Ronnie pisze:Możemy też ustalić np. jednolity kolor ubrań. Myślę, że gdyby każdy miał np. coś fioletowego, niebieskiego itd. (chustkę bluzkę, etc.) to zaczęlibyśmy wyglądać jak grupa (myślę, że z koszulkami na weekend może być ciężko, ale przecież kolorystycznie coś ustalić możemy, a o koszuli postarać się na później).
Czarny pewnie z góry odpada, nie?


A z koszulkami to taki pomysł "na zaś".

Ronnie pisze:Ja jeszcze tylko wpadłam ogłosić, że udało mi się (uff!) wystartować z blogiem o Niekochanych (http://milowicka.blog.onet.pl/).
Będę jak najbardziej starała się zaciekawić ludzi tematem footer.
Mała, mam nadzieję, że nie będziesz miała mi za złe wykorzystywania Twoich postów o tym, co się dzieje w schronie...
Ogłosiłem gdzie trzeba, zrobię jeszcze link na kocim CV.
