
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tweety pisze:......Mahob, zakupiłam kilka skrzynek plastikowych, myślę, że przynajmniej jesteśmy w stanie poukładać tam książki np z jakimś sensownym podziałem a potem ustawić jedna na drugą, choćby na ławce. ....
annakreft pisze:W kociarni rano przywitał donośny głos Henryka - widziałam, wylazł z transportera i jest to mały czarny kot z wielkim głosemŻeby nie czuł sie samotny to czasem odpowiadał mu Franek , czasem Kamyk a czasem Misia i jeszcze jakiś kot z cat-roomu
![]()
W cat-roomie spokój, Kapselek Niezastąpiony towarzyszł mi w sprzątaniu, Katka aż mruczła z radości jak otworzyłam klatkę i barankowała do ręki- przeszło jej jak podawałam jej lekarstwa, Bunia ok - kuwetka pełna "wszelkiego dobra", Tygrys- Filip smutny schował się do transportera ale w kuwetce i q i siu. Ibu ze Strongiem ok.
Kwarantanna - Misia cudnie barankuje dopomina sie uwagi, Franek tylko si- lekarstwo podane, Kamyk i Henryk (Henryk oprócz "śpiewu") ok
kasumi pisze:Do której przewidziane jest spotkanie? Ja będę, ale pewnie sporo się spóźnię, mam tego samego dnia o 17 zebranie SMK. Nie miałam za bardzo kiedy udostępnić zdjęć z poprzedniego zebrania (sesja...) ale zrobię to w najbliższym czasie, mogę jeszcze dorobić trochę w sobotę jeśli nadal potrzebne. Jeśli są jeszcze AFNowskie kalendarze chętnie zakupię jeden
Kocuria pisze:ja mogę się pobawić w segregację rasową i układactwo, a co mi tam, sesja mi się za 2h kończy. piątek popołudnie może być?
Tweety pisze:kasumi pisze:Do której przewidziane jest spotkanie? Ja będę, ale pewnie sporo się spóźnię, mam tego samego dnia o 17 zebranie SMK. Nie miałam za bardzo kiedy udostępnić zdjęć z poprzedniego zebrania (sesja...) ale zrobię to w najbliższym czasie, mogę jeszcze dorobić trochę w sobotę jeśli nadal potrzebne. Jeśli są jeszcze AFNowskie kalendarze chętnie zakupię jeden
pewnie tak jak ostatnio.
gertaaa pisze:Tweety pisze:kasumi pisze:Do której przewidziane jest spotkanie? Ja będę, ale pewnie sporo się spóźnię, mam tego samego dnia o 17 zebranie SMK. Nie miałam za bardzo kiedy udostępnić zdjęć z poprzedniego zebrania (sesja...) ale zrobię to w najbliższym czasie, mogę jeszcze dorobić trochę w sobotę jeśli nadal potrzebne. Jeśli są jeszcze AFNowskie kalendarze chętnie zakupię jeden
pewnie tak jak ostatnio.
A do której było ostatnio?
Kocuria pisze:ja mogę się pobawić w segregację rasową i układactwo, a co mi tam, sesja mi się za 2h kończy. piątek popołudnie może być?
annakreft pisze:Ktoś chyba powiedział Henrykowi że nie podobał mi się jego śpiew, słowem sie przez dwie godziny nie odezwałZa to Franek gadał non stop - pewnei chwalił się zawartością kuwetki - parafina działa
Misia i Kamyk chętni na mizianko, nowy Felek spokojnie powąchał rękę i pozwolił wyczyścić klatkę.
W cat-room bura banda z podłogi uznała że whiskas być blee, ale za winston to taaaaaki rarytas. Katka kombinuje jakby się wydostać z klatk, sposób na dzisiaj - pozwolić sobie posmarować oczko bez wyrywania i drapania![]()
Bunia spokojnie, zainteresowana sprzątaniem, za to Filip - Tygrys bardzo wycofany, smutny w kontenerku siedzi, wyciągnęłam go na ręce i troszkę pomiziałam. Ponieważ od wczoraj rana nie było qpy, to konsultacji z Tweety dostał parafinę i laktulozę- odpowiednia informacja na segtegatorze i w karcie
Tweety pisze:annakreft pisze:Ktoś chyba powiedział Henrykowi że nie podobał mi się jego śpiew, słowem sie przez dwie godziny nie odezwałZa to Franek gadał non stop - pewnei chwalił się zawartością kuwetki - parafina działa
Misia i Kamyk chętni na mizianko, nowy Felek spokojnie powąchał rękę i pozwolił wyczyścić klatkę.
W cat-room bura banda z podłogi uznała że whiskas być blee, ale za winston to taaaaaki rarytas. Katka kombinuje jakby się wydostać z klatk, sposób na dzisiaj - pozwolić sobie posmarować oczko bez wyrywania i drapania![]()
Bunia spokojnie, zainteresowana sprzątaniem, za to Filip - Tygrys bardzo wycofany, smutny w kontenerku siedzi, wyciągnęłam go na ręce i troszkę pomiziałam. Ponieważ od wczoraj rana nie było qpy, to konsultacji z Tweety dostał parafinę i laktulozę- odpowiednia informacja na segtegatorze i w karcie
p. Krzysiek od Filipa dzwonił dzisiaj zapytać jak się mały miewa, pogadaliśmy dłuższą chwilę, w domu wszyscy beczą za kotem ....Odradziłam im jednak odwiedziny, bo dla Filipa to nie będzie korzystne. Po 10-tym dostaniemy kolejną porcję karmy dla chłopaka.
Ehhh
BTW, Filip bardzo się nadaje do domu z dzieckiem, zdarzało się, że synek p. Krzyśka (jest młodszy od kota więc pewnie ma ze dwa lata) pociągnął go za uszko czy ogon a Filipowi nie robiło to różnicy. Nie atakuje, nie odgryza się, a jak ma dość czułości to spokojnie odchodzi nie dając nikomu z liścia na do widzenia
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Paula05, puszatek i 97 gości