Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 26, 2010 23:47 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Iza - wysiej lawende - tez pieknie pachnie i odstrasza owady

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lut 26, 2010 23:57 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

iza71koty pisze:Jakich ziółek Ola?ja uwielbiam maciejkę. :D Mogłabym sie w niej tarzać. [b]Ale nie wiem co wysiać kociakom.[/b] :roll:


Jak to co? Kocimiętkę wysiej. Ty bedziesz sie tarzała w maciejce a koty w kocimietce :D
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Sob lut 27, 2010 1:14 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Cindy pisze:Iza - wysiej lawende - tez pieknie pachnie i odstrasza owady


O właśnie ze nie pomyslałam. :oops: Dzięki Cindy. :D Ja też uwielbiam zapach lawendy. Czasem kupuję do kontaktu. Z tego co wiem to zapach działa kojaco na kociaki. Tak lawendę trzeba koniecznie!!!
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31627
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 27, 2010 1:16 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Iwetko normalnie kocimiętkę w ogrodniczym?Oni to mają w nasionkach?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31627
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 27, 2010 1:30 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Dobra no to mamy :D

Lawenda
Maciejka
Kocimiętka


Prosimy o dalsze propozycje.Wszystkie roślinki musza być jednoroczne. Rosnace szybko, pieknie wyglądajace lub pieknie pachnace.Dosć wytrzymałe.Odporne na kocie łapki. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31627
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 27, 2010 10:49 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

a ja chce zbaczyc ta orgie :lol:
tzn jak sie tarzacie w tych kwiatkach i ziolkach :mrgreen:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Sob lut 27, 2010 11:07 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Się witam prawie w południe. Widziałam kiedyś takiego kicia tarzającego się w ziółkach. Coś pomiędzy krewetką a gąsienicą z tego wychodziło :D
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Sob lut 27, 2010 21:45 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Sorx, ale widzę, że już tu spokojniej. Ostatnio mam zły okres osobisty, nowego niewidomego piesia ze schroniska i problemy w robocie, więc unikam stresów dodatkowych.. Przepraszam, Izo, że nie mam sił Cię wspierać... Marcowe wpłaty na Negritkę i do Vivy na Sabinkę już zlecone.
Wyczytałam, że Negritka się gdzieś zawieruszyła :(
A co do roślinek - wiesz, ja stosuję taktykę dokładnie odwrotną - żadnych jednorocznych, same byliny. Ja mam działkę leśną, dużo cienia, mało co chce rosnąć, zresztą przez wiele godzin nas nie ma, a zawsze u nas jest jakiś stary pies, który niedowidzi i taranuje wszystko jak leci. Sadzę bluszcze, winorośle i inne odporne pnącza przy sosnach, krzaczory przy siatce, tej jesieni kupiłam pięć dereni jadalnych - nalewki z nich wychodzą przednie.
Mam jeden rządek roślin nad którymi się trzęsę i mój mąż musi zbudować tu podpory i zabezpieczenia - to malutka winniczka, 20 krzewów szlachetnej winorośli na wino. Cóż, warunki mają fatalne, ale muszę próbować...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 27, 2010 21:49 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

