K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 11, 2010 9:41 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

Z Libiąża jest forumowa harpia, może Ją poprosić o pomoc..?


Harpia się odezwała, spróbuje pomóc. Jeżeli tym kotom się coś stało, to ściągnę tam prasę, telewizję i policję i kogo się tylko da. Tylko nie mam pojęcia , jak się za to zabrać. Czy okrucieństwo wobec zwierząt jest ścigane z urzędu, czy na wniosek?
Abonent zrobił się niedostępny :( . Czy jak na posesji nikogo się nie zastanie przez kilka dni, to można gdzieś zgłosić, że przypuszcza się, że zwierzęta zostały same na wiele dni bez opieki?

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 11, 2010 9:49 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

czytam co pisze więc jeżeli ktoś ma takiego tymczasa, którego dopycha kolanem wchodząc do domu to proszę o zgłoszenie się, ja u siebie nie mam


ok, spoko, ale mysle, ze ten dom dla Flocke bylby ok. :D skoro jest na uboczu...

jeszcze sie tylko zacytuje, bo to dla mnie wazne:
dodam tylko, ze musimy zamowic nowe, poniewaz nie bardzo mam z czym do ludzi, bo mi juz 40 zeszlo a bylo 100 :oops: :1luvu: ---> przynioslam do pracy i sie baby rzucily :mrgreen:

u kogo beda maluszki Libertowki?
Mam ok. kilo rc babycat.
kto chce?

Na kiedy potrzebne by byly pocztowki made by Cincian?
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Pt cze 11, 2010 10:08 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

miszelina pisze:
Tweety pisze:Z kociarni ściągają się kolejne litry wody, będzie pewnie już koło 80 (nie wiem ile dni by to schło samo z siebie :roll: )

Zeżarło mi wczorajszego posta na temat Kocimskiej: :evil:
Wczoraj po 21.00 pojemnik był zapełniony w ok. 1/3. Wylaliśmy.
Nie wiem, o której była _namida_, więc trudno mi ocenić, ile wody schodzi. Podłoga koło schodów już sucha, schody też.
Niestety w kociarni zalęgły się komary. Mam nadzieję, że po wysuszeniu się wyprowadzą.


O 15 wylałam pół pojemnika. Może to ustawić na więcej niż 20% (tylko nie wiem za bardzo do czego się te 20% odnosi)?


Pozwoliłam sobie wypożyczyć z Kocimskiej trochę sprzętu dla Matyldy (szczotka, płyn do uszu, smycz).
Matylda ma już ładną koopę, tylko uszy brzydkie. Poza tym ma się świetnie. Praktycznie nie schodzi z łóżka.

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Pt cze 11, 2010 10:27 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

Tosza pisze:
Z Libiąża jest forumowa harpia, może Ją poprosić o pomoc..?


Harpia się odezwała, spróbuje pomóc. Jeżeli tym kotom się coś stało, to ściągnę tam prasę, telewizję i policję i kogo się tylko da. Tylko nie mam pojęcia , jak się za to zabrać. Czy okrucieństwo wobec zwierząt jest ścigane z urzędu, czy na wniosek?
Abonent zrobił się niedostępny :( . Czy jak na posesji nikogo się nie zastanie przez kilka dni, to można gdzieś zgłosić, że przypuszcza się, że zwierzęta zostały same na wiele dni bez opieki?



Tosza, a może oni po prostu gdzieś wyjechali??? i ktoś opiekuje się kotami ale nie wie że Ty dzwonisz w panice bo nie dzwonisz do domu?? chyba że się mylę

Kiedy harpia będzie mogła tam zaglądnąć???
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 11, 2010 10:32 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

_namida_ pisze:
miszelina pisze:
Tweety pisze:Z kociarni ściągają się kolejne litry wody, będzie pewnie już koło 80 (nie wiem ile dni by to schło samo z siebie :roll: )

Zeżarło mi wczorajszego posta na temat Kocimskiej: :evil:
Wczoraj po 21.00 pojemnik był zapełniony w ok. 1/3. Wylaliśmy.
Nie wiem, o której była _namida_, więc trudno mi ocenić, ile wody schodzi. Podłoga koło schodów już sucha, schody też.
Niestety w kociarni zalęgły się komary. Mam nadzieję, że po wysuszeniu się wyprowadzą.


