

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
halbina pisze:Dzięki za info!
Messer był dziś u weta. Gwóźdź wyjęty, ponoć był króciutki. Nie byłam przy zabiegu, informacje przekazała mi Formica. Kotu zrobiono zdjęcie rtg. Dostał leki, a do domu antybiotyk w tabletkach, dawkowanie - 2 razy dziennie po pół tabletki. Czeka go potem szczepienie. I druga dawka strongolda. Oby teraz stanął szybko na wszystkich czerech łapkach i nie kulał. Urodę ma elegancikową, charakter wspaniały, oby i dobry dom znalazł. Zasługuje na taki najlepszy!
PS: a dziś spał ze mną w łóżeczku...
Odbyła się także sterylizacja Cotki, czyli tricolorki z Bytomia. Wydawało się, że jest w ciąży i że może blisko rozwiązania. Nie była... uuuuuuuuuufffffff... ale teraz jest już zabezpieczona na resztę swojego życia. Ma fajniutki charakter, jest oryginalnie umaszczona i drobniutka, to młoda koteczka. Czegóż chcieć więcej?... zaszczepimy i gotowa na przeprowadzkę do swojego domku...
A Znikotek co wieczór na dlużej nas nawiedza i coraz wcześniej, tak po północy już... Może i jemu można już szukać domku...
Formica pisze:Proszę![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 47 gości