A Wątek Filo już zaznaczyłam i czytam stale ;)
Kurczę, Wy tu o roślinkach, bluszczach, winorośli... aż się chce wyprowadzić z mieszkania w bloku :roll:
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Sob lut 27, 2010 22:10 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Dobrze ze juz jesteś Megana. :D Martwiłam sie co sie dzieje, ze nie zagladasz do nas. :(
Widzisz u mnie jest taki kłopot, ze ja mam wszedzie trawe teraz. Rozsiała mi sie i teraz musze coś takiego wymyśleć, zeby kwiaty miały gdzie rosnać. Miałam wczesniej taki szeroki rzad ziemi przy plocie. Ale tam teraz tujki no i trawa sie wysiała.Miałam piękne klomby, ale jak sie nie ma czasu dbać to trawa wszędzie wlezie.Juz kombinuje, ze moze takie wielkie donice czy jak? To mozna wszędzie ustawic.Kiedyś miałam sporo kwiatów w donicach i tez całkiem ładnie wygladało.Mam jeszcze róże ,wiec generalnie jak zakwitna to tez ładnie wygląda. Ale trzeba wiecej. Wiem ze aksamitki dobrze znosza donice.Astry chyba tez. Mozna pokombinować z niezapominajka ale to roślina dwuletnia, to trzeba kupic albo sadzonki albo czekać na drugi rok.Mam tez troche kwiatów bulwiatych, nigdy ich nie wykopuje, a i tak zwykle kwitna kiedy trzeba.Potrzeba by było duzo wiekszych kamieni to wtedy dałoby rade ten skalniak odbudowac . Ale z takimi duzymi, ładnymi to klopot.Przy altance mam troche ziemi, myślałam zeby słoneczniki wysiac bedzie ładny widok przez okno.Winorosli niestety jeszcze nie mam. Choc marzy mi sie, bo mam nawet specjalne pnacze zbudowane. No nic zobaczymy jak bedzie. Najbardziej to mi szoda bo kupiliśmy takie drzewka iglaste trzy lata temu. To takie karłowate drzewko o kształcie kulki.Troche jak modrzew lub raczej cis. I one te drzewka kwitły dwa razy do roku. Drugi raz pózna jesienia. Normalnie nie mogłam uwierzyć. Miały takie slkiczne różowe kwiatuszki.Drobniutkie jak stokrotki.No i kurcze wszystkie po zimie mi padły co do jednego.Sliczne były. Nawet nazwy nie pamietam, ale nigdy takich wczesniej nie widziałam.Kurcze to Ty jak mieszkasz przy lesie to masz fantastycznie. Marzenie normalnie.Cisza, spokój, zapach. Jejku, normalnie sie rozmarzyłam.....

No nie ma Negritki :( ale ja myslę ze ona wróci, jak przyjdzie pora. Co roku mi to robi. Sama nie wiem czemu , bo przeciez juz dawno wysterylizowana.
Dziękujemy Ci Pięknie za Pamieć o Nas i Wsparcie
:1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31627
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 27, 2010 22:14 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Afatima pisze:A Wątek Filo już zaznaczyłam i czytam stale ;)
Kurczę, Wy tu o roślinkach, bluszczach, winorośli... aż się chce wyprowadzić z mieszkania w bloku :roll:


Ola to wiesz ja mam pomysł. Jak sie ociepli wal do mnie. Zamieszkasz na działce z Nikusiem. Bedziesz mogła sie nim nacieszyc do woli.Pogrzebiesz sobie trochę w ziemi. A ja przyjade w nocy po karmieniu kociaczków i posiedzimy przy ognisku do rana. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31627
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 27, 2010 22:21 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

wiora pisze:a ja chce zbaczyc ta orgie :lol:
tzn jak sie tarzacie w tych kwiatkach i ziolkach :mrgreen:


Oj Wiora Tobie tylko seks w głowie. :lol:
My tu myślimy jak koty zakamuflować w zieleni zeby sie w oczy nie rzucały ludziom.
:D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31627
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 27, 2010 22:34 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Ojjj chętnie, w sierpniu będę na wybrzeżu, ino że daleko od Was, bo na Helu. Ale jak się uda znaleźć wolne to przyjadę, bo na nauki się tam wybieram.
Nikuś ten mój chłopak cudny teraz to nawet by na mnie nie spojrzał, zajęty Sówką jest :D
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Sob lut 27, 2010 22:41 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Nie widuję Patryczka :( .Martwie sie o niego. Jego jedzonko jest codziennie wyjedzone a wie o nim tylko on i Dorcia. Ale Dorcia je gdzie indziej wiec nie sądze żeby mu wyjadała. Ona nie lubi korpusów z makaronem a Patryczek lubi. Zjedzone jest wszystko.Bogusia też dziś znów nie było. :( Wogóle jakos niewiele kocurkow dziś przyszło. No i martwie sie o ta małą przy plaży. Nadal jej nie ma. :(

dzisiaj na Tęczy widziałam piekny widok. Sarenka z koziołkiem. :) No nie wiem jak to sie nazywa fachowo, takie młode od sarenki?. Jak one pieknie wygladały razem. Az mi łzy w oczach staneły bo sobie przypomniałam tamten widok.....Normalnie mnie zdusiło w srodku. :cry:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31627
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 27, 2010 22:47 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

O no widzisz Ola. :D Sierpień to dobry miesiac. Nie jest juz tak bardzo upalnie jak w lipcu.
Szkolenie z pracy tak?Dlugo bedzie trwało? A Melania sobie poradzi bez Ciebie? :roll:
Wiesz Ola teraz to faktycznie Nikuś troszke zajety.Tak coś gaworzy sobie ostatnio pod nosem. Ale myślę ze do sierpnia....
:D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31627
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina i 687 gości