Koty z ul. Batorego, 11 wysterylizowanych! TYCHY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 01, 2012 7:17 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

neska25 - wczoraj zostawiłam w zoologicznym worek 2kg suchej TESCO, ale jescze coś doniosę i zostawię dla Ciebie, nie daję rady unieść więcej z psem

wczoraj było dużo kotów, 5-6 sztuk, pod śmietnikiem nie było żadnego pudełka, zwinęłam jedno z murku, koty rzucały się na puszkę bo chyba brakuje im wody, ale ona zaraz zamarza

środa - neska25
czwartek - znajoma
piątek -
sobota - caldien
niedziela - kaja555
poniedziałek - znajoma
wtorek -
środa - neska25
Ostatnio edytowano Śro lut 01, 2012 12:03 przez kaja555, łącznie edytowano 3 razy
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro lut 01, 2012 8:37 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

oki. Woda w takiej temperaturze niestety zamarza. Ja w przyszłym tygodniu napewno biorę środę i wpisze się tam gdzie będzie największa przerwa żeby koty nie chodziły głodne.

neska25

 
Posty: 308
Od: Wto sty 18, 2011 9:11

Post » Śro lut 01, 2012 11:15 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

ja nie wiem jaki dzień wziąć taka dziura :)
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro lut 01, 2012 11:16 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

ja wezmę sobotę, czyli środek dziury ;) mogę ewentualnie wymienić na niedzielę ;)
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Śro lut 01, 2012 12:03 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

to ja wezmę niedzielę, bo w piątek albo w sobotę mogę coś łapać na Woli, jeszcze nie znam szczegółów
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw lut 02, 2012 8:16 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Hej Dziewczyny!
wiecie może czy u nas istnieje taka inicjatywa?
http://legnica.in/content/urz%C4%99dnik ... kot%C3%B3w
Obrazek Obrazek Obrazek

Sloper

 
Posty: 232
Od: Pon sty 10, 2011 11:18
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw lut 02, 2012 8:41 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

niestety nie
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw lut 02, 2012 9:12 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

wczoraj byłam z suchym po 18. wczesniej widziałam karmicielkę do której jak zawsze przyleciała cała masa kotów :)

Jakiś czarny nawet probował przegonić naszego Rudasa. Istne szaleństwo.

neska25

 
Posty: 308
Od: Wto sty 18, 2011 9:11

Post » Pt lut 03, 2012 18:16 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Witam. Nie mam za bardzo czasu grzebać po temacie a mam kilka pytań.
1. Jeżeli będę miał możliwość wsparcia kotków finansowo czy rzeczowo to jak mogę to zrobić? Do kogo się zwrócić?
2. Jakie są aktualne potrzeby? Wiem, że na pierwszej stronie tematu jakieś potrzeby są wypisane ale ja nie wiem czy to jest aktualizowane czy są to stare sprawy. Jestem tu nowy, więc proszę się z mojej ułomności poruszania się po forum nie śmiać.
3. Te kotki to gdzie konkretnie karmicie? Bo Batorego dłuuuuuuuuuuuga...
Robiąc tak niewiele można zmienić tak dużo...

kociojciec

 
Posty: 64
Od: Pt lut 03, 2012 18:04

Post » Pt lut 03, 2012 21:37 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

ja odpowiem na ostatnie pytanie:)

Karmimy w dwóch miejscach:

1. pod smietnikiem koło klatki Batorego 79 (która łączy się z ulicą budowalnych). Jest to blok naprzeciwko przystanku przy Leclerku.
2. na murku w okolicy szewca. Jesli wiesz gdzie na Batorego jest restauracja chinska i kwiaciarnia to własnie to miejsce..

Działamy z bardzo dużą pomocą Kaji555 która organizuje wszelkie akcje i zbiórki więc będzie mogła się więcej wypowiedzieć. Najważniejsze jest chyba suche jedzenie oraz chęć pomocy przy karmieniu. Staramy się ustalić jakiś stały grafik- chętnych serdecznie zapraszamy do pomocy :)

neska25

 
Posty: 308
Od: Wto sty 18, 2011 9:11

Post » Pt lut 03, 2012 22:01 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

karmimy prawie przy zbiegu ul.Batorego i Bohaterów W-wy :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob lut 04, 2012 8:43 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Witamy Kociegoojca :mrgreen:

bardzo jest potrzebne wsparcie na karmę do karmienia oraz pomoc w samym karmieniu bo nas jest mało.

w tej chwili bardzo potrzebny jest zakup transporterka do przewożenia kotów do lecznicy, mam tylko jeden, a jak się łapie koty to na raz potrzeba więcej. Koszt takiego transporterka to ok. 40 zł.

Można nam taki kupić i przekazać, sprawdzę czy w zoologicznym na przeciwko Leclerka są bo na prawdę nie mam już skąd pożyczać na łapanki.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Sob lut 04, 2012 21:19 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Byłam, nasypałam suchego -coś jeszcze było. Nalałam wody - przyszły cztery koty (3 czarne, jeden czarnobiały) i 2 od razu piły i piły i nie mogły przestać.... Nie miałam pojemnika nowego więc tylko dolewałam dopóki miałam do tej miseczki i trochę nalałam do torebki którą miałam... Widać że woda to największy problem...
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Sob lut 04, 2012 23:13 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

kociojciec to naprawdę Koci Ojciec. przez duże K i jeszcze większe O. Od 3 i pół roku jest z nami (ze mną i moją żoną) Kleofas a od niedawna Euzebiusz. Oba chłopaki pochodzą z adopcji. Żyli na ulicy (na szczęście niezbyt długo). Odnaleźliśmy ich dzięki Pani Kasi z Gliwic. Jesteśmy dozgonnie wdzięczni. Teraz chcielibyśmy oddać innym choć namiastkę tego co mamy codziennie w naszym kocim domku. Kocim - bo to chłopaki właśnie zawładnęły całym naszym życiem... Nie mamy wiele pieniędzy ale za to mamy umiejętności i masę pomysłów. Ja jestem z zawodu budowlańcem, wiec transport, montaż i naprawa domków, skrzynek i innych rzeczy nie powinna stanowić problemu. Mam również pomysł, do kogo można się udać po materiały budowlane ( płyty, itp). W chwili obecnej staram się zorganizować gotówkę wystawiając skrzynkę i plakat w zaprzyjaźnionym salonie kosmetycznym. Zobaczymy jak pójdzie... A jeżeli chodzi o tyskie TOZ to mam pomysł jak starać się pozyskać comiesięczne dotacje. Temat jest do obgadania, bo nikt nie ma ochoty dawać nic za darmo. W każdym razie jestem do dyspozycji. Mieszkam na os. H, wiec do Batorego to "rzut beretem". Jak trzeba to pomogę.
Robiąc tak niewiele można zmienić tak dużo...

kociojciec

 
Posty: 64
Od: Pt lut 03, 2012 18:04

Post » Nie lut 05, 2012 9:58 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Super, tylko że TOZ akurat tymi kotami się nie zajmuje, zajmujemy się nimi prywatnie, wszystkie sterylizacje były z naszych pieniędzy.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot], sherab, włóczka i 714 gości