No, nie wiem, czy to takie szczęście. Na ich miejscu już chyba wolałabym taką śmierćKociama pisze:Całe szczęscie kury żyją![]()
tam w pierwszej kolejności naprawiali straty

Cieszę się Kotku, że jesteście cali i zdrowi i że nie spotkały Was żadne straty


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
No, nie wiem, czy to takie szczęście. Na ich miejscu już chyba wolałabym taką śmierćKociama pisze:Całe szczęscie kury żyją![]()
tam w pierwszej kolejności naprawiali straty
Lemoniada pisze:No, nie wiem, czy to takie szczęście. Na ich miejscu już chyba wolałabym taką śmierćKociama pisze:Całe szczęscie kury żyją![]()
tam w pierwszej kolejności naprawiali straty![]()
Cieszę się Kotku, że jesteście cali i zdrowi i że nie spotkały Was żadne stratyA somsiadowi nie spadło jakieś tycie drzewo na dom? Nie odleciało mu choć parę dachóweczek?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia i 47 gości