

A to już nie moja Tosia, zaraz po adopcji

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iwoo1 pisze:Dziękuję Lidziu za Tosieńkę, będę jej matką chrzestną![]()
![]()
A chrzestni mają obowiązek dawać prezenty
![]()
Jednak musiało Lencię boleć to oczko, dobrze że ją zabrałaś do weta
iwoo1 pisze: Jednak musiało Lencię boleć to oczko, dobrze że ją zabrałaś do weta
katarzyna1207 pisze:iwoo1 pisze: Jednak musiało Lencię boleć to oczko, dobrze że ją zabrałaś do weta
Moja Stokrotka po operacji dostawała przeciwbólowe przez 4 dni, bo bez nich też cierpiała ... A czy Lenka nie ma sączka założonego w tym oczku ? Stokrotka miała pół metra, i przez 10 dni po 5 cm trzeba było wyciągać ... Jak tłumaczył okulista i wetka, która operowała - dzięki temu nie została tam pusta dziura, tylko ładnie się ziarninowało i wypełniło ...
iwoo1 pisze:katarzyna1207 pisze:iwoo1 pisze: Jednak musiało Lencię boleć to oczko, dobrze że ją zabrałaś do weta
Moja Stokrotka po operacji dostawała przeciwbólowe przez 4 dni, bo bez nich też cierpiała ... A czy Lenka nie ma sączka założonego w tym oczku ? Stokrotka miała pół metra, i przez 10 dni po 5 cm trzeba było wyciągać ... Jak tłumaczył okulista i wetka, która operowała - dzięki temu nie została tam pusta dziura, tylko ładnie się ziarninowało i wypełniło ...
Może ma tak zrobione jak Tosia od Aguli. Nowsza metoda, miała włożoną specjalną gąbkę, nic się nie lało, pięknie się goiło i nie trzeba było nic wyjmować i obcinać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 558 gości