Poli nie mówiąc już o Maksiu i Lilutku oczywiście 8) :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt gru 21, 2012 23:24 Re: Moje koty...moja miłość.Alusia [*] Życzymy spokojnych św

bubor pisze:Głaski dla Poli nie mówiąc już o Maksiu i Lilutku oczywiście 8) :wink:


Dzięki buborku :1luvu: a jak Dorcia? Jest już wynik?
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt gru 21, 2012 23:26 Re: Moje koty...moja miłość.Alusia [*] Życzymy spokojnych św

Wynik będzie najprawdopodobniej w poniedziałek ale dowiem się wszystkiego w czwartek gdy będę z Dorcią na kontroli u Wetki

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt gru 21, 2012 23:28 Re: Moje koty...moja miłość.Alusia [*] Życzymy spokojnych św

bubor pisze:Wynik będzie najprawdopodobniej w poniedziałek ale dowiem się wszystkiego w czwartek gdy będę z Dorcią na kontroli u Wetki

no to trzymam kciuki :ok: :ok: Będzie dobrze!! :ok: :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob gru 22, 2012 9:18 Re: Moje koty...moja miłość.Alusia [*] Życzymy spokojnych św

Zuziu, wszystkie pisiokotki ślą buziaki dla Was :D :1luvu: :1luvu: :1luvu:
I nasza tymczaska Tosia też :D :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Nie mamy ładnej świątecznej fotki, ale "podpinamy" się pod te śliczne karteczki powyżej :mrgreen: .


A teraz idę po raz kolejny oglądać drapaki na stronie Zooplusa, żeby kupić kociastym nowy na Nowy Rok. Bo ten, który mają to kompletna ruina, która lada moment runie :roll: Z drugiej strony dzięki drapakowi kanapa, fotel i rattanowe meble (superanckie do drapania :wink: ) pozostają nietknięte.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 117 gości