Koty u B.Wahl.cz.III.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 22, 2009 10:58

Przyjaciel_koni mowila, ze moze pojedzie, ale widocznie nie da rady.
Slapcio pisala wczesniej, ze moze rano po prostu cos duzego przywiezc, wniosek, ze jest zmotoryzowana.
Prosilam w watku zeby z Modjeska sie dogadaly w sprawie stolow itd

Co do owczarka, rozmawialam z panem, ktory jest opiekunem psa. Zalozylam mu watek na dogo i na owczarkach w potrzebie. Na dogo ma nawet dwa watki, bo ktos inny tez zalozyl)
Tam jest o tyle dramatyczna sytuacja, ze jeden wlasciciel zmarl, a drugi lezy w szpitalu po amputacji nogi.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Pt maja 22, 2009 11:43

Anna_33 pisze:Journey, odpisalam wtedy, ze szczeniaki maja szanse zbiorowo pojechac do Niemiec ale jesli znajdziemy im domy stale na miejscu, w Polsce, to sa do wydania.


Ja jestem zainteresowana tym szarym szczeniaczkiem, o którym pisałam na dogo. Tylko ważna dla mnie jest informacja jakiej mniej więcej wielkości będzie docelowo.
Kolejna sprawa - jeśli znajdziecie tam szczeniaka (do ok. 6 mies) czarnego podpalanego w typie onka, płci męskiej, to możecie go zapakować i zabierać do Warszawy. Domek jest zdecydowany. W Warszawie możecie mi malucha przekazać w sobotę (mieszkam na Pradze Północ). W niedzielę przyjadą po niego nowi właściciele. Dom sprawdzony. Zresztą piszę się też na wizyty po adopcji. :)

Anna_33 pisze:Jesli chodzi o ONki, to mam je na liscie na pierwszym miejscu do zdjec i opisow. Zalozylam watek na owczarkach i tam tez czekaja.
W sobote wieczorem usiade i bede wklejac, wysylac itd.
Bardzo mnie cieszy info o chetnych do adopcji. ZObaczymy co wylowimy w sobote.


Chętni są, potrzebne tylko (i aż) zdjęcia i jakiś krótki opis. Będę czekała na fotki, wydrukuję je, pokażę znajomym i prześlę dalej, porobię ogłoszenia.

Journey

 
Posty: 40
Od: Czw maja 21, 2009 11:44

Post » Pt maja 22, 2009 11:45

Journey, co sadzisz o nim:



6.
Obrazek
Obrazek
ok 4-5 miesiecy, plec nieznana.
-----------------------------------------------------------------------------
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Pt maja 22, 2009 11:53

Jestem.
Jedyna forma pomocy jaka mogę zaoferować na jutro to przewóz gabarytów, wyjazd około 11 i najprawdopodobniej będziemy (ja i TZ) zaraz wracać z powrotem. Jakby sie okazało że możemy dłuzej zostać to oczywiście zostaniemy i pomożemy fizycznie. Ale to dopiero sie wyjasni jutro - czy zdążę skończyc do jutra zlecenie.

Tak czy owak gabaryty możemy przewieźć, tylko mam prośbę żeby zgromadzić tego jak najwięcej - wyjazd do Rawy honkerem będzie mnie kosztował ponad stówę i na pusto NIE POJADĘ. Bo mnie na to nie stać tak po prostu.
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Pt maja 22, 2009 12:00

Journey wyslalam do Ciebie pw ze zdjeciami kociat :)

memka

 
Posty: 990
Od: Czw sty 18, 2007 22:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów, obecnie Chicago

Post » Pt maja 22, 2009 12:02

Anna_33 pisze:Journey, co sadzisz o nim:



6.
Obrazek
Obrazek
ok 4-5 miesiecy, plec nieznana.
-----------------------------------------------------------------------------


Aniu, jeśli to chłopczyk (suczka nie wchodzi w grę) i docelowo będzie wielkości onka, to ta rodzina jest zdecydowana. :)