O 15 wylałam pół pojemnika. Może to ustawić na więcej niż 20% (tylko nie wiem za bardzo do czego się te 20% odnosi)?

Robert twierdzi, żeby tego nie ruszać, pytałam.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt cze 11, 2010 10:35 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

Tweety, Heniek będzie leczony. Ma kolejne ataki mimo relanium. Problem w tym, ze ja już mam kota specjalnej troski - nieplanowanego i nie chcę pakowac się w kolejnego. Nie mam na to ani nerwów, ani czasu ani pieniędzy. Kiedyś trzeba być asertywnym i to chyba nadszedł ten czas. Nie zamierzam zostać z tym problemem sama. Heniek nie zostanie u mnie na kolejny wieczny tymczas. Po szczepieniu kociaki miały trafić do Zosi i tego planu nadal się trzymam. Szczepienie będzie w przyszłym tygodniu
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 11, 2010 10:54 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

katgral pisze:
Tosza pisze:
Z Libiąża jest forumowa harpia, może Ją poprosić o pomoc..?


Harpia się odezwała, spróbuje pomóc. Jeżeli tym kotom się coś stało, to ściągnę tam prasę, telewizję i policję i kogo się tylko da. Tylko nie mam pojęcia , jak się za to zabrać. Czy okrucieństwo wobec zwierząt jest ścigane z urzędu, czy na wniosek?
Abonent zrobił się niedostępny :( . Czy jak na posesji nikogo się nie zastanie przez kilka dni, to można gdzieś zgłosić, że przypuszcza się, że zwierzęta zostały same na wiele dni bez opieki?



Tosza, a może oni po prostu gdzieś wyjechali??? i ktoś opiekuje się kotami ale nie wie że Ty dzwonisz w panice bo nie dzwonisz do domu?? chyba że się mylę

Kiedy harpia będzie mogła tam zaglądnąć???

Może. Dlatego na razie sprawdzam to w sposób, który jest bardzo obciążający psychicznie dla mnie, a zupełnie nieobciążający dla nich :evil: To ja sobie wyobrażam rozszarpane przez psy kociaki, gdy oni byc może wypoczywają nad morzem. Nie wiem, kiedy Harpia będzie mogła tam zajrzec, pewnie jak wróci z pracy.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 11, 2010 11:05 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

Dzowniłam, nic, cisza. Toszo, możemy jechać, dziś wieczorem, jutro, tylko muszę wziąć GPS.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pt cze 11, 2010 11:50 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

Heniek ma coraz gorsze ataki, jadą z anna09 do Komendy bo ja się wcześniej nie urwę. Mam andzieję, ze serducho to wytrzyma
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 11, 2010 11:58 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

lutra pisze:Dzowniłam, nic, cisza. Toszo, możemy jechać, dziś wieczorem, jutro, tylko muszę wziąć GPS.

Napisz, kiedy Ci najwygodniej.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 11, 2010 12:32 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

myślę, że jutro będzie ok, bo dziś już dużo na głowie, więc jutro wieczór jakoś...
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pt cze 11, 2010 13:05 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

BIO-STALFRIS zamówiony w ilości 3x5 litrów. przyjedzie pewnie w poniedziałek - wtorek. Ostateczna cena za litr to 672,75 / 15 = 44,85 zł.

karaluch

 
Posty: 272
Od: Sob lut 11, 2006 20:03

Post » Pt cze 11, 2010 13:17 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

lutra pisze:myślę, że jutro będzie ok, bo dziś już dużo na głowie, więc jutro wieczór jakoś...

Bardzo Ci dziękuję.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 11, 2010 13:53 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

Dzidka pojechała na sterylkę.
Nigdy tego nie piszę, ale tym razem ...
proszę, trzymajcie kciuki za śliczną białaczkową tri

karaluch

 
Posty: 272
Od: Sob lut 11, 2006 20:03

Post » Pt cze 11, 2010 14:04 Re: K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

trzymamy
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 119 gości