Dymniaczka pojechała, poszły też dwa kocurki: biało-rudy i bury w typie mojego Klemcia

jutro do biało-rudego ma dołączyć Ariel, który dziś był kastrowany.
Amadeo nr 59 jest starszy niż ma to w opisie, CC oceniła na 5, może nawet 6 lat.
W szafie cudny kocurek 165, przerażony, podobno dziś dopiero wyszedł spod poduszki, kochane mruczydełko z leciutko zamglonym lewym oczkiem, trzepnę mu opis ale nie dziś i raczej nie jutro. Zrobie też w końcu kocurkowi 181, jest już w jedynce, nie w szpitaliku. W jedynce też koteczka nr 192, czarnulka, ucieka jak ją gonić, ale jak sobie siedzi i się ją pogłaszcze to luzik.
Też z jedynki młodziutki, 10-cio miesięczny kocurek bez oczka, miziaczek, nr chyba 154. Tym czterem zrobie opisy, no chyba, że jutro któreś pójdzie. Prawie cała jedynka czarna
