KOCIA CHATKA Sosnowiec

[Dorota Wojciechowska]

Z checia wybierzemy sie na łono łono natury oczywiscie Ach zeby bylo wiecej ludzi o takim podejsciu

[edisza]

Edytka ja weszlam na tego linka i nic z tego nie zrozumialam

Hmm... może źle się coś wysłało.
Więc już mówię
Chodzi o wydrukowaną kartkę i tam jest napisane:

"Serdecznie zachęcam do wzięcia udziału w zbiórce darów
dla psów i kotów
z Sosnowieckiego Schroniska oraz Kociej Chatki
Celem akcji jest pomoc bezdomnym i potrzebującym zwierzakom.
Co jest potrzebne?
W szczególności jedzenie
Każdego rodzaju mokra i sucha karma.
W Kociej Chatce przebywa obecnie AŻ 17 malutkich kociąt, dorosłych kotów również jest dużo do wykarmienia, a funduszy na jedzenie i leczenie niestety brak...
W Schronisku brakuje miejsca dla nowych psich i kocich mieszkańców, których niestety wciąż przybywa...
Dlatego prosimy o pomoc.
Akcja trwa do końca września.
Potem spróbuję rozpocząć ją ponownie w Liceum, gdzie ostatnio uzbierały się dwa małe woreczki makaronu...
Za Twoją pomoc czeka duża i wykonana przeze mnie
słodka nagroda niespodzianka
POMÓŻ NAM POMAGAĆ
Jeśli masz pytania dotyczące akcji śmiało pytaj Edyta Pawlak."

Są też loga Chatki i Schroniska i jeden gif pieska i kotków

A jak akcja pyknie, to zrobię blaszkę tiramisu

[Mara S]

Jak stoimy ze żwirkiem w KCH?

[Filomen]

Edytka ja weszlam na tego linka i nic z tego nie zrozumialam

Hmm... może źle się coś wysłało.
Więc już mówię
Chodzi o wydrukowaną kartkę i tam jest napisane:

"Serdecznie zachęcam do wzięcia udziału w zbiórce darów
dla psów i kotów
z Sosnowieckiego Schroniska oraz Kociej Chatki
Celem akcji jest pomoc bezdomnym i potrzebującym zwierzakom.
Co jest potrzebne?
W szczególności jedzenie
Każdego rodzaju mokra i sucha karma.
W Kociej Chatce przebywa obecnie AŻ 17 malutkich kociąt, dorosłych kotów również jest dużo do wykarmienia, a funduszy na jedzenie i leczenie niestety brak...
W Schronisku brakuje miejsca dla nowych psich i kocich mieszkańców, których niestety wciąż przybywa...
Dlatego prosimy o pomoc.
Akcja trwa do końca września.
Potem spróbuję rozpocząć ją ponownie w Liceum, gdzie ostatnio uzbierały się dwa małe woreczki makaronu...
Za Twoją pomoc czeka duża i wykonana przeze mnie
słodka nagroda niespodzianka
POMÓŻ NAM POMAGAĆ
Jeśli masz pytania dotyczące akcji śmiało pytaj Edyta Pawlak."

Są też loga Chatki i Schroniska i jeden gif pieska i kotków

A jak akcja pyknie, to zrobię blaszkę tiramisu

dziewczyny jeśli mogę coś doradzić - nie piszcie Każdego rodzaju mokra i sucha karma. bo ludzie przynosszą najtańszą marketową i koty tego nie jedzą. Mozna napisać saszetki, pasztety typu Whiskas, Gourmet, Winston czy jak sie to nazywa - i suchą karmę tez poprosić zeby nie byłą marketowa typu biedronka, tesco, bo koty tego nie jedzą

[Cookie1706]

Rozkaz pani prezes

[Dorota Wojciechowska]

Rozkaz pani prezes

Lizus

[Cookie1706]

Rozkaz pani prezes

Lizus

Ja się pani prezes nie muszę podlizywać
Kocha mnie za całokształt

[Kasiekkasiek]

Sobota rano

a między 29.07 a 13.08 wyjeżdżam

[Filomen]

dziewczyny i chłopaki przeczytajcie, to po moich uwagach już http://www.bip.um.sosnowiec.pl/dokument ... p=5845&r=r

klikamy na projekt uchwały
miała być od marca wdrożona, moze w kolejnych latach pojdzie lepiej
to wazny temat

[Filomen]

Rozkaz pani prezes

Lizus

Ja się pani prezes nie muszę podlizywać
Kocha mnie za całokształt

[wiesiak]

Przepraszam że dopiero teraz piszę - wyjechałam do chatki 7.30 a wróciłam na 15 musiałam ogarnąć mmoje 5 kotów i padłam jak,, pies Pluto''ze zmęczenia.