Journey

 
Posty: 40
Od: Czw maja 21, 2009 11:44

Post » Pt maja 22, 2009 12:06

memka pisze:Journey wyslalam do Ciebie pw ze zdjeciami kociat :)


Dzięki :) Wyślę do kilku osób, które są zainteresowane adopcją kociąt. Jak będę coś wiedziała, napiszę :)

Journey

 
Posty: 40
Od: Czw maja 21, 2009 11:44

Post » Pt maja 22, 2009 12:24

Raczej chlopczyk, w tej chwili siega podobno do kolana.
Ma raczej ponad 5 miesiecy, ale musimy zdawac sobie sprawe, ze dokladnie nie da sie tego okreslic.
CoolCaty widzac go 3 tyg temu mowila, ze siega prawie do kolana.
Czyli jeszcze urosnie.
Nie mozemy dac gwarancji, czy bedzie rozmiarow onka, czy ciut wiekszy lub mniejszy.
Sprawdzimy jutro plec, zobaczymy ile urosl. Jesli bedziemy mieli go zabrac, to musimy miec jakis kontakt i potwierdzenie, ze na pewno trafi do tego domu.
Moj tel 0 603 592 070.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Pt maja 22, 2009 12:25

A tutaj nasze schroniskowe kaukazy, ktore Modjeska zawiozla do Krakowa:-)
Mozemy zobaczyc zarowno Ole jak i psy:-)

http://ww6.tvp.pl/7400,20090521907913.strona
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Pt maja 22, 2009 12:32

Mogę kupić farbę, musze tylko wiedzieć jaką i ile. Ma to być zwykła biała emulsja do ścian? Czy olejna? I na ile metrów mniej więcej.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt maja 22, 2009 12:39

Aniu,
powiedziałam im o tym piesku, są zdecydowani.
Ja mogę obiecać wizyty po adopcji raz na jakiś czas.
Więc jutro zdecydujcie,jeśli go zabierzecie to przywieźcie go do mnie na Pragę, a nowi właściciele odbiorą go albo w sobotę wieczorem albo w niedzielę :)
Zaraz wyślę Ci kontakt do mnie na priv.

Journey

 
Posty: 40
Od: Czw maja 21, 2009 11:44

Post » Pt maja 22, 2009 12:44

Napisałam do Modjeski, jesli jeszcze ktos ma cos do przewiezienia to proszę o info.
Jeśli teraz nie ma takich rzeczy to może sensowniej będzie przelozyc przewóz "gabarytów" jesli nie ma nic pilnego?

Ponawiam pytanie - czy cos z materiałów typu kleje, zaprawy, gips jest potrzebne?
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Pt maja 22, 2009 12:52

Afatima pisze:Mogę kupić farbę, musze tylko wiedzieć jaką i ile. Ma to być zwykła biała emulsja do ścian? Czy olejna? I na ile metrów mniej więcej.


Myślę sobie głośno czy nie byłoby dobrym pomysłem zrobienie tam lamperii farbą olejną... Wiem, że nie najpiękniej to wygląda, ale w rzeczywistości boguszyckiej pojęcie estetyki nie istnieje :twisted: . Łatwo byłoby potem utrzymać czystość, jak się zabrudzi emulsja to już d..., lamperię można myć szczotą... Jeśli to głupawy pomysł to przepraszam :oops:
Obrazek Obrazek

MalgosiaD

 
Posty: 746
Od: Pt sty 11, 2008 18:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 22, 2009 12:56

Ale olejną trzeba dwa razy, a długo schnie :cry:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 22, 2009 13:04

Nie znam się, ale teraz są już może takie szybkoschnące i małośmierdzące farby? Zaraz zerknę w necie.
Obrazek Obrazek

MalgosiaD

 
Posty: 746
Od: Pt sty 11, 2008 18:08
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 379 gości