Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarmić!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 25, 2015 21:21 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

Jakie normalne 8O
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt cze 26, 2015 20:24 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

Stan Joli be zmian, chociaż chyba troszkę stabilniejszy. Ciśnienie nadal niskie, w poniedziałek może jej zrobią ekg, we wtorek USG serca i wtedy ewentualnie, łaskawie lekarz ogólny da skierowanie o kardiologa.
BARDZO dziękujemy Kotylionowi za ogromną dostawę saszetek Felixa - Jola od razu jest spokojniejsza, kiedy koty mają co jeść. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Bardzo też jestem wdzięczna Joli koleżankom "od kotów" - Agnieszce, Karolinie, które wspomagają Jolę we wszystkim, a przed wszystkim przejęły karmienie zewnętrznych kotów. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69261
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 01, 2015 10:32 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

zapraszam do bazarku na rzecz P. Joli :)
viewtopic.php?f=20&t=169514

#Willy

 
Posty: 24
Od: Pon paź 20, 2014 16:05

Post » Śro lip 01, 2015 21:37 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

#Willy pisze:zapraszam do bazarku na rzecz P. Joli :)
viewtopic.php?f=20&t=169514

:ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lip 03, 2015 16:40 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

#Willy pisze:zapraszam do bazarku na rzecz P. Joli :)
viewtopic.php?f=20&t=169514

Bardzo dziękujemy!!!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69261
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 15, 2015 7:05 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

Jestem winna wyjaśnienie co do Saszki, o którym pisałam, że nie je normalnie, tylko wsysa jedzenie. zanosiło się na poważną sprawę a okazało się banalne - ząbek mleczny rósł Saszce w poziomie, zamiast pionowo i przez to kotek nie mógł normalnie jeść. Na szczęście ząbek wypadł (jak to mleczak), ząb stały rośnie normalnie i Saszka - zdrowy - pojechał już do domu razem z siostrą Maszą. :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69261
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 15, 2015 7:12 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

lubię spokojne zakończenia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lip 24, 2015 22:55 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

Odszedł Kajtuś, był u Joli lat, początkowo wydawał się kotem do adopcji, ale adopcję zniósł fatalnie i musiał wrócić. U Joli był fajny, nie konfliktowy, przyjaźnił się z niektórymi kotami. Od pewnego czasu chorował na mocznicę. Był już bardzo chudziutki, w ogóle nie chciał jeść, dostawał kroplówki, ale przestawały pomagać. Żegnaj kotku... ['] :( :( :(
Kajtuś przed laty
Obrazek
I w tym roku:
Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69261
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 24, 2015 23:34 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

A tu cytaty o działalności Joli, od innych "łapaczek" z forum:
viewtopic.php?f=1&t=166885&view=unread#unread
wiesiaczek1:
no Jola Dworcowa to w ogóle nie wiadomo jaki bohater,
chyba zbiór , może to Wołodyjowski , Kmicic i Skrzetuski z Bohunem, o!
bo wyobraźcie sobie, że była łapana chora koltka dwa dni, nawet była straż /miejska/ :strach:
i nic,
a dziś przyjechała Jola, rozstawiła sprzęt, zanęciła, opie.... karmicielki,
czekamy,........ 10 minut i kotka w klatce,
nie wiem Jolu jak to zrobiłaś,
jesteś WIELKA, bardzo Ci dziękuję z całego serca, bo kotka jest b. chora i jeszcze trochę a pewnie by nie wyszła :(

W tym samym wątku, strona wcześniej:
viewtopic.php?f=1&t=166885&start=780
Ewa mrau:
----------------
środa wieczorem, 15.o7.2o15, ul. Felińskiego - po raz kolejny - to już 16 raz
podjechałam sprawdzić klatkę w maglu nastawioną na TęCoCycuszkamiMajta - pusto
wymieniłam wkładkę mięsną i mleczną
poszłam pod okienko zobaczyć jak maluchy
się z lekka wqrwiłam i zadzwoniłam do Joli Dworcowej
poradziła mi, żeby schować klatkę, postawić pachnące jedzenie i posypać podłogę mąką (będzie widać ślady łapek)
----------------
czwartek rano, 16.o7.2o15, ul. Felińskiego - po raz kolejny - to już 17 raz
podjechałam sprawdzić klatkę w maglu nastawioną na TęCoCycuszkamiMajta - pusto
poszłam na ryneczek i kupiłam mąkę
klatkę schowałam
kontener schowałam
i przygotowałam pułpkę
Obrazek
i poszłam pod okienko zobaczyć jak maluchy
wieczorem już mi się nie chciało jechać...
----------------
piątek rano, 17.o7.2o15, ul. Felińskiego - po raz kolejny - to już 18 raz
śladów łapek nie było
wymieniłam wkładkę mięsną i mleczną
poszłam pod okienko zobaczyć jak maluchy
----------------
piątek wieczorem, 17.o7.2o15, ul. Felińskiego - po raz kolejny - to już 19 raz
śladów łapek nie było
miseczek też nie było
pojawiły się natomiast jakieś szczątki mebli
wydłubałam z pod rozwalonej wersalki kontener - na szczęście nie pękł
ukryłam
poszłam pod okienko zobaczyć jak maluchy
spotkałam się z PaniąKa i umówiłam się na sobotę rano na łapanie maluchów i MałejBurejMatki
z domu zadzwoniłam do Joli Dworcowej
powiedziała mi, że pewnie kocica uznała ten teren za spalony i postanowiła więcej się tam nie pokazywać.