Na początku opisu dyżuru przyznaję się bez bicia uciekły mi z boksu małe bezdomniaczki miały taki misz-masz w boksie że
trzeba było posprzątać .Są tak szybkie i sprytne że z takego połamańca jak ja sobie zadrwiły
Wodę u nich zdjęłam z drzwiczek i postawiłam do boksu bo te maluchy u góry tak szaleją ze cały piach wpadał im do wody i nie miały co pić.Mamusia ich ładnie zjadła jedzenie z lekiem przeciwlaktacyjnym.Miała w kuwecie mega kupę i dużo siku.Dzieciaki też
kuwetkowe.
Pysiołek-a już dosć więziena bardzo chciał uciec ale dałam radę bo nie dziki.
[b]Skarpetek[/b]-bardzo płakał długo aż go zmogło i zasnął.Jak miałam go na rękach -nie podobało mi się jego furczenie w klatce piersiowej boję się że synuloks jakoś na niego nie działa .Trzeba go obserwować dzisiaj chyba 3 dzień dostaje jak jutro dalej tak bedzie furczeć to trzeba do weta go wziąść.Ten lek w tubie jest wstretny w smaku .Skarpetek pluje i prawie po nim wyiotuje.Moze coś wet by innego mu dał bo męczy się po nim biedactwo.
Ronaldo i spółka-bure kotki kaszlały .Apetyty mają i bawią się
Elenka i dzieci-ogólnie dobrze.Mały nie ma mleczka napoiłam go convalescence ale i tego już malutko.Elenka strasznie cięta na Miśka reszta jej unikała .
Bert i Erni-rozrabiają.Erni bez problemu wychodzi na okno.Bert niestety spina się z tą łapką po boksach
Misiu bez problemu -zjada kalm-acid z jedzeniem .

Dawałam leki w/g kart zleceń i dopiero potem zauwazyłam że też są przypiete przy boksach.Pewnie dlatego że brakło kart zleceń.

Kociaria Zdrowa Brak już karm mokrych i dla maluszków i dorosłych.Przywiozłam swoje i jedną puszkę dałam im z kociarni

Ogólnie jest dobrze.Misia trochę podziubała jedzenia ale mało
Ktoś robi ogromne kupy jak człowiek .Były też kupy lużniejsze takie na granicy biegunki.
Arię na czas karmienia trzeba dawać do woliery bo dorosłe koty jej zjadają
Emilka-nie wyszła z budy nawet do jedzenia ani do okna.

Próbowałam umyć tą ażurkową łopatkę co została brudna z wczoraj .Trzeba aby wyschła ta glina to odpadnie i potem się umyje,dlatego zostawilam ją w pojemniku.Gdzieś znikła szpachelka ze zdrowej.Nie wiem gdzie sa łopatki do kuwety bo była jedna malusia jak dla dziecka do zabawy.Brak jest reczników ,papieru,płynu do naczyń, mydła w plynie ,jedzenia.Przydałby się jakiś Mikołaj do chatki bo przy tej ilości kociaków wszystko idzie jak woda tylko kasa nie płynie jak woda na potrzeby naszych słodziaków

[Dorota Wojciechowska]

karty wydrukuje i prześlę jescze plik Marze

[wiesiak]

karty wydrukuje i prześlę jescze plik Marze

Mozesz też mnie plik przesłać toteż trochę dodrukuję

[edisza]

Pomyślałam sobie, że lepsza marketowa niż żadna...
Kartka wisi- a i tak nie wiem czy będą chociaż marketowe...

[wiesiak]

W Będzinie na Syberce wrzucony został do pojenika ze śmieciami mały 2 miesięczny kotek.Oswojony.Osoba która go uratowała ma już w domu 10 kotów uratowanych wiecej nie moze przyjąć.Potrzebna pomoc dla tego biedaka !.Niestety Będzin to miasto wrogie dla kotów.Zabijanie,trucie ,okaleczanie to norma .