WROCŁAW :Kocie podziemie.Rózia, Dorka, Milka, chore maluszki

[jessi74]

martka, jakieś wieści o kocurku?

[iga5]

i jeszcze zaproszę na wątek kolejnej naszej bidki - Bambosza zabranego m-c temu podczas interwencji. Kotek był tak zabiedzony że wyglądał na 3 m-ce , a ma 7. Miał już iśc do domu stałego gdy stan zdrowia nagle sie pogorszył. Walczy o zycie...
viewtopic.php?f=1&t=140636&p=8735262#p8735262

[jessi74]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=140402

ona musi znaleźć schronienie, bo tam gdzie jest - grozi jej niebezpieczeństwo - choroba, rana ale przede wszystkim nieżyczliwość ludzi z tego co pisze iga5.
Kto ma KĄT gdzie Filutka mogłaby chociaż przeczekać jakiś czas w izolacji?
A może ktoś ma kąt bez kotów?
Nierealne?

[VeganGirl85]

http://wroclaw.gumtree.pl/c-PostersOtherAds-W0QQUserIdZ68897469 znacie ten kontakt? wygląda mi na DT, kastrują? 71 789-41-61

To chyba Pani Ania - ona kastruje i sterylizuje kotki i w ogóle dużo pomaga.

tak, to pani Ania na pewno kastruje, b. dużo i mądrze pomaga

to super oby takich ludzi jak najwięcej !

http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-z ... Z367242939

W środe 28 marca 2012 na Biskupinie zaginał młody rudy kot (7 mies), wykastrowany.
Prosze o kontakt, jeżeli ktoś coś wie... 502560652

[jessi74]

http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-k ... Z367828956

[jessi74]

wczoraj akurat miałam okazję być przy ul. Cybulskiego , tam w podwórkach widziałam chyba ze cztery ciężarne młode kotki

[Gibutkowa]

http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-koty-kocieta-Oddam-wspanialego-kota-mieszaniec-kotka-rasowego-rosyjskiego-W0QQAdIdZ367828956

Ten kot chyba jest już w schronisku...

Ponoć mocno psychicznie zorany... Skoro był "wspaniały" a teraz się z niego zrobił psychol to musiał to naprawdę mocno przeżyć

EDIT: Hmmm... data dodanie dziś... nie wiem, strasznie podobny...

[krynia08]

viewtopic.php?f=1&t=140481&p=8740949#p8740949

[martka]

martka, jakieś wieści o kocurku?

Byliśmy na kontroli w zeszłym tyg.
W tym też idziemy.
Mały dalej na Unidoxie, chyba długo będzie.
Osłuchowo bz, wydzielina z oczu, noska, uszy chore- czop i czerwone w oklicach błony.
Kropimy się-Surolan, Atecortin, Gentamycyna, ale bardzoooo tego nie lubimy, Maruś odrobaczony już dwa razy i dzisiejsze badania kupki nie wykazały obcych.
Chłopak ma apatycik, ładnie kuwetkuje, ale cos zaczyna czasem puszczać, więc kastracja pewnie za nieługi czas. Pomponiki do obserwacji.

Włączyłam Lakcid i Scanomune.

[ulvhedinn]

Potrzebuję pozyczyc klatke łapkę, wiecie kto ma w tej chwili i mógłby? Musimy połapać do sterylizacji stado z okolic Niskich Łąk, łapiemy z Terierfanką, z przetrzymaniem nie ma problemu,tylko niestety część kotów jest zbyt nieufna, zeby je łapać bez klatki. Nas razie dwie sztuki- kotkę i kocurka złapałam metodą "szczupaczego skoku z kocem"

[Figaro52]

martka, jakieś wieści o kocurku?

Byliśmy na kontroli w zeszłym tyg.
W tym też idziemy.
Mały dalej na Unidoxie, chyba długo będzie.
Osłuchowo bz, wydzielina z oczu, noska, uszy chore- czop i czerwone w oklicach błony.
Kropimy się-Surolan, Atecortin, Gentamycyna, ale bardzoooo tego nie lubimy, Maruś odrobaczony już dwa razy i dzisiejsze badania kupki nie wykazały obcych.
Chłopak ma apatycik, ładnie kuwetkuje, ale cos zaczyna czasem puszczać, więc kastracja pewnie za nieługi czas. Pomponiki do obserwacji.

Włączyłam Lakcid i Scanomune.

Biedactwo, mam nadzieje, że chłopak wreszcie wyjdzie na prostą

[babazgaga]

Dziewczyny, a ja bardzo proszę o przyglądanie się i wybieranie:

viewtopic.php?f=20&t=140729&p=8744766#p8744766

[jessi74]

Potrzebuję pozyczyc klatke łapkę, wiecie kto ma w tej chwili i mógłby? Musimy połapać do sterylizacji stado z okolic Niskich Łąk, łapiemy z Terierfanką, z przetrzymaniem nie ma problemu,tylko niestety część kotów jest zbyt nieufna, zeby je łapać bez klatki. Nas razie dwie sztuki- kotkę i kocurka złapałam metodą "szczupaczego skoku z kocem"

o ile dobrze ?namierzyłam" klatki, to srebrną i tą z tozu ostatnio miała edu , masz do niej telefon?

[ulvhedinn]

Nie mam niestety....

[Thorkatt]

mam do przekazania malutką paczuszkę dla Fundacji Azyl Nadziei w Opolu , czy ktoś będzie jechał w najbliższym czasie? i mógłby przekazać ?

Spytam mamy, kiedy moja siostra z Opola ma przyjechać, czy jeszcze przed świetami.
Jeśli coś niewielkiego to może wziąć, bo ona pociągowa.

niewielka paczuszka, kartonik taki jak po telefonie, tyle że płynne substancje, więc zwlekam z wysyłką pocztą....
byłoby fajnie

Paczusia wzieta do Opola, w tygodniu bedzie przekazana.
Przy okazji dostałam ochrzan od siostry, ze myszy nie naszyłam, bo jak sie ona u kotów pokaże