:D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69261
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 25, 2015 6:04 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

Kajtusiu [*]
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lip 27, 2015 11:27 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

Prosiłabym o nr konta P. Joli , chcę przelać dotychczasowo uzbierane pieniążki z bazarku, który NADAL TRWA viewtopic.php?f=20&t=169514 :kotek:

II tura bazarku będzie trwać do odwołania i kolejne (oby) pieniążki prześlę po jej zakończeniu :201461

#Willy

 
Posty: 24
Od: Pon paź 20, 2014 16:05

Post » Sob sie 01, 2015 11:44 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

#Willy pisze:Prosiłabym o nr konta P. Joli , chcę przelać dotychczasowo uzbierane pieniążki z bazarku, który NADAL TRWA viewtopic.php?f=20&t=169514 :kotek:

II tura bazarku będzie trwać do odwołania i kolejne (oby) pieniążki prześlę po jej zakończeniu :201461

Wysłałam pw w poniedziałek, tylko zapomniałam napisać na wątku! I oczywiście Bardzo dziękujemy - Jola, koty i ja :D

Jola robi w domu parę niezbędnych napraw. Potrzebne jest
1. poszukiwanie komina w ścianie, żeby była wentylacja i zimą można było uruchomić piec,
2. odetkanie i może przeniesienie zatkanego zlewu,
3. zamontowanie prowizorycznych drzwi między pokojem i kuchnią,
4. wymiana drzwi zewnętrznych, źle zamontowanych (nie zamykają się!!!).
Oczywiście, wszystkiego nie zdoła zrobić, bo nie ma tyle pieniędzy, ale na razie udało się znaleźć w ścianie otwór kominowy (ściana zryta kilkoma otworami), w poniedziałek ma być hydraulik. Komin był bardzo ważny, bo jeśli będzie ostra zima, Jola nie będzie musiała ogrzewać prądem (tak ma w mieszkaniu), tylko zamontuje piec, będzie dużo taniej. Drzwi między pokojem i kuchnią będą z płyty, takie przesuwane, podobno to najprostsze rozwiązanie. Najgorzej z drzwiami zewnętrznymi - te, które są, kupione nowe, maja uszkodzoną futrynę (przez niewłaściwe montowanie i 2-krotne wymontowywanie), więc trzeba by kupić kolejne nowe, a to bardzo kosztowne. Chyba tym razem Jola nie da rady tego zrobić, bo pieniądze właściwie już się skończyły. Po remoncie Jola musi jeszcze samodzielnie umalować te poryte otworami ściany, na szczęście ma farbę, wałki i gips. :strach:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69261
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 01, 2015 22:03 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

Mam złą wiadomość - Masza i Sasza właśnie wrócili z adopcji :( Podobno pani w szpitalu, pan nie dawał rady... Koty zakatarzone, siedzą w łazience, a tu wokół remont. Jola załamana, jutro ma mi przynieść zdjęcia (ale trudno focić, bo oczy kotów zaropiałe), to przygotuję ogłoszenia.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69261
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 02, 2015 0:06 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

załamka :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon sie 03, 2015 19:58 Re: Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarm

Saszę udało się szybko wyadoptować. Maszka została, muszę jej zrobić ogłoszenia.
Trzeba też powtórzyć ogłoszenia Nelci, ale z nią jest kłopot - nie dość że nie jest taka bardzo oswojona, to w dodatku nie chce nic jeść. Dziś Jola zabrała ją do lecznicy na badanie krwi.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69261
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Meteorolog1 i 380 gości